Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Mer de Nom the best song ;] |
The Hollow |
|
9% |
[ 4 ] |
Magdalena |
|
11% |
[ 5 ] |
Rose |
|
2% |
[ 1 ] |
Judith |
|
26% |
[ 11 ] |
Orestes |
|
14% |
[ 6 ] |
3 Libras |
|
11% |
[ 5 ] |
Sleeping Beauty |
|
2% |
[ 1 ] |
Thomas |
|
0% |
[ 0 ] |
Renholder |
|
0% |
[ 0 ] |
Thinking of You |
|
4% |
[ 2 ] |
Brena |
|
14% |
[ 6 ] |
Over |
|
2% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 42 |
|
Autor |
Wiadomość |
nothing
Part of Tool
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 7351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon Maj 28, 2007 10:38 am Temat postu: |
|
cala plyta EmotivE jest pelna coverow MILION razy lepszych od oryginalow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zaratustra
+Przyjaciel
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/Nowa Ruda
|
Wysłany: Nie Cze 03, 2007 12:21 pm Temat postu: |
|
No tez fakt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmen
Sahasrara
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd
|
Wysłany: Pią Cze 08, 2007 8:48 pm Temat postu: |
|
No i posłuchałam tego scoverowanego Orestes i muszę cholera przyznać z bólem, że mi się całkiem podobało! Wiadomo, Maynard to klasa sama w sobie, ale nie pokaleczyła tego tak strasznie... No naprawdę aż sama nie wierzę, ale mi to wykonanie leży
A co do coverów, to rzeczywiście Tool'owski No Quarter jest fantastyczny...Lepszy jak dla mnie od oryginału... I jak Nothing wspominał, eMotive to skarbnica coverów lepszych od oryginału... Nawet sam Imagine, w końcu taki klasyk i tak każdy jest przyzwyczajony do pierwotnej wersji, a jakie robi wrażenie po zagraniu przez APC.. Dla mnie jest o niebo lepszy w tej wersji, może to przez ten klimat niepokoju, nie wiem, ale jest po prostu cudowny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zombie
Magnum in Parvo
Dołączył: 28 Lis 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zielony Zoliborz, pieprzony Zoliborz
|
Wysłany: Sob Cze 09, 2007 6:12 pm Temat postu: |
|
Carmen napisał: | Nawet sam Imagine, w końcu taki klasyk i tak każdy jest przyzwyczajony do pierwotnej wersji, a jakie robi wrażenie po zagraniu przez APC.. Dla mnie jest o niebo lepszy w tej wersji, może to przez ten klimat niepokoju, nie wiem, ale jest po prostu cudowny |
zgadzam sie w 100%, tez wole te wersje Imagine. pomimo calego szacunku dla Lennona, jego wersja jest dla mnie zbyt bezbarwna, ot taka zwykla piosenka... w wykonaniu APC nabiera zupelnie innego wymiaru
co do calego eMotive, to mam niestety troche mieszane uczucia w tych momentach, kiedy Maynard oddaje mikrofon Billy'emu... niech lepiej Howerdel zostanie przy gitarze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmen
Sahasrara
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd
|
Wysłany: Sob Cze 09, 2007 8:45 pm Temat postu: |
|
Heh, pamiętam, jak pierwszy raz słuchałam tego albumu i zastanawiałam się w niektórych momentach, co się stało z głosem Maynarda Też uważam, że to nie był dobry pomysł, ale i tak płyta mi się podoba, jak każda tego wspaniałego bandu, ma niepodrabialny klimat i to 'coś'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaratustra
+Przyjaciel
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/Nowa Ruda
|
Wysłany: Pon Cze 11, 2007 11:26 am Temat postu: |
|
Czy No Quarter w wykonaniu Tool jest lepszy to ja bym sie zastanawial...
