Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MightyRavendark
Magnum in Parvo
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw Paź 07, 2010 5:02 am Temat postu: |
|
i znów Dawkins nam się przewija przez forum
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zaratustra
+Przyjaciel
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/Nowa Ruda
|
Wysłany: Czw Paź 07, 2010 6:33 pm Temat postu: |
|
W sumie to masz temat troche z dupy, bo gdzie sie nie ruszysz to bedzie ojczyzna, ojczyzna, i jakby Ci było jeszcze mało to ojczyzna, ojczyzna, ojczyzna... nie daje ci ten temat tez dużo swobody mimo, że nie jest jakiś bardzo konkretny. No bo jak pofolgujesz za daleko, jak z Dawkinsem na przykład, to tak jakbyś pisała o Frankensteinie. Przeciez to też o marzeniach. Albo taka Dziewczynka z zapałkami. Hmm... w bajkach możesz poszperać w sumie.
No z kanonu to Ikar, Syzyf, Prometeusz itede... "Szklane domy" z Przedwiośnia, Wallenrod i takie tam romantyzmy, natchniony SZopEN któremu serce krwawiło nad losami ojczyzny i który marzył na lepszy los - no takich rzeczy to w piździet mozna znaleść. Niestety z tego co czytałem przez swój żywot krótki niczego konkretnego nie moge zaproponować, Lema z jego futurologią nijak się nie da upchać, chyba, że do niepokoju a nie do marzeń. Raczej pesymistów samych czytałem :/ Mysli mi sie trochę opowiadanie Czechowa "Nieciekawa Historia", konkretnie zakończenie które jest podsumowaniem całej nostalgii i smutku w całym opowiadaniu... ale to bierzesz na własne ryzyko, i liczy się nie jako całe opowiadanie. Może troche Lolita, troche Martin Eden, troche Cyberiada, no bo tych dwóch genialnych konstruktorów ciągle czyjeś zachcianki chcieli spełniać, a i sami mieli ambicje między galaktyczne. Może by tu jeszcze "całą jaskrawośc" stachury wcisnąć, chociaz Siekierezada to nie o marzeniach... tęsknocie raczej. Nie wiem, obszerny temat bardzo. O nostalgii mógłbym coś tam powymieniac, ale o marzeniach... może skumaj ten film Kolskiego ostatni "Wenecja" on jest jakąs ekranizacją o ludziach, którzy zechcieli stworzyc własna wenecje czy coś (nie widziałem, nie czytałem) .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zaratustra dnia Czw Paź 07, 2010 6:36 pm, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Schorzenie
Anahata
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw Paź 14, 2010 9:20 am Temat postu: |
|
chce ruszyć Lema, może mi polecicie coś do przełknięcie na początek ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
the patient
Part of Tool
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 6510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Silent hill
|
Wysłany: Czw Paź 14, 2010 11:19 am Temat postu: |
|
Dziś skończę czytać Kinga "komórka" mi się książka podoba.
Już zaopatrzyłem się w "Bastion" i "Pod kopułą"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
brena
Vishuddha
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1615
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Inowrocław/Toruń
|
Wysłany: Czw Paź 14, 2010 2:03 pm Temat postu: |
|
skończyłam dziś czytać 'diunę'. przy większej ilości czasu wypożyczę kolejne tomiszcza.
a teraz coś z zupełnie innej beczki - 'antropologia kulturowa' Burszty (z obowiązku), a jak nikt nie będzie patrzył - 'pan z wysokiego zamku'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Subterranean
Sahasrara
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 5934
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Czw Paź 14, 2010 3:25 pm Temat postu: |
|
---> Z Lema zacznij od Kongresu Futurologicznego, albo od czegoś z Tichym generalnie, te ciezsze sprawy pokroju Głosu Pana czy Solaris lepeij zostawić na potem, jak już będziesz bardziej oczytany (no chyba że jesteś oblatany w odpowiednich aspektach:) )
---> Marzyciele. Mają być ksiązki tak?
