CULT OF LUNA

vicarious · Wysłany: Śro Sty 03, 2007 9:16 pm Temat postu:

Cult Of Luna to coś cudownego.
Jak dla mnie najbardziej "Salvation".
Miło mi się kojarzą wydarzenia podczas których leciała właśnia Cult Of Luna :
roll:

nothing · Wysłany: Czw Sty 04, 2007 6:42 pm Temat postu:

mnie sie CULT OF LUNA kojarzy z pewną osobą......eh masakra....boje sie swoich uczuc zwiazanych z tym koncertem........ Idea

vicarious · Wysłany: Czw Sty 04, 2007 7:48 pm Temat postu:

Mnie z osobą i z wydarzeniami..
Polecam na romantyczne wieczory.

lady of the flowers · Wysłany: Czw Sty 04, 2007 8:35 pm Temat postu:

a mnie się bardzo źle kojarzy, ale nie planuję się tam rozryczeć...
cóż.
jak dla mnie na romantyczne wieczory jest dobry Sigur Ros Laughing

albo Yo La Tengo

Laughing

Manica · Wysłany: Czw Sty 04, 2007 9:35 pm Temat postu:

lady of the flowers · Wysłany: Czw Sty 04, 2007 9:45 pm Temat postu:

DOKŁADNIE TAK SAMO JEST W MOIM PRZYPADKU (JEśLI CHODZI O COL) Exclamation

nothing · Wysłany: Pią Sty 05, 2007 8:25 am Temat postu:

(eh ta osoba bedzie na tym koncercie )

lady of the flowers · Wysłany: Pią Sty 05, 2007 8:41 am Temat postu:

eh ta osoba będzie na tym koncercie Shocked

a w Spodku był mój były Crying or Very sad

Manica · Wysłany: Pią Sty 05, 2007 10:20 am Temat postu:

nothing · Wysłany: Pią Sty 05, 2007 11:14 am Temat postu:

" Myslenie o tym koncercie to jak myslenie o Śmierci - obłędne "

(to sms od "tej osoby")

......

lady of the flowers · Wysłany: Pią Sty 05, 2007 9:52 pm Temat postu:

o lol

Manico kochana, ja nie wiążę koncertów z osobami Wink

i nawet jeśli to nie pisałabym tego na forum Wink

the patient · Wysłany: Pią Sty 05, 2007 9:59 pm Temat postu:

dobra, ludziki ale piszemy na temat, czyli o cult of luna.

nothing · Wysłany: Sob Sty 06, 2007 9:46 am Temat postu:

a slyszeliscie Cover Smashing Pumpkins w wykonaniu COL....eh mogliby to zagrac na ostatni bis przykladowo

CULT OF LUNA 2 track 7 inch
limited 1000 copies

A) Bodies (Smashing Pumpkins cover)
B) Recluse (Unbroken cover)

(singielek z tymi coverami byl dodawany do "Somewhere...." zamawianego w pre-orderze)

[link widoczny dla zalogowanych]

ladne Question

nothing · Wysłany: Pon Sty 15, 2007 9:21 am Temat postu:

dostalem wczoraj dwa bootlegi od Przyjaciolki (biedna zdaje dzis egzamin z psychologii Twisted Evil

)

.....masakra, powiadam Wam Very Happy

(jeden z nich to videobootleg)

Carmen · Wysłany: Śro Sty 31, 2007 8:50 pm Temat postu:

12 luty 2007, godz: 20:00, Firlej, ul. Grabiszyńska, Wrocław;
bilety: 35 zł w przedsprzedaży, 45 zł w dniu koncertu

Złapane na [link widoczny dla zalogowanych] chociaż pewnie Ameryki nie odkryłam Wink

lady of the flowers · Wysłany: Śro Sty 31, 2007 8:53 pm Temat postu:

o wow

zurek · Wysłany: Śro Sty 31, 2007 8:54 pm Temat postu:

a to heca

the patient · Wysłany: Śro Sty 31, 2007 10:04 pm Temat postu:

Szwedzka, progresywno - metalowa kapela, często porównywana do takich legend muzyki niezależnej, jak Neurosis, Isis, Pelican czy nawet Godflesh.

