Wieści o imprezach

nothing · Wysłany: Pią Paź 06, 2006 5:22 pm Temat postu:

8 Baraque
festiwal muzyki alternatywnej

13.10.2006 - WOŁÓW
sala kameralna Wołowskiego Ośrodka Kultury
godz. 19:00, bilety 12 zł

wystąpią:
SOMETREE (Berlin)
GEORGE DORN SCREAMS (Bydgoszcz)
NEW YORK CRASNALS (Kraków)
WOODY ALIEN (Stargard Szczeciński)

SOMETREE /berlin

Usiądź wygodnie i zrelaksuj się: opowiedzenie historii tak wyjątkowego zespołu jak SOMETREE zajmie dłuższą chwilę. Dlaczego? Bo już od prawie dekady zajmują się wspólnym wyrażaniem swojej muzycznej pasji, co do tej pory zaowocowało czterema płytami i ponad czterystoma koncertami w całej Europie.

Wszystko zaczęło się w 1997 roku, kiedy to ta czwórka chłopaków zwróciła się do duetu gitarowych herosów Guido Lucasa i Kurta Ebelhäusera (BLACKMAIL, SCUMBUCKET), żeby ci pomogli nagrać im debiutancki album ("Clever, Clever, Where Is Your Heart"). Rok później, w 1998, akwizgrańska SODA RECORDS wydała ten znakomity album na CD, a magdeburska SNC-EMPIRE (wcześniej przystań dla takich zespołów, jak COBOLT, IDAHO i CURSIVE) wypuściła jego winylową wersję. W następstwie tych wydarzeń, zespół nie mógł odmówić sobie tego, co wkrótce stanie się ich ulubioną formą spędzania czasu: wybrał się w trasę koncertową. W 1999 roku zaczęli koncertować po Niemczech z THE POP UNKNOWN (powstałego na gruzach absolutnej legendy emo MINERAL z niezwykle płodnej sceny w Austin, TX), grali jako suport przed mającymi wkrótce zrobić oszałamiającą karierę AT THE DRIVE-IN, jak również fantastycznymi THE BLACK HEART PROCESSION z San Diego. Jeszcze jesienią tego samego roku ruszyli w kolejną trasę po Niemczech, tym razem wspólnie ze szwedzkim FAR APART.

Za każdym razem, gdy wracali do domu, nowe pomysły nie dawały im spokoju i musiały być od razu nagrane w studiu. Tak powstało pięć nowych kompozycji, które jedna po drugiej ukazać się miały na limitowanych siedmiocalowych winylach, a które – patrząc z perspektywy czasu – były łącznikiem między debiutem a druga płytą. W marcu 1999 SNC-EMPIRE wydało pierwszą taką siedmiocalówkę z dwiema piosenkami, w październiku 1999 kolejna ukazała się na splicie ze szwedzkim LAST DAYS OF APRIL wydanym przez LOVESERENADE (Lipsk). Miesiąc później ponownie SNC-EMPIRE wydało siedmiocalowego splita POP UNKNOWN/SOMETREE. Na początku 2000 roku piąta piosenka znalazła się na jednym z singlowych splitów hamburskiej wytwórni POP*U*LOUD, co zapoczątkowało długą przyjaźnią i wzajemną pomocą między SOMETREE a POP*U*LOUD.

Ale wracając do koncertów… Mając właśnie co wydanego splita z THE POP UNKNOWN ponownie ruszyli z nimi w trasę. Poza koncertami w Niemczech odwiedzili wspólnie kluby w Belgii i Holandii. Na dodatek MAGIC BULLET RECORDS z Wirginii (z BOYSETSFIRE, SUNNY DAY REAL ESTATE i CAVE IN w katalogu) wydało “Clever, Clever" oraz pocztówkę dźwiękową z dwiema dodatkowymi piosenkami.