-Galaktyczny druciarza Dicka
-Inne pieśni Dukaja
-Diuna Herberta
-Cośtam Lema
-100 lat samotności Marqueza
-Droga McCarthyego
-Viriconium Harrisona
-Accellerando Strossa (bodajże)
-Blade Runner Dicka
-Lalka Prusa
-Kobieta z Wydm Abe Kobo
-Fakultet snów autora nie pomne jakiś francuz
-Cośtam Kafki
-Cośtam Borrowsa
-Cośtam Verne'a
-Zew Cthulhu i Model Pickmana Lovecrafta
Generalnie fajny teamt. Filmy tez mogą być??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alice in Chains
Manipura
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Twin Peaks
|
Wysłany: Czw Paź 14, 2010 3:56 pm Temat postu: |
|
Subterranean napisał: | ---> Z Lema zacznij od Kongresu Futurologicznego, albo od czegoś z Tichym generalnie, te ciezsze sprawy pokroju Głosu Pana czy Solaris lepeij zostawić na potem, jak już będziesz bardziej oczytany (no chyba że jesteś oblatany w odpowiednich aspektach:) )
---> Marzyciele. Mają być ksiązki tak?
-Galaktyczny druciarza Dicka
-Inne pieśni Dukaja
-Diuna Herberta
-Cośtam Lema
-100 lat samotności Marqueza
-Droga McCarthyego
-Viriconium Harrisona
-Accellerando Strossa (bodajże)
-Blade Runner Dicka
-Lalka Prusa
-Kobieta z Wydm Abe Kobo
-Fakultet snów autora nie pomne jakiś francuz
-Cośtam Kafki
-Cośtam Borrowsa
-Cośtam Verne'a
-Zew Cthulhu i Model Pickmana Lovecrafta
Generalnie fajny teamt. Filmy tez mogą być?? |
Kocham Cię Sub , ino będę przeglądać. a filmów nie mogę mieć.. muszę mieć coś do czego są opracowania: myślałam np. o zestawieniu "Fausta"(czy jakiegoś innego bohatera romantyzmu, bo to się trochę gryzie) z "Ptaśkiem". takie luźne schematy na razie..
podsyłajcie pomysły na zestawienia kanonu z literaturą współczesną
obecnie jestem po lekturze "Sekretnego Dziennika Laury Palmer".. fire walk with me!
edit: myślałam o Diunie ale to bardziej fantasy... chociaż motyw marzeń też jest wyraźny, ale z czym to się je?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alice in Chains dnia Czw Paź 14, 2010 3:58 pm, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
brena
Vishuddha
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1615
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Inowrocław/Toruń
|
Wysłany: Czw Paź 14, 2010 4:22 pm Temat postu: |
|
Cytat: | ... chociaż motyw marzeń też jest wyraźny, ale z czym to się je? |
z melanżem rzecz jasna
a tak poważnie - też nie za bardzo bym wiedziała, jak ten temat ugryźć... może porównać marzenia Fremenów o przemienieniu Diuny w zieloną planetę ze szklanymi domami? lol albo coś pokombinować z planami odzyskania władzy przez Paula i znaleźć do tego jakiś motyw z literatury z kanonu (której już niemal nie pamiętam, więc nie wiem, co by tu mogło być)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Subterranean
Sahasrara
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 5934
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Czw Paź 14, 2010 5:55 pm Temat postu: |
|
Przede wszystkim Diuna to jest scince fiction a nie żadne fantasy( nie cierpię fantasy tak btw) - wszystko jest logicznie uwarunkowane w prognostyce i wynika jasno z założeń naukowych. Co prawda w nastepnych tomach to juz bardziej powieśc hybrydowa (ale nie fantasy na pewno ).
Hmmm gdybym miał taki temat to bym raczej zajął się mitopeizmem i przekuwaniem planów w czyn w całym cyklu. To jest w gruncie rzeczy teamat przewodni całych kronik Diuny. Czyny jednych istot motywują marzenia drugich i na odwrót, Diuna stawia pytanie czy nad takim wiecznie zataczającym się kołem da się w jakiś sposób zapanować.
Panowanie takie na swój sposób próbuje roztoczyć każda z sił w galaktyce- i każda ostatecznie ponosi klęskę a jej plany i ideały musza lec w gruzach. Pomijam tu oczywiście dopiski Herberta Syna i pana Andersona, bo o nich nie ma ci rozmawiać
I nie rozumiem Brena dlaczego pomysł na takie porównanie cie śmieszy. Jest całkiem niezłe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
brena
Vishuddha
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1615
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Inowrocław/Toruń
|
Wysłany: Czw Paź 14, 2010 6:48 pm Temat postu: |
|
szklane domy mnie śmieszą. tyle się tego naprzerabiałam, nawałkowałam, zatłukli mnie niemal tymi szklanymi domami w liceum. mam dość, tego motywu na najbliższe 100 lat
choć do samego Żeromskiego nie mam nic, w miarę znośnie się czytało jego utwory. tylko sposób, w jaki liceum potrafi cię przeciągnąć przez nawet znośną powieść, jest nieznośny.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez brena dnia Czw Paź 14, 2010 6:50 pm, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alice in Chains
Manipura
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Twin Peaks
|
Wysłany: Czw Paź 14, 2010 6:48 pm Temat postu: |
|
Wszystko ładnie pięknie.. tylko z czym zestawić Diunę? eee z Przedwiośniem? bo "szklane domy" na które czekał Cezary nie są zbyt banalne do Diuny,nie?
