Filmy

Subterranean · Wysłany: Sob Paź 06, 2007 5:33 pm Temat postu:

Nie no teraz facet wychodzi powoli na ludzi. Scorsesse mu w tym pomaga .

Subterranean · Wysłany: Wto Paź 09, 2007 1:19 pm Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]ękach+producentów+Terminatora+4,News,id=37933

Ciszyć się czy płakać??

the patient · Wysłany: Wto Paź 09, 2007 1:49 pm Temat postu:

To się okażę jak zobaczymy efekt końcowy

Subterranean · Wysłany: Wto Paź 09, 2007 2:02 pm Temat postu:

Moim zdniem wszystko zalezy od reżysera: Aronovski, albo Gilliam. Tych dwóch by mi pasiło najbardziej.

Zaratustra · Wysłany: Wto Paź 09, 2007 2:44 pm Temat postu:

Zaratustra · Wysłany: Wto Paź 09, 2007 6:13 pm Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

the patient · Wysłany: Pią Paź 12, 2007 8:07 pm Temat postu:

Święci z Bostonu - "Idąc za słowami księdza, dwoje młodych ludzi o irlandzkich korzeniach, bracia MacManus postanawiają nie popełniać grzechu większego od czynów złych ludzi, mianowicie postanawiają nie być obojętnymi, dobrymi ludźmi. Praca w rzeźni, dająca tym dwóm bardzo dobrze wykształconym ludziom ogromną satysfakcje schodzi pewnego dnia na dalszy plan. Kiedy w Dniu Świętego Patryka rosyjska mafia chce zamknąć ich ulubiony bar, braci w samoobronie rozprawiają się z dwójką mafiosów. Niemal cudowne ocalenie własnego życia, a zarazem zabicie złoczyńców, sprawia iż mieszkańcy Bostonu uznają ich za świętych. W nocy oboje słyszą głos Boga, który wzywa ich do walki ze złem. Bracia postanawiają rozprawić się z pozostałymi bandytami. Całą sprawę bada uwielbiający pracować w rytm muzyki poważnej, agent Smecker."

uwielbiam ten film, po ponad 2 latach obejrzałem dziś go po raz kolejny. Rewelacyjny film. Kto nie widział niech żałuje.

Subterranean · Wysłany: Pią Paź 12, 2007 8:19 pm Temat postu:

Akcja z liną i napisy końcowe miażdżą Very Happy

Dowówd na to że można zrobić film który zadowoli zarówno zwykłego, jak i poszukującego w kinie sztuki widza. Mistrzowskie postaci, świetny scenariusz, wyborna reżyseria i dialogi.

Zaratustra · Wysłany: Pią Paź 12, 2007 11:08 pm Temat postu:

Jak ja nie rozumiem zdan: Kto nie widzial niech zaluje. Czy nie powinno byc: kto nie widzial, niech sie cieszy, wszystko przed nim! Very Happy

Ja chyba nie widzialem tego filmu

the patient · Wysłany: Sob Paź 13, 2007 6:54 am Temat postu:

Zarazek że ty tego filmu nie widziałeś? Jestem zdziwiony tym faktem.

Subterranean · Wysłany: Sob Paź 13, 2007 7:25 am Temat postu:

No lekki zonk Very Happy

BTW Ktoś już oglądał nową wersję łowcy androidów??

Zaratustra · Wysłany: Sob Paź 13, 2007 4:59 pm Temat postu:

Jeśli chodzi o ten film [link widoczny dla zalogowanych] to wszystko moglo mnie jedynie odstraszyc Laughing

ale slyszalem, i chyba jednak nie widzialem.

the patient · Wysłany: Sob Paź 13, 2007 6:08 pm Temat postu:

tak o ten film chodzi.

the patient · Wysłany: Nie Paź 14, 2007 5:29 pm Temat postu:

Oldboy - "Od razu na wstępie trzeba stwierdzić, że film jest przeznaczony dla bardziej wymagającego widza. Ja nie zaliczyłbym go ani do thriller'u, ani do akcji, ma on w sobie coś z psychologii, w sam raz pasowałoby tu stwierdzenie "mieszanka gatunkowa". Opowiada o człoweku którego dopada przeszłość i postacie z nią związane. Zostaje uwięziony na 15 lat, a po wyjściu pała zemstą i zostaje wpląty w grę w której łowca staje się ofiarą, a ofiara - łowcą."

10/10

Piraci z Karaibów: Na krańcu świata - Elizabeth i Will, wraz z kapitanem Barbossą, udają się w kolejną podróż, by uwolnić Jacka Sparrow. W drodze zmagają się z trudami rejsu oraz ze straszliwym Davy Jones’em. Docierają w końcu do Singapuru, gdzie spotykają przebiegłego chińskiego pirata Sao Fenga (Chow Yun Fat). Tam będą musieli stoczyć ostateczną bitwę, od której zależy ich własne życie oraz los całego pirackiego świata.