Na przełomie 2000/2001 SOMETREE jeszcze raz zamknęli się w studiu. W marcu 2001 wydali drugą płytę "Sold Heart To The One" – tym razem sumptem POP*U*LOUD. Chwilę później po raz czwarty objechali Niemcy z koncertami, grając między innymi z pochodzącymi z Seattle JUNO. Latem cały miesiąc grali z występującymi niedawno w Warszawie THE APPLESEED CAST. Tym razem były to występy w Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Włoszech, Holandii, Czechach i Wielkiej Brytanii. Ponadto MAGIC BULLET nie zwlekało ani chwili w wydaniem nowej płyty w Stanach. Żeby uczcić rok pełen sukcesów POP*U*LOUD wydało "The Negus EP", w wyniku czego, teledysk SOMETREE po raz pierwszy pojawił się w niemieckiej telewizji. Niewiele czasu musiało upłynąć, zanim SOMETREE po raz kolejny znaleźli się w studiu.

Ponownie, na początku roku 2002, nagrali trzy nowe piosenki, które miały pokazać ich ścieżkę rozwoju między drugą a trzecią płytą. I naturalnie stały się równie ważnym łącznikiem między nimi, jak pięć piosenek wydanych po debiutanckim albumie. Te trzy nowe kawałki wyznaczyły kierunek, w którym poszli na trzeciej płycie. Były bazą dla "Moleskine", ich nadchodzącego przebłysku geniuszu. W kwietniu 2002 wszystkie trzy zostały wydane przez hanowerski label SWELL CREEK RECORDS. Krótko później zespół po raz pierwszy pojawił się na festiwalach (m.in. najlepszy niemiecki festiwal indie IMMERGUT a także występy na otwartym powietrzu z BEATSTEAKS, KETTCAR, THE PROMISE RING itd.) oraz na kolejnych koncertach po Niemczech i wreszcie Polsce. Oczywiście zachwyceni CURSIVE (SADDLE CREEK) i KETTCAR (GRAND HOTEL VAN CLEEF) – ten ostatni to jeden z najbardziej popularnych niemieckich zespołów indie – każdy z osobna zaprosili SOMETREE na wspólne krótkie tournee. Pomiędzy tygodniowymi trasami po Niemczech, Austrii i Polsce, SOMETREE już pracowali nad trzecią płytą. Mimo kilku kuszących ofert, zdecydowali się zostać z zaprzyjaźnioną wytwórnią. We wrześniu 2003 niemiecka wersja "Moleskine" ukazała się nakładem POP*U*LOUD i – oczywiście – kilka tygodni później w Stanach nakładem MAGIC BULLET. Po tym wydawnictwie SOMETREE po raz kolejny zagrali ponad 30 bardzo udanych koncertów we Francji, Belgii, Luksemburgu, Holandii, Szwajcarii i Wielkiej Brytanii. Koncertowali z BLACKMAIL (CITY SLANG) i ponownie spotkali się na trasie z THE APPLESEED CAST. W Kopenhadze zagrali z rosnącymi w siłę indie-bohaterami z JOYCEHOTEL, a w Niemczech byli supportem podczas jedynego występu SOULWAX. Jesienią 2004 SOMETREE byli jednym z najczęściej koncertujących zespołów w indie-świecie. Przez nieco ponad rok zagrali w niemal każdym klubie w Europie.

Po tym przedsięwzięciu nie ruszyli w trasę przez cały rok. Naturalnie tylko dlatego, żeby nagrać swój czwarty album. Z tego powodu wszyscy przeprowadzili się do Berlina, po czym wybrali się na krótką wycieczkę nad duńskie wybrzeże, gdzie ukryci się w przenośnej chacie, w tak wyizolowanym środowisku pozwolili swoim pomysłom na niczym nieskrępowaną kreację. Z przygotowanym tam materiałem przyjechali do studia "Electric Avenue" w Hamburgu, żeby nagrać płytę z Tobiasem Levinem, jednym z najbardziej znanych niemieckich producentów (TOCOTRONIC, KANTE, ostatnią swoją płytę nagrywało tam również COOL KIDS OF DEATH). Partie wokalne dograli w domu w Berlinie. Wtedy Gordon Raphael, który w muzycznym świecie znany jest jako producent dwóch pierwszych płyt THE STROKES, zmiksował ich kamień milowy, którym jest "Bending The Willow". Pod koniec 2005 roku SOMETREE wybrali się w tygodniową trasę po małych niemieckich klubach, gdzie – grając potajemne koncerty – testowali swoje nowe piosenki po raz pierwszy na żywo. Później wyjechali na tydzień do Wielkiej Brytanii, gdzie koncertowali już po raz czwarty. Na początku 2006 roku limitowany singiel na rynek brytyjski z jedną wciąż nie wydaną piosenką z sesji do "Moleskine" został wydany przez ART FOR BLIND (Leeds).