to niestety jest m a t u r a i muszę mieć literaturę podmiotu, czyli opracowania. a to strasznie utrudnia pracę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alice in Chains dnia Czw Paź 14, 2010 6:49 pm, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
brena
Vishuddha
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1615
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Inowrocław/Toruń
|
Wysłany: Czw Paź 14, 2010 6:55 pm Temat postu: |
|
jak pisałam prezentację na maturę, to też na siłę, dosłownie, upychałam rzeczy z kanonu pomiędzy rzeczy które mnie interesowały, na siłę doszukiwałam się związków. ostatecznie powstała mieszanka wybuchowa, która łączyła Nietzschego, Mickiewicza, Norwida, Świetlickiego i jeszcze paru innych. polonistki były zadowolone. nie ma co się przejmować, byle motyw dograć i dobrze uzasadnić, że jedno w jakiś sposób splata się z drugim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alice in Chains
Manipura
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Twin Peaks
|
Wysłany: Czw Paź 14, 2010 7:28 pm Temat postu: |
|
trzeba będzie czytać i ogarniać. ta.. w sumie liczy się tylko, żeby gadka się kupy(tematu) trzymała. ale jak macie jakieś sensowne pomysły to błagam wrzucajcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zaratustra
+Przyjaciel
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/Nowa Ruda
|
Wysłany: Czw Paź 14, 2010 7:45 pm Temat postu: |
|
Sub, powiem to wprost... nie trafiałeś według mnie prawie w ogóle z tymi książkami. Idąc tym tropem to praktycznie każda książka jest o marzycielach i wszędzie można coś takiego znaleźć (co zresztą jest raczej prawdą)
A Lema nalezy zacząc od Cyberiady albo Bajek robotów, na pewno nie od Solarisu chyba, że ktoś lubi dużo czytac o ektoplaźmie, cytoplaźmie.... co nie zmienia faktu że książka jest wybitna. Ja zaczynałem od Summa technologiae i w sumie się z tego powodu ciesze, bo od początku miałem świadomość jaki jest mniej więcej tok jego myślenia, co się przydało i we wspomnieniach Lwowskich, i w jego bajkach.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zaratustra dnia Czw Paź 14, 2010 8:22 pm, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Subterranean
Sahasrara
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 5934
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Pią Paź 15, 2010 9:15 am Temat postu: |
|
Nie powiem żebym nie trafił i będe każdej z pozycji bronił jak wilk swojej wadery - ale faktycznie większość książek w pewnym stopniu opiera się na konceptach wyśnienia i marzycielstwa. TYlko ty piszesz ze musi być ojczyzna- a ja myślę ze nie musi być ojczyzny wcale. Teamt nie brzmi "marzenia o ojczyźnie" albo "Marzenia polskich wieszczy" itp.
Po prostu widziałbym inaczej tego typu pracę. I wiem ze wyjście poza schemat się opłaca, wszystko tylko zależy od umiejętności. Ja sam swojej pracy nie napisałem nawet i wygrałem prawdopodbnie dzięki księgozbiorowi i filmozbiorowi- zresztą jak już kiedys pisałęm anwet do końca nie doszedłęm, bo fragmenty z The Wall zjadły mi połowe czasu. Ale podpięcie pod teamt maturalny Las Vegas Parano to jednak był jak to się mói dzisiaj - epic. IMHO i się nie chwaląc.
Wydaje mi się że dla ciebie Marzenia ergo niespełnienie (twoje przykłądy nasuwają mi taką myśl) - mozna by to i tak potraktować, ja jednak poszedłbym w zupełnie innym kierunku i sadzę że dałbym radę pocisnąć z tego coś całkiem trzymajacego się kupy.
