Co wam w uszach gra? (2007)

Scarlett · Wysłany: Pią Sty 05, 2007 7:56 pm Temat postu:

The grudge -tool

A i do jasnej cholery Let go to nie znaczy -wypuścić Ludzie weźcie coś zróbcie z tymi tłumaczeniami tekstów Confused

Dzieci to czytaj a potem przynoszą mi jakieś głupoty Confused

the patient · Wysłany: Pią Sty 05, 2007 9:04 pm Temat postu:

lady of the flowers · Wysłany: Pią Sty 05, 2007 10:56 pm Temat postu:

Ocean - Tobie

z płyty Depresyjne Piosenki O Niczym

taka wrocławska dość dająca radę kapelka, zawsze jest na Juwenaliach, bardzo sympatyczni chłopcy Smile

a słucham w ramach wspomnień...

Scarlett · Wysłany: Pią Sty 05, 2007 10:59 pm Temat postu:

Gościu z oceanu jak się nie myle to często na imprezach medycznych jest widywany bo on szef jakieś firmy

Tool-the grudge

Rysio Snajper · Wysłany: Pią Sty 05, 2007 11:02 pm Temat postu:

Shapeless - Angels Laughing

Kapela z Rybnika, robie Szopenowi reklame, a co! Wink

nothing · Wysłany: Sob Sty 06, 2007 9:17 am Temat postu:

nowy EXPLOSIONS IN THE SKY All of A Sudden I Miss Everyone (premiera 20 lutego)

1 The Birth and Death of the Day
2 Welcome, Ghosts
3 It’s Natural to Be Afraid
4 What Do You Go Home To?
5 Catastrophe and the Cure
6 So Long, Lonesome

[link widoczny dla zalogowanych]

lady of the flowers · Wysłany: Sob Sty 06, 2007 9:55 am Temat postu:

Zaratustra · Wysłany: Sob Sty 06, 2007 11:44 am Temat postu:

Nic ci pacjent usuwanie postow nie da, bo bede pisal do skutku.

NA CHUJ ZALOZYLES NOWY DZIAL.

Co do "Let go" w The Grudge, tak Scarlett, wszyscy, WSZYSCY wiedza ze to nie to, ale nic innego lepiej nie pasuje, a przynajmniej nic takowego nam do glowy nie przychodzilo Embarassed

Wiec jak bedzie lepiej?

Scarlett · Wysłany: Sob Sty 06, 2007 11:51 am Temat postu:

lady of the flowers · Wysłany: Sob Sty 06, 2007 12:24 pm Temat postu:

Scarlett, mówię o Oceanie z Wrocławia, wydali trzy płyty w przeciągu ostatnich 5 lat, Dzień Dobry ich najbardziej znany utwór Wink

the patient · Wysłany: Sob Sty 06, 2007 12:26 pm Temat postu:

Scarlett · Wysłany: Sob Sty 06, 2007 1:01 pm Temat postu:

lady of the flowers · Wysłany: Sob Sty 06, 2007 1:23 pm Temat postu:

z tego, co piszesz to raczej nie to, ale nie znam ich najnowszych teledysków Wink

Scarlett · Wysłany: Sob Sty 06, 2007 1:32 pm Temat postu:

hmm a może to ten sam zespół bo ja pisze o wokaliście hmmmm Rolling Eyes

Eric Clapton-tears in haeven

Manica · Wysłany: Sob Sty 06, 2007 3:26 pm Temat postu:

Zrobiłam dla J. upload Requiem Mozarta, bitrate 320, jeżeli by ktoś sobie linkę życzył, to priw Smile

nothing · Wysłany: Sob Sty 06, 2007 3:58 pm Temat postu:

slucham sobie wlasnie TV ON THE RADIO

Tytuł płyty: Return To Cookie Mountain
Wytwórnia: 4AD / Touch And Go / Sonic Records

Nowojorska grupa TV On The Radio zadebiutowała w 2004 roku albumem "Desperate Youth, Blood Thirsty Babes" i z miejsca stała się jednym z najważniejszych wykonawców pod skrzydłami wytwórni 4AD oraz ulubieńcem samego Davida Bowie.

"Return To Cookie Mountain" to twórczy dźwiękowy kolaż dzieła multiinstrumentalisty Davida Andrew Sitka, wzmocniony przez "opętany" wokal Tunde Adebimpe'a i zadziornie śpiewającego gitarzystę Kypa Malone'a. TV On The Radio tworzy niesamowity, jakby zupełnie nierzeczywisty klimat. Słuchacz przedziera się przez gęstwinę dźwięków wszelakich, takich jak postrock, indie, psychodelia, free jazz, soul, gospels, trip-hop, niespokojny groove, wszechobecne loopy i drony. O ile pierwszy album TOTR mógł być niekomunikatywny, o tyle drugi jest bardziej "czytelny" i przyswajalny (?), dzięki wprowadzeniu większej ilości linii melodycznych i piosenkowego wyczucia - co nie znaczy, że tym samym grupa zaprzedała swe alternatywne ideały.

Na "Return To Cookie Mountain" dzieje się tyle rzeczy, że głowa powinna rozboleć od ich nadmiaru, a ta wprost przeciwnie - otumaniona, zachwycona nadmiernie, steruje kolejny raz rękę w stronę pilota i sama ponownie wybiera opcję "play". Teraz może pomóc już chyba tylko egzorcysta...

Lista utworów

01. I Was A Lover
02. Hours
03. Province
04. Playhouses
05. Wolf Like Me
06. A Method
07. Let The Devil In
08. Dirty Whirl
09. Blues From Down Here
10. Tonight
11. Wash The Day Away

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

j · Wysłany: Sob Sty 06, 2007 9:52 pm Temat postu:

lady of the flowers · Wysłany: Sob Sty 06, 2007 10:18 pm Temat postu:

hhaaa, a ja Artrosis i Closterkeller - mój stały zestaw na zakuwanie, całkiem dobra synchronizacja Laughing

Manica · Wysłany: Sob Sty 06, 2007 10:38 pm Temat postu:

'I had forgotten how art can darken the
world's mirrors to let in a stronger light.'

[link widoczny dla zalogowanych]

Desiderii Marginis to obok Raison d'Etre, czy Ordo Rosarius Equilibrio jeden z najbardziej znanych i cenionych zespołów szwedzkiej wytwórni Cold Meat Industry. Johan Levin, założyciel i jedyny członek projektu, w swej muzyce w subtelny sposób łączy elementy muzyki dark ambient oraz industrial. Popularność zyskał już na samym początku swej muzycznej kariery nagrywając w roku 1997 album zatytułowany "Songs over ruins". Zapętlone melodie, miarowe dźwięki bębnów i kotłów oraz mroczne, samplowane wokale to cechy charakterystyczne tego projektu. W ubiegłym roku artysta uraczył nas swoją najnowszą płytą, na której obok komputerów i syntezatorów do tworzenia muzyki wykorzystał również gitarę akustyczną. Tym samym część z utworów na "That which is tragic & timeless" zyskała nowy wymiar. Niektórzy twierdzą nawet, iż pewne aranżacje nawiązują w swym stylu do nurtu apokaliptycznego folku.

przyTOOLny · Wysłany: Sob Sty 06, 2007 10:53 pm Temat postu:

Ha! Akurat "Fantasmagorie" Very Happy

Pisz coś więcej o muzyce, którą właśnie słuchasz, bo rzucenie hasła nie zawsze wszystko powie o wykonawcy Wink

PS. Prośba PAcjenta to jest Smile

//Manica