Krótko przed wydaniem w czerwcu przez PIAS/POP*U*LOUD "Bending The Willow", SOMETREE supportowali swoich nowych znajomych z wytwórni EDITORS w trakcie ich europejskiej trasy oraz występowali z RADIO 4. W momencie, gdy ukazuje się ich czwarta studyjna płyta, SOMETREE ruszają w swoją piętnastą trasę po Niemczech, podczas której wiele zaprzyjaźnionych zespołów występuje w roli supportu, interpretując po swojemu starsze piosenki SOMETREE. Nie tylko wśród niemieckich mediów odzew jest ogromny, SOMETREE są równie ciepło przyjęci w innych krajach. Amerykański zespół COHEED AND CAMBRIA zaprasza ich jako support na swoje niemieckie koncerty. Przez cały wrzesień i październik 2006, SOMETREE będą koncertować po całej Europie, pisząc następny rozdział swojej opowieści. Między innymi po raz kolejny pojawią się w Polsce.
[link widoczny dla zalogowanych]

GEORGE DORN SCREAMS /bydgoszcz

Historia zespołu sięga ładnych parę lat wstecz. Trójka przyjaciół (Tomek Popowski, Wojtek Trempała i Radek Maciejewski) gra już razem dosyć długo. Sporo czasu zajmuje im jednak odnalezienie drogi, którą mają zamiar iść przez muzykę. Określają się po ciężkiej pracy i zebraniu odpowiednich doświadczeń. Niewątpliwie, pomaga im też (a może nawet przede wszystkim) Magda Powalisz, którą "przygarniają" do siebie, stosunkowo niedawno. Muzyka zespołu nabiera odpowiedniego kształtu, a sami muzycy z zapałem pracują nad świeżym materiałem. "Ich numery rozwijają się jak serpentyna", balansując jednocześnie pomiędzy energią, a spokojem i melancholią, co razem składa się na transową, pulsującą całość. Pierwszy koncert grają 13 grudnia 2005 roku w bydgoskim klubie Mózg, razem z przyjaciółmi z Sory i Miasta. Mijają kolejne miesiące wytężonej pracy w kanciapie. Wreszcie decydują się zarejestrować pierwszy, długogrający krążek. Na przełomie kwietnia i maja wyjeżdżają do Szubina do studia ElectricEye, aby stworzyć wspólne i zarazem przemyślane dzieło. W międzyczasie pojawiają się na "Piosenkach bydgoskich", zarejestrowanych na prośbę Urzędu Miasta Bydgoszczy, obok Variete, Ecstasy Project Trio, 3moonboys, Dubska, Dezire, Upside Down i wielu, wielu innych wykonawców. Biorą udział także w telewizyjnym koncercie, promującym to przedsięwzięcie na antenie TVP3. Debiutancki numer, zatytułowany "The Woman With A Bow" zbiera pochlebne opinie, a pełen materiał wyczekiwany jest z nadzieją. Zarówno przez samych muzyków, jak i sympatyków twórczości czwórki młodych bydgoszczan. Debiutancki materiał, zatytułowany "Snow Lovers Are Dancing" ukazuje się 6 października 2006 roku pod szyldem "3moonboys Presents". Jesienią zespół rusza w swoją pierwszą trasę koncertową, której jednym z najważniejszych momentów jest występ na żywo na antenie Radia PiK.

