Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy 10 000 days sprostał Twoim oczekiwaniom? |
Tak |
|
61% |
[ 24 ] |
Nie |
|
12% |
[ 5 ] |
Nie wiem |
|
5% |
[ 2 ] |
Ale Ty głupi jesteś :) |
|
20% |
[ 8 ] |
|
Wszystkich Głosów : 39 |
|
Autor |
Wiadomość |
Manica
Adjna
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1808
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń/Kraków
|
Wysłany: Wto Wrz 05, 2006 4:33 pm Temat postu: |
|
Opis gg mojego kumpla --> "Przesłuchałem nowego Toola 10,000 razy i nadal twierdzę że to buractwo!"
Nie zgadzam sie, ale jakos tekst mi zapadł w pamiec, dla wielu ludzi, zazwyczaj nieortodoksyjnych fanow nowa plyta to jest buractwo...
Ja tez ciagle jeszcze sie oswajam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zaratustra
+Przyjaciel
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/Nowa Ruda
|
Wysłany: Wto Wrz 05, 2006 4:38 pm Temat postu: |
|
Jesli coś sie nie podoba to łatwo przesadzic ze słowami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
the patient
Part of Tool
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 6510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Silent hill
|
Wysłany: Wto Wrz 05, 2006 5:18 pm Temat postu: |
|
ja się nadal do niej przekonuje ale bardzo malutkimi kroczkami jest co raz lepiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewelajn
Magnum in Parvo
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Iłża
|
Wysłany: Wto Wrz 05, 2006 6:42 pm Temat postu: |
|
Zaratustra napisał: | Jeśli czegokolwiek miałbym się spodziewać po płycie Toola, to tego, żeby była najlepsza. Bo niby czego innego miałbym sie spodziewać? że nagraja ją słaba? Jakim cudem. Tylko tego moge sie spodziewac! |
słusznie, słusznie.
tyle, że stąd właśnie tyle rozczarowań.
ja bym tego kolegę poprosiła o rozwinięcie kwestii w.w buractwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaratustra
+Przyjaciel
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/Nowa Ruda
|
Wysłany: Sob Wrz 09, 2006 10:47 am Temat postu: |
|
Musza być zatem jakieś hiper-doskonalsze płytki od 10 000 days wg. ww kolegi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Manica
Adjna
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1808
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń/Kraków
|
Wysłany: Sob Wrz 09, 2006 4:02 pm Temat postu: |
|
Ww. kolega cos ostatnio o jakimś Trivium marudził
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewelajn
Magnum in Parvo
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Iłża
|
Wysłany: Nie Wrz 10, 2006 11:35 am Temat postu: |
|
tfu tfu! widać, że chłopak nie wie, co dobre
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zawiedzony
Gość
|
Wysłany: Pon Wrz 11, 2006 11:14 am Temat postu: |
|
Płyta mi sie nie podoba.A najbardziej smiesza mnie teksty musisz się w nia wgryźć dac jej czas posłuchac jej kilka razy.Wszystko to zrobiłem i własnie dlatego mi sie nie podoba bo jest,,za łatwa" w odbiorze za mało sie tam dzieje.Wczesniejsze płytki to było coś.Tool poszedł na łatwizne.Nie ma tam czego odkrywać a właśnie to odkrywanie było w tym zespole najbardziej ciekawe.A w dodatku o zgrozo tego sie po nich nie spodziewałem powtarzaja sie patenty żywcem wyjęte z poprzednich płyt.Ja nie mówię,że maja zaraz grać totalnie nowe rzeczy,ale zjadanie własnego ogona po kim jak po kim,ale po nich to bym sie nie spodziewał.Te patenty są totalna kopią z wcześniejszych płyt np.Rosseta stoned poczatek Vicarious i wiele innych.Poza tym naprawde kawałki niedopracowane brakuje wiele sprawiaja wrażenie komponowanych i przeciaganych na siłeone nudzą Tool nigdy nie nudził a ta płyt to porażka.Nikt im nie zabrania grania,ale chyba po to zaspół egzystował i po to nagrywaja co 5 lat płyt żeby dac cos naprawdę niesamowitego a nie takie cos.Szkoda ostatnia nadzieja w ciężkiej inteligentnej muzie sie zwyczajnie wypaliła.Tool nie sprostał moim oczekiwaniom.Wyżej wyraziłem sie jasno dlaczego tak uważam