Choć przy Dawkinsie to się zgodzę- to już jest lekkie przeciągnięcie na stronę nadinterpretacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zaratustra
+Przyjaciel
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/Nowa Ruda
|
Wysłany: Pią Paź 15, 2010 12:09 pm Temat postu: |
|
Nie o to mi chodziło. Ty podałeś dobre pozycje ale dla siebie - w tym sensie że prawdopodobnie tylko Ty mógłbyś tym zdać na maksa bo płynnie poruszasz się w tej tematyce... ale mówimy o temacie dla kogoś innego. Sam napisałem 3 prace maturalne, chociaż za darmochę z tym, że pisałem to pod konkretnych nauczycieli - zdecydowanie nie każdy przetrwałby Diunę , pomijam już fakt, że jest w tym przypadku co czytać a takie '1984' Orwella można machnąć w pół dnia i w sumie spełnia warunki tematu... więc można polecać dziesiątki pozycji, ba, pisarzy a i tak - jeśli ma się to zdać na maxa (bo ja z takim nastawieniem myślałem, nie zdać matury ustnej się nie da, chyba że ukradłeś wszystkim polonistkom samochody i one o tym wiedzą) to trzeba wybrać coś na maksa konkretnego, coś co naprawdę mnie jako zdającego interesuje/pasjonuje, nie ma innej rady. Podobał się Ptasiek? Niech będzie Ptasiek. Niech będzie Verne, dowaliłbym tutaj mity, osobiście machnął bym coś z Przedwiośnia ale zakładając że słowo ojczyzna jest tutaj potępione to niech nawet będzie jakiś klasyk-LSD który chce legalizacji narkotyków (na siłe coś "toolowego"). Reszta zależy od nauczycieli, są luzacy i są psychopaci. A podawanie coś Lema, coś Kafki, Borrowsa... no ja raz skazałem dziewczynę na przeczytanie kilku książęk (tzw. ambitne podejście) z których nic prawie specjalnie nie załapała, nic jej nie zafascynowało, i musieliśmy poszukać innej nieco drogi (zbawienne ignorowanie bibliografii).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Subterranean
Sahasrara
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 5934
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Sob Paź 16, 2010 7:22 am Temat postu: |
|
Wiesz sam mam za sobą kilka prac już też. Wszystkie zdane na maksa. We wszystkich wsadzałem Diunę, Dukaja, Vonneguta, Hadelmana. Nioe sądze żeby nauczyciele mieli dużo do gadania w kwestii tego jakie lektury sobie ktoś wybiera. Ba oni tak samo jak większość wyższych uczelni mają te ustne egzaminy w dupie.
Co jest zresztą racjonalne, bo jak zrewidować kogoś ze zdolności formułowania wypowiedzi an zadany temat, kiedy przez cały czas edukacji tego od niego nie wymagano?
Ah Diunę też spokojnie można machnąć w jeden dzień - nie widzę problemu, zwłaszcza że nowe wydanie pisane jest Potterowską czcionką. No ale tu wiadomo robię sobie jaja
Pomijając to wszystko, no to skoro ktoś już się za Dawkinsa bierze, to chyba kontakt z Borrowsem czy Herbertem (tym bardziej) nie będzie stanowił dla niego problemu.
A może byś zrobiła porównanie wizji Vern'a, Żuławskiego, Lema i Wellsa? Z tego co wiem "Solaris" jest teraz w kanonie lektur.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
the patient
Part of Tool
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 6510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Silent hill
|
Wysłany: Pon Paź 18, 2010 9:23 am Temat postu: |
|
Czytał ktoś Kinga "bastion"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carmen
Sahasrara
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd
|
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 1:17 pm Temat postu: |
|
brena napisał: | jak pisałam prezentację na maturę, to też na siłę, dosłownie, upychałam rzeczy z kanonu pomiędzy rzeczy które mnie interesowały, na siłę doszukiwałam się związków. ostatecznie powstała mieszanka wybuchowa, która łączyła Nietzschego, Mickiewicza, Norwida, Świetlickiego i jeszcze paru innych. polonistki były zadowolone. nie ma co się przejmować, byle motyw dograć i dobrze uzasadnić, że jedno w jakiś sposób splata się z drugim. |
Haha, to samo, a 20/20 było, ustna to pic na wodę fotomontaż
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zaratustra
+Przyjaciel
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/Nowa Ruda
|
Wysłany: Pią Paź 22, 2010 8:10 pm Temat postu: |
|
Czytał ktoś kiedyś coś z dzienników św. Faustyny? Bo nie wiem czy warto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|