[link widoczny dla zalogowanych]

NEW YORK CRASNALS / kraków

New York Crasnals to trio dzialajace w Krakowie od stycznia 2004 roku. Zespól powstał dość przypadkowo, w przerwie działalności głównego wówczas projektu muzyków - Idioten Camera, jako chwilowy projekt. O ile Idioten Camera posiadał spójny i jednolity materiał oscylujący wokół psychodelicznego post-rocka, o tyle w New York Crasnals muzycy nie postawili sobie żadnych ograniczeń. Zespól traktowany jako odskocznia, poligon doświadczalny do eksperymentowania z brzmieniem, który w połączeniu z najróżniejszymi inspiracjami poszczególnych członków zespołu dał w efekcie dość luźny styl grupy.

Rdzeniem muzyki New York Crasnals początkowo były przede wszystkim alternatywne brzmienia gitarowe, nowofalowe głównie dzięki zamiłowaniu do twórczości Talking Heads, Joy Division, czy Interpol). Z kolei fascynacja jazzem (John Zorn, ale przede wszystkim twórcy japońscy) i twórczością Franka Zappy odbiła sie w tendencji do muzycznych poszukiwań, zmiany tempa, rytmu, ekspresji w obrębie utworu - w efekcie dając niedefiniowalne kompozycje. Tak wiec muzyka ta jest w pewnym sensie mieszanina i także z tego powodu w nazwie zespołu pojawiła nazwa jednej ze stolic kulturalnych świata, tygla kulturowego, które wydało na świat wielu twórców stanowiących inspiracje dla twórczości New York Crasnals.
Na swoim koncie zespól posiada dwie płyty demo, nagrane całkowicie własnymi silami, głównie w warunkach domowych "Uwaga! Roboty Na Wysokości" [2004], oraz zrealizowana własnym sumptem "Moralless Parables" [2006], które dzięki fachowej pomocy zaprzyjaźnionego inżyniera dźwieku brzmiała juz bardzo przyzwoicie. Utwory pojawiały sie wielokrotnie na antenie lokalnych stacji radiowych, zdobywając pochlebne recenzje i wyróżnienia (składanka Megakrazek Radia Kraków).
Wydana w 2006 roku EPka "Crack Of City" jest pierwszym wydawnictwem New York Crasnals - zbiorem kilku najciekawszych dotychczasowych kompozycji.

Więcej informacji: [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

WOODY ALIEN/ stargard szczecinski

Muzycy przede wszystkim znani z zespołu PLUM. Woody zaczął swoją przygodę w 1999 roku, z inicjatywy Marcina Piekoszowskiego i Zbyszka Jasińskiego. Dość długo pracowali nad własnym brzmieniem i piosenkami. Po zagrani kilkudziesięciu koncertów oraz wyselekcjonowaniu najlepszych kawałków postanowili wydać płytę "piss and shit and a diamond of perception".
Mimo ubogiego instrumentarium zespół prezentuje wysokoenergetyczną dawkę nosie rocka i połamanych aranżacji.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

nothing · Wysłany: Pon Paź 09, 2006 10:35 am Temat postu:

Na trzy wspólne koncerty pod patronatem naszego serwisu ruszają formacje NYIA i Mothra. Najpierw kapele wystąpią w stołecznej "Progresji" (24.10), a następnie w chorzowskiej "Leśniczówce" (4.11) w towarzystwie Bottom. Trzeci koncert odbędzie się 5 listopada we wrocławskim klubie "Madness", gdzie zagrają również Crawling Death, Pro-Creation i The Odours. W czasie tych występów zespół Mothra zamierza nakręcić klip. Serdecznie zapraszamy!

[link widoczny dla zalogowanych]

nothing · Wysłany: Wto Paź 10, 2006 12:48 pm Temat postu:

nothing · Wysłany: Wto Paź 24, 2006 5:30 pm Temat postu:

pare koncertow doszlo Very Happy

wspólne koncerty zespołów NYIA i Mothra!!!

Podczas mini-trasy będzie można nabyć najnowsze płyty obu grup: Mothra "Planet Decibelian" oraz NYIA "More Than You Expect". Kawał dobrej muzyki!!!