[Opis Dystrybutora]

9/10

Subterranean · Wysłany: Nie Paź 14, 2007 6:16 pm Temat postu:

Oldboy-- śiwetny, świetny film. Choć wyjasnienie zagadki jest słabsze od samej zagadki. Ale reżyseria, muzyka, patenty (facet na dachu, PIEROGI!!, osmiornica, finał...), wyśmienite zakończenie i aktorstwo [główny bohater!! Niestety nie pamiętam nazwiska aktora (ale grał w Cessaharnie Smile

) ] sprawiają że ten film mogę z całym sumieniem polecić kazdemu fanowi ambitnego kina. Polecam też Pan Zemste i Panią Zemstę tego samego rezysera!!

Piraci- nie lubie tego filmu. Już pierwsza część mi sie nie podobała. Tylko Jhony jest w nim fajny.

Zaratustra · Wysłany: Nie Paź 14, 2007 9:04 pm Temat postu:

Panie i Panowie, Divx szaleje!

Przykład: [link widoczny dla zalogowanych] Klikacie na banner. Logujecie się. Na forum masa linków do filmow do ogladania online. Jakosc bardzo dobra. Generalnie... obejrzałem tak 300 Laughing

Pozniej cos skrobne. Teraz pisze na sraczu i mi niewygodnie, a 6 film leci iw ogole.

Kurwa kocham ten Internet.

[link widoczny dla zalogowanych] jakby ktos cos....

the patient · Wysłany: Pon Paź 15, 2007 1:34 pm Temat postu:

1408 - "Film oparty na opowiadaniu Stephena Kinga o tym samym tytule. Pisarz Mike Enslin jest autorem dwóch książek dotyczących zjawisk paranormalnych. Aby zdobyć materiały do nowej książki, Mike jest zdecydowany zbadać cieszący się złą sławą pokój 1408 w nowojorskim hotelu. Jest on jednak przekonany, że opowieści dotyczące owego pokoju to tylko mit. Dyrektor hotelu Mr. Olin nie podziela podejścia pisarza i ostrzega go o możliwym niebezpieczeństwie. Enslin zamierza udowodnić, że przerażające wydarzenia, które miały tam miejsce w przeszłości to tylko zwykłe zbiegi okoliczności i bajki.

9+/10

Zaratustra · Wysłany: Pon Paź 15, 2007 10:49 pm Temat postu:

Cziizaaassssss

http://youtube.com/watch?v=aOf6TNYeEB0

aaaahaha

http://youtube.com/watch?v=2S-tIatJCWA

nie zebym mial jakas faze na punkcie tego filmu ale to mnie rozkladalo ;d

Carmen · Wysłany: Śro Paź 17, 2007 8:03 pm Temat postu:

Kto był na Katyniu i ma ochotę napisać mi parę [stronka A4] spostrzeżen na temat scenografii z tegoż filmu? Rolling Eyes

the patient · Wysłany: Śro Paź 17, 2007 8:18 pm Temat postu:

Jeśli chodzi o Katyń to każdy mi mówi że jest świetny.

Resident Evil: Zagłada - "Historia trzeciej części Resident Evil toczy się 3 lata po wykonaniu czystki (zrzucenie bomby termo-jądrowej) na miasto Raccon City. Korporacja Umbrella nie zdołała opanowć rozprzestrzeniania się T-Virusa, który niekontrolowany wywołał epidemię na skalę światową. Alice która już nie raz miała doczynienia z Umbrellą, zorganizowała konwój mn.(autobus szkolny, humer, karetka pogotowia), którym wraz z grupą cywilów próbuje się przedostać na Alaskę przez pustynię Nevada. Po drodze Alice będzie miała doczynienia ze swoimi ulubieńcami ZOMBIE, ale nie tylko gdyż Alice poszukuje Korporacja Umbrella, która za wszelką cene próbuje ją przejąć."

Cholera no oglądasz film i nie wiesz kiedy mija 94 minuty filmu. Ciągle coś się dzieje, efekty robią wrażenia, fajnie wszystko się rozwija do czasu. Pojedynek z głównym przeciwnikiem dobrze się nie rozkręcił a już się skończył i to jeszcze jak dla mnie trochę beznadziejnie. Do pojedynku głównego fajnie jest budowana atmosfera akacja szybko i ciekawie się rozwija i nie nudzi, ale za kończenie spierniczyli.
4/ 10 poniżej oczekiwań.