... z lepszych coverow to jeszcze Hurt Johny'ego Casha bije na leb tego głupka Renzora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ivan
Magnum in Parvo
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro Cze 20, 2007 9:00 am Temat postu: |
|
Z Morza Imion najczęściej słucham Brena, Judith i 3 libras...Do tego strasznie podoba mi się Renholder...Niby taki przerywnik, przejście z Thomasa do Thinking of You...No ale w tym utworze jest mnóstwo dzwięków, w których uwielbiam się zatapiać...I ten klimat...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaratustra
+Przyjaciel
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/Nowa Ruda
|
Wysłany: Pią Cze 22, 2007 4:02 pm Temat postu: |
|
a jesli sie pusci od tylko co23 sekunde
(czy jakos tak) slychac glos mowiacy imie "Danny Lohner.." czy jakos tak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ivan
Magnum in Parvo
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią Cze 22, 2007 4:38 pm Temat postu: |
|
Cytat: | a jesli sie pusci od tylko co23 sekunde
(czy jakos tak) slychac glos mowiacy imie "Danny Lohner.." czy jakos tak |
W sumie można byłoby się spodziewać czegoś w tym stylu, bo wiadomo, że Danny używa właśnie ksywki Renholder...No tak i rzeczywiście cos jest na rzeczy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vai
Svadhisthana
Dołączył: 27 Cze 2007
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro Cze 27, 2007 6:56 pm Temat postu: |
|
Mer de Noms... Uwielbiam całą płytę, wszystkie piosenki bez wyjątku, ale najbardziej zapamiętałe są dla mnie:
Judith, 3 Libras i... Orestes! Czy ktoś jeszcze odczuwa taką dziwną przyjemność, uniesienie na dźwięk słów "One more medicated peaceful moment..."? Uwielbiam to. Oh!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaratustra
+Przyjaciel
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/Nowa Ruda
|
Wysłany: Pon Lip 02, 2007 4:56 pm Temat postu: |
|
A Perfect Circle znudził mi się zupełnie jak cała masa innych zespołów, ale ciągle po głowie z Mer De Noms chodzi mi The Hallow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vai
Svadhisthana
Dołączył: 27 Cze 2007
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon Lip 02, 2007 5:54 pm Temat postu: |
|
Hollow!
No, no, dziwi mnie wielce, że APC może się znudzić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaratustra
+Przyjaciel
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/Nowa Ruda
|
Wysłany: Pon Lip 02, 2007 6:14 pm Temat postu: |
|
Jest na Mer De Noms jakiś żar... coś naprawde wyjątkowego... nie wiem jak to określić, coś co zamyka tę płytkę w jednym "camera obscura"... to doceniam i tego doceniac nie przestane. Na 13 step zmarnowali to, chociaż glupio by było z drugiej strony "to" powtorzyc. Mysle ze to o czym mowie nazywa sie "produkcja" ale to zalezy tez od kawalkow w sumie
Tak kazdy zespol i kazda muzyka moze sie znudzic, jesli bedzie dobra to nie na zawsze. To jest wlasnie nizszosc muzyki nad filmem, czy ksiazka. Muzykę słucha się podobnie, jak wydala się pokarm, lub wymiotuje, zauważyłaś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vai
Svadhisthana
Dołączył: 27 Cze 2007
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon Lip 02, 2007 7:51 pm Temat postu: |
|
Zaratustra napisał: | Jest na Mer De Noms jakiś żar... coś naprawde wyjątkowego... nie wiem jak to określić, coś co zamyka tę płytkę w jednym "camera obscura"... to doceniam i tego doceniac nie przestane. Na 13 step zmarnowali to, chociaż glupio by było z drugiej strony "to" powtorzyc. Mysle ze to o czym mowie nazywa sie "produkcja" ale to zalezy tez od kawalkow w sumie |
Ja uważam, że na 13th Step sukces został powtórzony. 13th Step to, moim zdaniem, płyta bardzo podobna do swojej poprzedniczki. I dlatego przepaść między tymi albumami a Emotive jest dla mnie bardzo duża, bo cała masa coverów + jedno wybijające się ponad wszystko "Passive" to zdecydowanie coś innego od spójnej muzycznie płyty; takiej, do której nic nie można dodać i nic nie można od niej odjąć, bo byłaby już nie ta sama. To jest po prostu to maksymalnie aperfetcirclowe granie; może i zespół gra tak, że zakwalifikujesz go do rockowego (alternatywnego, takie modne muzyczne słówko) grania służącemu pobujaniu się, ale można się w tej muzyce dopatrzeć o wiele więcej, może stać się wyjątkowo bliska i nie nudzić się długi czas.