Terminy koncertów:

27.10 Warszawa – Progresja , godz. 19.00, bilety 10 zł. Zagrają również: Chaosphere, Harmider, LETHAL DOSE

02.11 Kraków – Imbir, godz.19.00, bilety 10 zł. Zagrają również: Searching For Clam oraz In A House Of A Trick

03.11 Piekary Śl. – Schron, godz. 20.00, bilety 5 zł. Zagrają również goście

04.11 Chorzów – Leśniczówka, godz. 19.00, bilety 10 zł. Zagra : BOTTOM

05.11 Wrocław – Madness, godz. 18.00, bilety 12 zł. Zagrają również: Crawling Death, The Odours i Pro-Creation

NYIA to projekt muzyczny Wojtka Szymańskiego (ex KOBONG, Neuma), Jarosława "China " Łabieńca (ex Vader) i Szymona Czecha (ex Prophecy). Pierwszą płytę zespołu "Head Held High" wydała Candlelight Records, 2004 rok. Muzykę zespołu możemy określić jako mieszankę post Hardcore, grindcore i metalu.

W 2006 roku nowym wokalistą NYIA został Tomek 'JUNGI' Bardega.
Muzyk wcześniej współpracował z formacjami Leng, Larva, Prophecy oraz Demise. Obecnie poza tworzeniem muzyki elektronicznej w ramach projektu FSP (Free Style Plastique) jest wokalistą grupy Third Degree. Pasjonat gier komputerowych i muzyki wszelkich odmian.

NYIA obecnie kończy prace nad kolejnym pełnym krążkiem, który ukaże się pod koniec 2006 roku.

nothing · Wysłany: Pią Paź 27, 2006 9:49 am Temat postu:

ide dzis na SWIETLIKI Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

nothing · Wysłany: Wto Paź 31, 2006 3:43 pm Temat postu:

gdybym mieszkal w Toruniu albo mial blisko to na pewno bylbym dzis na tym gigu

Jazzcore'owy dr fleischman - jedna z bardziej niedocenianych grup w naszym kraju, wyrusza w trasę promującą swoje ostatnie nagrania. Doświadczony zespół z Pieńska niedawno powiększył skład o drugą gitarę basową i dzięki temu na koncertach możemy oczekiwać dodatkowych wrażeń.

Terminy koncertów:

31.10.06 TORUN "PILON" + LA FRACTION (Francja), STRACONY (Kołobrzeg),VIA MEDIA (Kołobrzeg)

02.11.06 OLSZTYN "MOLOTOV CAFE "
03.11.06 WILNO"LITWA-clubGYVAS + Spicki [folk jazzcore - vilno]
04.11.06 GIZYCKO klub "G11"+SPECIAL EDITION [jazz]
05.11.06 POLKOWICE "klub "buena vista"

Zespół dr fleischman powstał w pierwszej połowie lat 90-tych w Pieńsku k/Zgorzelca. W roku 1995 wykształcił się trzyosobowy skład [jacek-głos, bas;michał-głos, gitara; marcin-bębny, teksty], który po trzech latach nagrał pierwszy materiał "Obrazy marzeń zamienione w ruinę" [40 minutpokombinowanego hardcore]. Został on wydany we własnym zakresie przez Caribu Records (wytwórnię założoną przez członków zespołu i jego przyjaciół, będącą także organizatorem wielu koncertów).W 1998 roku nakładem "Niezależnego Liścia" z Rzeszowa, ukazała się składanka "We are the future", na której zespół zamiescił trzy numery. Rok później została nagrana kolejna płyta zatytułowana "Upadek", wydana i tym razem przez Caribu Rec. Muzyka ewoluowała istała się bliższa klimatom jazz core, noise. W międzyczasie do zespołu dołaczył Hiena [gitara], jednak po jakims czasie opuscił zespół. Latem 2004 roku zarejestrowany został koncert Alter Piknik, wydany w formie demo [Caribu Rec.], a jesienią tegoż roku w zgorzeleckim MDK, zespół nagrał kilka nowych numerów ["medycyna tybetańska"] . Latem 2006 roku do zespołu doszedł bycholl, grajacy od tej pory na drugiej gitarze basowej.