Utwory zespołu to charakterystyczne, długie kompozycje, oparte na ciężkich riffach przeplatanych łagodniejszymi brzmieniami. Całość wypełnia dynamiczna perkusja oraz brudny wokal Klasa Rydberga.

Krytycy często odnoszą się do muzyki Cult of Luna jako zestawienia jasności i ciemności. Utwory łamią wyświechtane konwencje refren-zwrotka na rzecz typowej dla post rocka indywidualności.

Sukces zespołu zapowiadał już ich pierwszy album. Po jego wydaniu, pogłoski o tytanicznym brzmieniu kapeli, zapewniły rozgłos w opiniotwórczych kręgach. Uważni słuchacze docenili unikalny styl muzyków.

Po wielu entuzjastycznych recenzjach, z zespołem skontaktowała się wytwórnia Earache Records z propozycją podpisania kontraktu. Po negocjacjach, zespół przystał na oferowane warunki. W lipcu 2002 r. muzycy znaleźli się w studio Tonteknik Recording aby nagrać drugi album - The Beyond. Płyta ukazała się 10 lutego 2003 r., a Cult of Luna udowodniła, że jest już gotowa aby zaprezentować się szerszej publiczności. Zespół pojechał w trasę po Szwecji z The Haunted i odwiedził Wielką Brytanię z ISIS.

Pod koniec lata 2003 r. zespół pojechał razem z Poison the Well do kontynentalnej części Europy. W grudniu tego samego roku grupa powróciła do Wielkiej Brytanii w towarzystwie bardów chaosu The Dillinger Escape Plan. Początek roku 2004 upłynął głównie na komponowaniu materiału na następcę The Beyond

Nagrywanie Salvation odbywało się w trzech turach co pozwoliło zespołowi odpocząć i przemyśleć możliwe zmiany, które musiały być wprowadzone. Album był gotowy w lipcu, a premiera odbyła się 4 października w Europie. Salvation rozpoczyna nową erę w historii zespołu, zarówno pod względem muzycznym jak i wizualnym. W tym samym czasie gdy płyta trafiała na sklepowe półki, grupa rozpoczęła samodzielną europejską trasę.

Rok 2005 był do tej pory chyba najbardziej interesującym w historii kapeli. Rozpoczął się sześciotygodniową, europejską trasą. Część występów zaplanowano wspólnie z Bleeding Through. Po powrocie do domu muzycy mieli miesiąc odpoczynku zanim udali się na pierwszą, amerykańską trasę. W jej pierwszej części zespół suportował Mastodona, a ostatnich osiem koncertów zagrał jako headliner. Jak na pierwszą wizytę za Atlantykiem, muzycy zostali niesamowicie dobrze przyjęci przez publiczność. Po powrocie do Europy i kilku występach festiwalowych grupa rozpoczęła prace nad czwartym albumem - Somewhere Along The Highway .

Nagrania do Somewhere Along The Highway wystartowały w listopadzie 2005 r. Pierwsza sesja miała miejsce w ośmiokątnej stajni, dziesięć minut drogi na zachód od Umeå. Zespół uzyskał tam świetne brzmienie i w ciągu tygodnia nagrał podstawowe ścieżki. Ostatni numer został skończony w styczniu 2006 r. Somewhere Along The Highway ukazało się 24 kwietnia nakładem Earache Records.

12 luty 2007, godz: 20:00, Firlej, ul. Grabiszyńska, Wrocław;
bilety: 35 zł w przedsprzedaży, 45 zł w dniu koncertu

Skład zespołu:

- Thomas Hedlund: perkusja
- Andreas Johansson: gitara basowa
- Magnus Líndberg: perkusja, gitara, sound engineering
- Erik Olòfsson: gitara
- Johannes Persson: gitara, wokal
- Klas Rydberg: wokal
- Anders Teglund: elektronika
- Fredrik Kihlberg: gitara, wokal

z [link widoczny dla zalogowanych]

Carmen · Wysłany: Czw Lut 01, 2007 1:18 pm Temat postu:

No, to to, co ja znalazłam, tylko przekazałam Wam sedno Razz

nothing · Wysłany: Czw Lut 01, 2007 1:51 pm Temat postu:

to chyba nie zagladasz do innych dzialow raczej Question

tu se zerknij

http://www.tapc.fora.pl/viewtopic.php?t=388

(bys wiecej nie strzelala takich gaf Idea

)