|
|
Powrót do góry |
|
|
nothing
Part of Tool
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 7351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon Wrz 11, 2006 11:18 am Temat postu: |
|
...nie ma co odkrywac ????? mysle ze jest , ale ja nie jestem miarodajny za bardzo lubie ta kapele
() TRIVIUM nie jest takie zle.....mnie sie taki metalcore znudzil.....ale generalnie cos w sobie maja chlopaki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon Wrz 11, 2006 11:45 am Temat postu: |
|
Acha jeszcze jedno jak ktos mi tu pisze,że ta płyta jest taka jak Aenima i troche gorsz od Lateralusa.Ok macie prawo do swoich pogladów,ale czy wy za przeproszeniem macie cos nie tak z uszami.Bez urazy.Lateralusa wszyscy wychwalaja pod niebiosa.Nawet w Teraz rocku jakic pacan dał jej 5 gwiazdek podobno znawca bo pisał biografię.Do ciezkiej cholery Lateralus nie dorasta do piet Aenimie.A ta ostatnia płyt to już w ogóle sie nie umywa.Co ludzie widza w tym Lateralusie.Przydługi nudnym i wyciągniety na siłe.Aenima to ich opus magnum dzieł absolutne skończone płyta wybitna a Lateralus jest powiedzmy dobry.Hej
|
|
Powrót do góry |
|
|
the patient
Part of Tool
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 6510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Silent hill
|
Wysłany: Pon Wrz 11, 2006 12:31 pm Temat postu: |
|
dla mnie Aenima do lateralusa nie dorasta i każdy ma prawo do swojego zdania.
10,000 days nie przebija poprzednich płyt ale nie jest zła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady of the flowers
Sahasrara
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 4677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon Wrz 11, 2006 12:38 pm Temat postu: |
|
Anonymous napisał: | Do ciezkiej cholery Lateralus nie dorasta do piet Aenimie.A ta ostatnia płyt to już w ogóle sie nie umywa.Co ludzie widza w tym Lateralusie.Przydługi nudnym i wyciągniety na siłe.Aenima to ich opus magnum dzieł absolutne skończone płyta wybitna a Lateralus jest powiedzmy dobry.Hej |
śmiać mi się chce jak to czytam
wpadłeś/wpadłaś tu żeby wyrazić jakąś swoją frustrację chyba co za bulwers
chyba właśnie nie umiesz się zagłębić w tą muzykę i jej poczuć skoro piszesz, że Lateralus jest przydługi, nudny i wyciągnięty na siłę...dla mnie ta płyta płynie od pierwszej do ostatniej sekundy...nie ma na niej minuty nudy... chyba, że ktoś to powierzchownie jakoś odbiera ale jest PIĘKNA
a Disposition/Reflection to są najnudniejsze kawałki w ogóle nie mówiąc o Eon Blue Apocalypse
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
j
Manipura
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon Wrz 11, 2006 1:26 pm Temat postu: |
|
hm spotkałem się już kiedyś z opinią, że Ænima miecie, Lateralus zaś to już kupa, koniec Toola, skok na kasę... szczerze mówiąc nie rozumiem takich ludzi Lateralus jest najbardziej dopracowanym albumem jaki słyszałem. przewyższa Ænimę choćby brakiem głupich fillerów... są owszem EBA czy Mantra, ale te z kolei idealnie komponują się z resztą, widać, że nie są wrzucone na siłę. no a 10kD, o którym zdaje się temat to, jak już mówiłem (no ale żeby nie było że OT ), w ogóle inna półka... taka od podłogi raczej któraś choć może się przekonam kiedyś itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewelajn
Magnum in Parvo
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Iłża
|
Wysłany: Pon Wrz 11, 2006 2:25 pm Temat postu: |
