Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zaratustra
+Przyjaciel
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/Nowa Ruda
|
Wysłany: Sob Maj 13, 2006 5:23 pm Temat postu: Homo Twist |
|
Według mnie najlepszy polski zespół. Nawet lepszy od Ścianki. Ma swój styl, jest inteligentny, nieprzewidywalny, błyskotliwy... warto było się urodzić żeby usłuszeć choćby "Dobrze, że jest jutro", "Bema pamięci żałobny Rapsod"... właściwie długo by pisać Chętnie pogadałbym sobie z jakimś fanem HT, niestety, wiekszość nie potrafi oceniać muzyki- z to Maleńczuka z nadzwyczajną łatwością. Demonologic to niewypał, jak dla mnie, ale dla HT, Moniti Revan I Cały Ten Seks warto, oj warto było grzebać w jakis kasetach siostry
Dobrze że jest jutro
Choć nie ma jeszcze bez już
Jak róż bez kolców
Jest jeszcze jutro
Choć nie ma jeszcze bez już
Cóż chwila jest piękna
A ta noc koszmarem
Wierzę w wiarę
Wierzę w wiarę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Junkie
Manipura
Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob Maj 13, 2006 5:23 pm Temat postu: |
|
wg mnie zespół niegodny uwagi...jest DUZO lepszych polskich zespołow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nothing
Part of Tool
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 7351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob Maj 13, 2006 5:32 pm Temat postu: |
|
stare plyty OK, nowe niespecjalnie mnie biora.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Toolica
Svadhisthana
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie Maj 14, 2006 5:37 am Temat postu: |
|
a mnie w ogóle nie bierze muzyka Maleńczuka i spółki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Junkie
Manipura
Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie Maj 14, 2006 9:11 am Temat postu: |
|
to tak jak mnie
ps ; cos masz problemy z wyborem avatara ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Toolica
Svadhisthana
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie Maj 14, 2006 9:44 am Temat postu: |
|
Junkie napisał: | to tak jak mnie
ps ; cos masz problemy z wyborem avatara ;] |
hehehe i kto to mówi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlett
Sahasrara
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 3255
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie Maj 14, 2006 11:33 am Temat postu: |
|
a ja lubie jedną jego piosenke tylko nie wiem z kim on tam ją ma Pasuje do jednego chłopaka u mnie w grupie który myśli że jest kolejnym wcieleniem buddy Tzn mam nadzieje że żartuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmen
Sahasrara
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd
|
Wysłany: Sob Sty 26, 2008 9:07 am Temat postu: |
|
Matematyczna premiera Homo Twist
Dowodzony przez Maćka Maleńczuka zespół wraca z nowym materiałem. W marcu do sklepów trafi nowy album grupy Homo Twist.
Płytę opatrzono tytułem "Matematyk". Jak zapewniają twórcy, nadal jest ostro. Zarówno pod względem muzycznym, jak i tekstowym.
Obecny skład Homo Twist to: Maciej Maleńczuk, Olaf Deriglasoff, Piotr Lewicki, Tomasz Dominik.
Dyskografię formacji zamyka koncertowe wydawnictwo "Demonologic" z 2005 roku.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaratustra
+Przyjaciel
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/Nowa Ruda
|
Wysłany: Sob Sty 26, 2008 12:29 pm Temat postu: |
|
Już mi sie podoba
Oprocz okładki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zaratustra dnia Sob Sty 26, 2008 12:31 pm, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ivan
Magnum in Parvo
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob Mar 22, 2008 10:38 am Temat postu: |
|
"Matematyk" , szósta płyta zespołu Homo Twist , dzisiaj trafiła do sklepów.
Następca "Demonologic" z 2005 r., szósty już album legendarnej kapeli podobnie do wcześniejszych wydawnictw obfituje w mocne dźwięki i mocne teksty. Album został nagrany w składzie: Maciej Maleńczuk , Olaf Deriglasoff, Tomasz Dominik i Piotr Lala Lewicki, a gościnnie szeregi muzyków w studio zasilili: Jan Borysewicz, Antoni "Ziut" Gralak oraz Dariusz Kozakiewicz.
Pierwszym singlem z krążka będzie utwór "Wiesław". Piosenkę można już usłyszeć w stacjach radiowych, a klip pojawi się w mediach od kwietnia. Przypominamy materiał z planu teledysku m.in. do tego kawałka:
http://www.youtube.com/watch?v=q3pz-VM1Tao
infomuzyka.pl
W sobotniej Gazecie Wyborczej jest nawet spory artykuł o płycie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ivan dnia Sob Mar 22, 2008 10:40 am, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ivan
Magnum in Parvo
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob Mar 22, 2008 9:19 pm Temat postu: |
|
Proszę bardzo, owy artykuł: Cytat: | Miłość do złych kobiet
Robert Sankowski
Nowa płyta grupy Homo Twist - kolejna odsłona przewrotnej gry, w którą wciąga swoich słuchaczy Maciej Maleńczuk. Jak zwykle skutecznie
Matematyk, Homo Twist, EMI Music Poland
"Ja jestem artysta, odrzucam schematy" - śpiewa w utworze tytułowym z albumu, który ma swoją premierę w ten weekend. Komu jak komu, ale akurat Maleńczukowi trudno odmawiać prawa do takich deklaracji. Niekoniecznie trzeba go lubić (tym bardziej że sam uwielbia prowokować u publiczności skrajne emocje), tak samo niekoniecznie trzeba cenić wszystkie efekty jego licznych artystycznych wolt. Ale to jedna z najbardziej barwnych postaci rodzimego show-biznesu.
