off festival 2008

j · Wysłany: Pią Cze 13, 2008 9:02 pm Temat postu: off festival 2008

Mogwai na offie! masakr! Shocked

poza tym np. Menomena, zajebisty zespół również.. aj trzeba będzie jechać no.

Subterranean · Wysłany: Pią Cze 13, 2008 9:03 pm Temat postu:

Ja sie być może akurat tam zjawie, bo wyjazd z kumplem już od dawna planujemy.

nothing · Wysłany: Pią Cze 13, 2008 9:45 pm Temat postu:

mogwai

Carmen · Wysłany: Pią Cze 13, 2008 11:12 pm Temat postu:

Ładnie..

nothing · Wysłany: Sob Cze 14, 2008 8:36 am Temat postu:

trza jechac Smile

Zaratustra · Wysłany: Sob Cze 14, 2008 10:27 am Temat postu:

Taa, Fisz i Edmade.

dark-deal · Wysłany: Sob Cze 14, 2008 12:25 pm Temat postu:

dokładnie.
dobrze ze to tak blisko.
Fisz i Emade z ojcem ostatnio po wszystkich klubach w katowicach grają.
a kilka koncertow bylo naprawdę dobrych

lady of the flowers · Wysłany: Sob Cze 14, 2008 12:28 pm Temat postu:

hyh, a mnie nie będzie
Fisz jest dobry Smile

nothing · Wysłany: Sob Cze 14, 2008 3:12 pm Temat postu:

MOgWAI jest dobry Smile

Subterranean · Wysłany: Sob Cze 14, 2008 4:46 pm Temat postu:

Mogwai jest więcej niż dobry... Mogwai to przeca kult Smile

lady of the flowers · Wysłany: Sob Cze 14, 2008 6:31 pm Temat postu:

przeca wiem, panowie Very Happy

Subterranean · Wysłany: Sob Cze 14, 2008 7:10 pm Temat postu: }:>

Więc oddaj mu cześć Twisted Evil

lady of the flowers · Wysłany: Sob Cze 14, 2008 7:16 pm Temat postu:

że niby jak? Laughing

Subterranean · Wysłany: Sob Cze 14, 2008 7:17 pm Temat postu:

Inwencja twórcza mile widziana^^

nothing · Wysłany: Śro Lip 16, 2008 12:55 pm Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

kto jedzie bo ja 100 %

kirk_pazdzioch · Wysłany: Pon Sie 04, 2008 8:31 am Temat postu:

Ja mam bilet. Smile

Ktoś jeszcze? Może jakieś forumowe spotkanie?

j · Wysłany: Śro Sie 06, 2008 10:39 am Temat postu:

nothing · Wysłany: Czw Sie 07, 2008 8:24 am Temat postu:

no ja tylko jutro jade sobote odpuszczam se Razz

j · Wysłany: Nie Sie 10, 2008 9:53 pm Temat postu:

no i jak? Mogwaiczycy zrobili swoje, ale zabrakło paru szlagierów eh! gdzie Jesus, gdzie Glasgow Mega-Snake, ja sie pytam! no ale Mogwai Fear Satan zajebisty, ogolnie nie ma co narzekac mimo wszystko :p

kirk_pazdzioch · Wysłany: Pon Sie 11, 2008 12:00 am Temat postu:

Jak dla mnie to przynudzali.

Dużo ciekawsze były występy Waglewskich (luz i radość grania połączone ze świetnym wykonaniem, najbardziej mi się podobali z tego co widziałem), LUC&Rahim (dramatyzm w pierwszym kwadransie występu był zajebisty, poza tym znowu pełna profeska), Lutosphere (Lutosławski w swoistym wydaniu, niebanalna muza), James Chance & Les Cortonsions (nie do końca moja bajka ale miejscami grali świetnie). Szkoda strasznie że w pierwszym dniu lało i to jeszcze zaczęło podczas występu projektu Możdżera. :/