|
drogi kolego, tych tekstów typu "musisz się wgryzc, poczekaj.." nikt nie rzuca ot tak sobie, myslę, że wynikają z osobistych doświadczeń... słuchając płyty pierwszy raz po wycieku, miałam nawet obawy, że to jakiś fake O.o
a powtarzanie patentów zauważyli chyba wszyscy, tyle, że akurat mnie to nie przeszkadza :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zawiedzony
Gość
|
Wysłany: Pon Wrz 11, 2006 6:19 pm Temat postu: |
|
Dobra z Lateraluse przesadziłem bo faktycznie miło sie słucha,ale w porównaniu do pomyslów Aenimy radze sie w nia wsłuchac 1,2,3,4,5,6,raz az w końcu zrozumiecie o czy pisze i dlaczego według mnie Aenima bije na głowę Lateralus i inne ich płyty.Proponuję przeczytac Tylko Rock nr 5 maj 2002 r. jak ktos ma oczywiście-(schody do nieba płyty wszechczasów)-wyniki ankiety czytelników Looknijcie sobie na płyty,które tam są zwłaszcz na płyty Toola.Hmm okazuje sie,ze nie jestem odosobniony w swoich poglądach i popieraja mnie jakby nie patrzec fachowcy.Zobaczcie jakie miejsca zajmuja płyty toola i jak sa opisaneA tak na marginesie to najlepsze kawałki z Lateralusa To Reflection po prost miód cudo no i jeszcze Ticks&Leches-sorki za pisownie
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady of the flowers
Sahasrara
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 4677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon Wrz 11, 2006 6:48 pm Temat postu: |
|
no my...to Aenimę tak... z 2 razy maksymalnie żeśmy przesłuchiwali
ja nie potrafię stworzyć jakiś schodków z płyt Toola, a tym bardziej nie będę tego robić w oparciu o jakieś ankiety...
i Aenimę i Lateralusa uważam za genialne płyty i nawet nie próbuję powiedzieć co jest lepsze...każda jest perełką w swojej klasie.
btw ten geniusz poznawałam bardzo długo i na razie nie mogę powiedzieć dużo więcej o 10,000 Days niż tyle, że kręci.
a Undertow to mi się prawie że nie podobał na początku, a teraz...mniam
starczy mieć własne uszy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eastia
Svadhisthana
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lis 10, 2006 6:22 pm Temat postu: |
|
ja sie musialam oswoic na poczatku wydawala mi sie dziwna i nie fajna- co tu duzo mowic bylam lekko zawiedziona... ale... im dluzej jej slucham tym bardziej mi sie podoba... ciagle cos nowego w niej odkrywam czasem mi sie to podoba czesem nie... hmm jak narazie stwierdzam, że ją polubilam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moonchild
Svadhisthana
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice-Dziedzice
|
Wysłany: Pią Lis 10, 2006 11:09 pm Temat postu: |
|
zabija już od pół roku. bardzo dobra płyta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaratustra
+Przyjaciel
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/Nowa Ruda
|
Wysłany: Pią Lis 17, 2006 9:49 am Temat postu: |
|
jest na poziomie, ale nie jest genialna. Czyli nie wystarczająco satysfakcjonująca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moonchild
Svadhisthana
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice-Dziedzice
|
Wysłany: Pią Gru 01, 2006 8:22 pm Temat postu: |
|
nie wiem ludzie. moim zdaniem to co w zespole najlepsze pozostało. Vicarious rozbraja, Roseta Stoned to 10 minut pożądnego riffowania, The Pot jest świetny, co z tego że nadaje się na singla. Oprócz tego mamy wspaniałą suitę i świetny kawałek Intension, które tworzą piękne dźwiękowe pejzaże i są dowodem tego że zespół się rozwija i komplikuje swoją muzykę co sprawia że cały czas się rozwija. Jeżeli dalej będą trzymac poziom 10,000 days, to po kolejnej płycie nie zawacham się powiedziec - "King Crimson XX wieku".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|