Gry komputerowe

Zaratustra · Wysłany: Czw Lip 09, 2009 12:22 am Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=q6dVDHOw-9U Wink

Pierwsza kupiona przeze mnie gra... na dyskietce... za ciężką kasę...

od osoby która twierdziła, że to oryginał Laughing

Łepek byłem

Subterranean · Wysłany: Czw Lip 09, 2009 4:10 am Temat postu:

miałem wersje na pegazusa Smile

kult gra

Alice in Chains · Wysłany: Czw Lip 09, 2009 7:16 am Temat postu:

Jej, toż to świetna gra jest, ja niby sporo młodsza, ale też w to grałam. Z podobnych dobry był jeszcze Tarzan Very Happy

Kiedyś na pożyczonym PSP namiętnie w to grałam:
http://www.youtube.com/watch?v=TckDZNOZ6-Y

A jak teraz pozałatwiałam sobie jakieś gry to zabrali mi laptopa do naprawy. Esz. A to-to wszystko na twardym pozapisywane było.

Alice in Chains · Wysłany: Wto Sie 25, 2009 7:12 am Temat postu:

mój komputer odmówił odpalania gier, ale miast tego pół nocy ostatnio tłukłam w Tekkena 4 na ps2. ambitnie tak, chociaż jakieś 3 postacie mam już opanowane Very Happy

Subterranean · Wysłany: Wto Sie 25, 2009 8:33 am Temat postu:

ja se gram w Fallouta 3 ostatnio...

A Teken czwarty był słaby IMHO

Alice in Chains · Wysłany: Wto Sie 25, 2009 10:11 am Temat postu:

No jest słaby, ale że ps nie mój i działają na nim tylko oryginały, to za bardzo narzekać nie wypada.

Zaratustra · Wysłany: Wto Sie 25, 2009 6:16 pm Temat postu:

Teekken słabyyy??????

Kurna ja tutaj dla Tekkena 4 (maniak od 95 roku) PS2 w 2004 kupiłem a wy mi mówicie, że słabyyyy??

Ja wam powiem tak. Mi się nie podobała 4...graficznie, i trochę ze względu na sterowanie. Natomiast modyfikacja Yoshimistsu (której w 5 nie kontynuowano, chyba dopiero w T5:DR) Lawa, Jina i Paula to chyba najleopsze koncepty postaci, jakie Namco wymyśliło, wyłączając Soul Calibour gdzie ubóstwiam wprost Volvo. Rewelacja po prostu, miód na Padzie...

Steve i Marduk lipni są, w moim odczuciu. Ze Stevem przegrałem na eliminacjach do mistrzostw polski Sad

a tak blisko byłem, 3 miejsce ;( (Niną zaszedłem, w 4 Kazuyą siałem pogrom potem go osłabili, tak jak Nine z 5 w DR i pewnie w wychodzącej 6)

Najlepsza częścią Tekkena, jest Tekken 3. Religia. Amen. TTT mi nie podszedł, może dlatego że mam wolną, 50 klatkowa wersję PAL (oryginały). Natomiast 4 nie jest kiepska, jest niedopracowana, a już na pewno niedoceniona.

Carmen · Wysłany: Wto Sie 25, 2009 10:12 pm Temat postu:

Ludzie o czym Wy mówicie, ja od całych wakacji chciałam sobie zagrać w moją ukochanę Pizzę Syndicate i mi nawet to nie wyszło, a Wy rzucacie jakimiś kosmicznymi tytułami Laughing

Alice in Chains · Wysłany: Śro Sie 26, 2009 6:10 am Temat postu:

A no z tym Tekkenem to ja się zasadniczo na grach nie znam. I jak sobie raz na rok pogram przez kilka dni to mi wystarczy. Że słaby piszę, bo mam porównanie do 5 i tam jakoś lepiej mi się grało, wszystko bardziej mi się podobało. Jeżeli chodzi o czwórkę to.. No przeszłam na "hardzie" kilka Story Mode, trochę potłukłam w Tekken Force[jak coś mylę to sorry Very Happy

] no i zaczynam powoli się nudzić. Ale, no.. ja to ja. W miarę opanowałam Jina, Kinga, Eddy'ego i coś tam łyknęłam z Lawa, na tyle żeby pograć sobie z chłopakiem.

Widzę, że Ty tu na serio jesteś maniakiem, jezusmaria, prawie Polski Mistrzem! Więc no po trzech dniach grania w głowę piasek chowam i Tekkenowi 4 honor zwracam.

Zaratustra · Wysłany: Śro Sie 26, 2009 10:34 am Temat postu:

Że gorszy zgadzam się, że słaby nie. Tekken nie może być słaby !!!1111

A tak poważnie to w Tekkenie najbardziej wkurzające jest to, że ta seria - patrząc na całokształ - nigdy prawie nie dążyła do tego, żeby zachowac zasady równości, w tym znaczeniu, że im ktoś dłużej gra tym jest lepszy... w 80% się zdarza, ale wystarczy chwila zaćmienia, jeszcze jak się gra na przyśpieszonej wersji (japońska NTSC 60 klatek) to właściwie w łatwy sposób można przegrać walkę. Z takim czymś zmagali się twórcy Virtua ighter i im nawet udało się trochę ten element "przypadkowości" wyeliminować, Tekken to gra dla każdego od 10 do 100 roku życia...

Ling Xiaoyu, Christie Monteiro i Rochefort Laughing

Alice in Chains · Wysłany: Śro Sie 26, 2009 10:55 am Temat postu:

nie chciałam :p

Nie no.. I teraz pewnie popełniam kolejne świętokradztwo, bo chcę zdobyć trójkę na kompa.. PeeSa niedługo mi zabiorą, a ja bym sobie chętnie pograła od czasu do czasu.

Zaratustra · Wysłany: Śro Sie 26, 2009 8:18 pm Temat postu:

3 jest z pierwszej Playstation więc pewnie będzie Ci chodziło perfect, co najwyżej możesz się bać o to, żeby nie śmigało za szybko. Nie polecam Emule, emulowałem kiedyś PSXa hmmm V-Playstation czy jakoś tak się to nazywało...

W ogóle jak nie masz w co grać to obadaj to [link widoczny dla zalogowanych] Wink

Subterranean · Wysłany: Czw Sie 27, 2009 9:09 am Temat postu:

epsxe albo psxhaven do ps2 tylko pcsx2 grywalny:)

Alice in Chains · Wysłany: Czw Sie 27, 2009 11:30 am Temat postu:

No na razie próbuję ściągnąć samą grę, potem powinnam dać sobie jakoś radę, bo jest tam cała instrukcja jak to-to odpalić.

Subterranean · Wysłany: Czw Sie 27, 2009 11:35 am Temat postu:

to nic trudnego.

Obecnie nie bawię się już w emulacje tyle co kiedyś, ale generalnie sporo o tym wiem. Wszystko można zrobić, obecnie bez problemu można sobie np. przejść FFX na PC Smile

Alice in Chains · Wysłany: Czw Sie 27, 2009 12:07 pm Temat postu:

o. to jakby co będę pytać.

Zaratustra · Wysłany: Czw Sie 27, 2009 2:06 pm Temat postu:

Wracają do T3 obadajcie to: [link widoczny dla zalogowanych]

Polacy przerbili gre na on-line Smile

Zaratustra · Wysłany: Nie Sie 30, 2009 5:51 pm Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=mN2aNCvgcPU
Very Happy

Subterranean · Wysłany: Nie Sie 30, 2009 5:52 pm Temat postu:

kult

dev · Wysłany: Nie Sie 30, 2009 6:08 pm Temat postu:

Ja też grałem Wink