Zaratustra napisał: | Tak kazdy zespol i kazda muzyka moze sie znudzic, jesli bedzie dobra to nie na zawsze. To jest wlasnie nizszosc muzyki nad filmem, czy ksiazka. Muzykę słucha się podobnie, jak wydala się pokarm, lub wymiotuje, zauważyłaś? |
Wiesz... Moje spostrzeżenia jeszcze nigdy nie zabrnęły tak... tak głęboko jak Twoje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmen
Sahasrara
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd
|
Wysłany: Pon Lip 02, 2007 8:51 pm Temat postu: |
|
Ja uwielbiam APC na wieki i błogosławię Billy'ego za to, że wpadł na założenie tego zespołu.. Mer De Noms jest dla mnie małym dziełem i raczej nie ma szans, żeby mi się znudziło, ta płyta jest tak kojąca, autentyczna, piękna, że nie wyobrażam sobie, żeby kiedykolwiek mogła przestać mi się podobać. Czuć, że zespół wiedział, co chce zrobić, dlatego te kawałki są dla mnie tak czysto naturalne... Piękne słowa, piękna muzyka, piękny klimat plus te metafizyczne koncerty... Uwielbiam ich za to
13st Step dalej ma świetny nastrój, ale jest już jakby oszczędniejsze, wymaga większego skupienia, utwory są mniej, powiedzmy, "przebojowe" niż na poprzedniczce. Ta płyta jest dla mnie 'chłodniejsza', ale dalej powoduje te miłe dreszcze, czyli moją reakcję charakterystyczną na ten zespół
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Unconditional_One
Magnum in Parvo
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Livingston
|
Wysłany: Pon Lip 02, 2007 9:22 pm Temat postu: |
|
jako ze moja lepsza polowka ma na imie Magdalena ,,,, to zaglosuje na Rose - to moj ulubiony utwor.
Tak w ogole to witam po dluzszej przerwie
no i cos ze soba przytachalem dla was
MAGDALENA
Owladnięty przez Twoją
Ruchomą swiatynię
Owladnięty prze ten
Najswiętszy z oltarzy
Taki czysty
Taki niezwykly
-swiadczący o ziemskiej bogini-
Ze stracilem nad soba kontrolę
Niewatpliwie zniewolony by rzucic tego dolara
przed twym najswiętszym z oltarzy.
Sprzedalbym
Swoja duszę
Poczucie godnosci
I Dolara za jednym razem
Za jedną szansę
Jeden pocalunek
Za skosztowanie ciebie moja Magdaleno
Swiadczę
O tym miejscu
-Tą modlitwą dawno zapomnianą -
Tak czystym
Tak niezwyklym
swiadczącym o ziemskiej bogini
Ze moglbym sprzedac
Swoja Duszę
Poczucie godnosci
I dolara za jednym razem
Za jedną szansę
Jeden pocalunek
Za skosztowanie cię moja Czarna Madonno
Moglbym sprzedac
Swoja Dusze
Poczucie godnosci
I dolara za jednym razem
Za skosztowanie
Za skosztowanie
Za skosztowanie ciebie moja Magdaleno
[/b]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaratustra
+Przyjaciel
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/Nowa Ruda
|
Wysłany: Wto Lip 03, 2007 9:48 am Temat postu: |
|
Witamy witamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
the patient
Part of Tool
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 6510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Silent hill
|
Wysłany: Wto Lip 03, 2007 3:27 pm Temat postu: |
|
witamy pod długiej nieobecności, prosimy o usprawiedliwienie się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaratustra
+Przyjaciel
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/Nowa Ruda
|
Wysłany: Wto Lip 03, 2007 11:22 pm Temat postu: |
|
E tam zaraz usprawiedliwienia, co Ty W-Fu uczysz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
the patient
Part of Tool
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 6510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Silent hill
|
Wysłany: Śro Lip 04, 2007 3:47 pm Temat postu: |
|
nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|