Czasami potrafi porwać szczerością graniczącą z ekshibicjonizmem. Czasami sprawia wrażenie artysty, który zakłada kolejne maski i świadomie dystansuje się od swojego wizerunku. Zawsze angażuje się w swoje poczynania na całego. Ma to zresztą we krwi, bo co innego można powiedzieć o człowieku, który -długo zanim zaświtał mu pomysł na artystyczną karierę - odmówił służby wojskowej w czasach, gdy za taką determinację lądowało się w więzieniu (w efekcie spędził w PRL-owskich zakładach karnych półtora roku).
Urodził się koło Złotoryi, ale nieodłącznie kojarzy się z Krakowem. Tym samym, z którego artystowskiego zadęcia kpił, śpiewając w jednej ze swoich najsłynniejszych piosenek, że "trochę śmierdzi, a poza tym po staremu - w Piwnicy pod Baranami banda zgredów i szpanerów". Szokował szczerymi tekstami ballad wykonywanych z towarzyszeniem gitary na ulicy, a w tym samym czasie został wokalistą prowokacyjnej i mocno pastiszowej grupy Püdelsi. Gdy na początku lat 90. za sprawą swoich tekstów zyskał wśród zwolenników piosenki autorskiej status prawdziwie kultowy, nagle zmienił front i założył zespół rockowy Homo Twist.
- Każdy miał kiedyś marzenie, żeby zostać gwiazdą rocka. Ja postanowiłem je zrealizować po trzydziestce - podpuszczał dziennikarzy w wywiadach.
Homo Twist nagrało kilka rasowych płyt, co jednak nie przeszkadzało Maleńczukowi nieustannie puszczać oko do publiczności w Püdelsach, z którymi równolegle występował i nagrywał. "Nienawidzę techno" - deklarował w Homo Twist, ale gdy postanowił nagrać płytę solową, odważnie sięgnął po komputery i elektronikę. Dotychczas kojarzony z alternatywą, zdecydował się przyjąć rolę jurora w telewizyjnym "Idolu". Po czym przyznał, że to obciach, a zrobił to tylko dla pieniędzy.
Maleńczuk jak mało kto czuje media i show-biznes. Balansuje gdzieś na pograniczu undergroundu i świata kreowanego przez prasę kolorową. Prowokuje skandale - a to rzuci coś niecenzuralnego podczas relacji na żywo z festiwalu opolskiego, a to zostanie wysadzony przez obsługę pociągu za rozróby w stanie wskazującym. Kto inny wydałby w ciągu kilkunastu miesięcy mocną rockową płytę z satanistycznymi tekstami ("Demonologic" Homo Twist) i album ze średniowiecznymi pieśniami religijnymi (solowa "Cantigas de Santa Maria")?
Ostatnie dokonania Maleńczuka w pełni podtrzymują ten wizerunek. Jeszcze chwilę temu razem z Wojciechem Waglewskim bawił się w bezpretensjonalne, jamowo-knajpiane granie na płycie "Koledzy". A tu już wyskakuje z najnowszym albumem Homo Twist, na którym znów przyjmuje pozę rockera.
Zapowiadając płytę, opowiada o swojej nowej gitarze ("Zrobiona na zamówienie, stroję ją w F") i riffach, które gra na niej ze swoim zespołem ("Trudno jest zagrać jeszcze jakieś ciekawe rzeczy po Black Sabbath"). Prawdziwy heros rocka - można by pomyśleć.
Nabrać się tym łatwiej, że na "Matematyku" Homo Twist naprawdę potrafi przyłożyć ciężkimi riffami, a sam Maleńczuk - w specyficzny sposób, ale jednak - wyrabia się jako gitarowy wymiatacz. W tej pokręconej hardrockowej konwencji Homo Twist (choćby w utworach "Ni siostry, ni brata" albo "Prawdziwa miłość") sprawdza się to nieźle. Na płycie grają gościnnie weterani gatunku Jan Borysewicz i Dariusz Kozakiewicz.
Ale ten hardrockowy sznyt to dla Maleńczuka tylko kostium. Czuje się w nim świetnie, czego dowodem stylowy ciężki blues-rock "Zdarzyło się to". Tylko że on od początku swojej przygody z muzyką w pewnym sensie gra to samo. Zabierzmy te wszystkie wzmacniacze i riffy z piosenek w rodzaju "Dwieście złotych" czy "Matematyk", a okaże się, że równie dobrze mógłby śpiewać je 20 lat temu na ulicy.
Jego siła to historie opowiadane oryginalnym językiem. Na "Matematyku" oddaje hołd Stanisławowi Lemowi ("Śpiewają plejady, kipi mleczna droga/ wczoraj z jutrem się miesza/ dziecinnieje starzec/ wiosna, jesień, zima/ luty, styczeń, marzec" śpiewa w "Lema pamięci kosmiczny pogrzeb"), ale szczególnie swobodnie czuje się w mocnych, barwnych obyczajowych obrazkach z tekstami o piciu i miłości do czasem dobrych, częściej jednak złych kobiet. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|