Obecny skład zespołu to:
jacek bartczak - bass, vocal
michał bartczak - gitara, vocal
marcin dubrawski - perkusja, teksty
zbigniew zabkiewicz - bass.

[link widoczny dla zalogowanych]

Manica · Wysłany: Wto Paź 31, 2006 5:38 pm Temat postu:

Hahaha maja zagrać w Pilonie? Very Happy

Sama bym do tego lokalu nie poszła Laughing

Pójdę sobie za to w czwartek na koncercik kapelki Tortilla Flat, wstęp wolny, a zagraja panowie standardy bluesowe i utworki Janis Joplin, Jimiego Hendrixa, Johna Lee Hookera i Raya Charlesa Very Happy

nothing · Wysłany: Wto Paź 31, 2006 5:41 pm Temat postu:

szkoda ze to taki kawal od opola bo bym sie przejechal do tego PILONU czy PILONA czy jakos tak Exclamation

Manica · Wysłany: Wto Paź 31, 2006 5:56 pm Temat postu:

E taz zaraz kawał - ja pojechałam do Wrocka na Riverside Razz

6 h jechałam Wink

nothing · Wysłany: Wto Paź 31, 2006 6:03 pm Temat postu:

ale ja w pracy jestem i bym nie zdazyl raczej Very Happy

a i tak chodze na koncerty 3 razy w tygodniu Very Happy

Manica · Wysłany: Wto Paź 31, 2006 6:09 pm Temat postu:

I tym sposobem jakos tam udało Ci się usprawiedliwić Razz

nothing · Wysłany: Wto Paź 31, 2006 6:12 pm Temat postu:

ale ja tam dzis chcialbym byc a nie moge Evil or Very Mad

.....(wcale sie nie usprawiedliwiam)

nothing · Wysłany: Sob Lis 18, 2006 2:46 pm Temat postu:

[TORUN] - Apatia, Zlodzieje Rowerow - 18.11.2006

"FASZYZM NIE PRZEJDZIE"

Apatia + Zlodzieje Rowerow + potancówka po koncercie
godz. 20:00, wjazd: 10zl

o 18:00 pod kopcem startuje demonstracja anti-nazi.

Pilon*

hehah Apatia to kapelka z mojej mlodosci.....ostatnio bylem na ich koncercie UWAGA Exclamation

w 1991

piekne czasy.......

Manica · Wysłany: Nie Lis 19, 2006 1:49 pm Temat postu:

No w Pilonie same takie perełki występują Wink

A na te demonstracje sie załapałam jak szłam na Torun Blues Meeting..śmiesznie było, anarchisci wykiwali łysych Laughing

nothing · Wysłany: Nie Lis 19, 2006 1:50 pm Temat postu:

obie kapelki sa spoko Very Happy

Manica · Wysłany: Nie Lis 19, 2006 1:52 pm Temat postu:

Nie przeczę, a wręcz popwieram Very Happy

nothing · Wysłany: Nie Lis 19, 2006 5:16 pm Temat postu:

BILETY NA POSZCZEGOLNE DNI za 27 euro
na 2 DNI 52 euro

[link widoczny dla zalogowanych]

nothing · Wysłany: Wto Lis 21, 2006 2:55 pm Temat postu:

dla zainteresowanych ROADBURNEM

Po powrocie z sobotniego wypadu na Neurosis do Londynu, gdzie rozjechał nas walec miażdżącego, potężnego dźwieku, myślimy też o organizacji wyjazdu na festiwal [link widoczny dla zalogowanych] w kwietniu w Holandii. Line up totalnie zabójczy666 - Neurosis, Red Sparowes, Melvins, Big Business, Pelican, Amen Ra.... Jeśli ktoś miałby ochotę się dołączyć to @ [link widoczny dla zalogowanych] do mnie. Nie jestem jeszcze pewny czy uda się to zrobić, ale zbieram wstępnie zainteresowanych.

Rysio Snajper · Wysłany: Wto Lis 21, 2006 7:41 pm Temat postu:

koncert HATE w katowicach 14 grudnia bodajze, w Mega... to tak troszke z przymrozeniem oka jak dla mnie ale zobaczymy Rolling Eyes