Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
the patient
Part of Tool
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 6510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Silent hill
|
Wysłany: Nie Lis 16, 2008 10:33 am Temat postu: |
|
Która dziewczyna ze mną wytrzyma? toż to trzeba złotej kobiety o wielkiej wyrozumiałości i dystansu do życia:P
póki młody i piękny to może się jeszcze jakaś piękność o wspaniałym charakterze znajdzie dla patienta:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
nothing
Part of Tool
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 7351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie Lut 15, 2009 8:56 pm Temat postu: |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Antimatter in Chains
Svadhisthana
Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon Lut 16, 2009 10:09 am Temat postu: |
|
chyba kobieta jest niewyżyta. To bardzo boli ....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nothing
Part of Tool
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 7351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon Lut 16, 2009 10:58 am Temat postu: |
|
no jako gif jest niewyżyta bo jak se odpalisz to caly czas moze jechac z tym boksem i sie nie meczy ahahahha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmen
Sahasrara
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd
|
Wysłany: Wto Lut 17, 2009 2:00 pm Temat postu: |
|
Waleczna babeczka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady of the flowers
Sahasrara
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 4677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto Lut 17, 2009 2:55 pm Temat postu: |
|
szkoda penisa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dahomey
Magnum in Parvo
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: poznań
|
Wysłany: Wto Lut 17, 2009 3:53 pm Temat postu: |
|
jak byłem mały to sie seryjnie bałem buki z muminków...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmen
Sahasrara
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd
|
Wysłany: Wto Lut 17, 2009 8:04 pm Temat postu: |
|
Ja też ja też!! W ogóle cholernie bałam się muminków
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
the patient
Part of Tool
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 6510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Silent hill
|
Wysłany: Wto Lut 17, 2009 8:07 pm Temat postu: |
|
boję się pewnego spotkania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AgnieshcA
Magnum in Parvo
Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Richmond City
|
Wysłany: Pią Lut 20, 2009 5:09 pm Temat postu: |
|
Jeśli mam być szczera to boję się tylko zostania samej, w sensie samotności. Gdybym nie miała się do kogo odezwać to chyba bym sfiksowała
Pająki, wysokości, ciemność, mroczne kreatury, choroby ani nawet śmierć mi nie straszne. Chociaż pewnie w miarę upływu czasu i strach przed śmiercią się odezwie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Namiestnik
Magnum in Parvo
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Inowrocław/Poznań
|
Wysłany: Sob Lut 28, 2009 10:24 am Temat postu: |
|
Śmierć jest tylko obrzędem przejścia. Gorzej jeżeli drzwi przez które mamy przejść są zamurowane. Tego się boję, nieistnienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice in Chains
Manipura
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Twin Peaks
|
Wysłany: Sob Lut 28, 2009 12:36 pm Temat postu: |
|
Namiestnik napisał: | Tego się boję, nieistnienia. |
Dokładnie..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmen
Sahasrara
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd
|
Wysłany: Sob Lut 28, 2009 12:54 pm Temat postu: |
|
A co w tym strasznego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Namiestnik
Magnum in Parvo
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Inowrocław/Poznań
|
Wysłany: Sob Lut 28, 2009 9:00 pm Temat postu: |
|
Nie wiem jak to zabrzmi, ale w nieistnieniu straszne jest NIEISTNIENIE. Straszne jest to że ludzkie życie może się tak po prostu skończyć, tak po prostu zniknąć. Nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić. Nierealne dla mnie jest to, że siła która napędza ludzkie ciało może tak po prostu zniknąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dark-deal
Svadhisthana
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob Lut 28, 2009 10:36 pm Temat postu: |
|
zgodze sie....cos tak niezwyklego czym jest ludzkie zycie ...moze przestac istniec...ot tak..odejsc z tego padołu
z drugiej strony...co znaczy jedno zycie dla samego swiata?....
nikt przeciez tego nie rejestruje...
i w tym momencie mysle sobie...ze kazda czynnosc... jaka wykonuje jest niezwykla i niepowtarzalna ....
chyba ide spac:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice in Chains
Manipura
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Twin Peaks
|
Wysłany: Sob Lut 28, 2009 10:45 pm Temat postu: |
|
Teraz jesteś, możesz dotknąć czubka nosa, przejść się, posłuchać muzyki, zapalić papierosa, masz szansę na osiągnięcie tzw. szczęścia i samorealizacji. Żyjesz. Pewnego dnia serce przestaje bić, mózg nie pracuje, a ciało nieubłaganie zaczyna się rozkładać. Wszelkie namacalne dowody rzeczywistego istnienia zanikają.. Skoro Cię nie ma nie istniejesz, nie masz świadomości, więc teoretycznie nie wiesz, że Cię nie ma.. samo nieistnienie nie jest więc straszne, ale sama jego wizja z punktu widzenia żywej osoby mnie przeraża. (Dla mnie to temat-rzeka, mogłabym pisać i pisać, gdyby nie to, że padam na twarz.)
Chyba, że to nieprawda, że nie-ma-nie-ba.
(btw. swojego czasu dość sporo czytałam i sporo zastanawiałam się nad kwestią życia po śmierci próbując utożsamiać się z ateistami i wierzącymi, dość naiwne były to rozmyślania, takie "na chłopski rozum", jednak tylko więcej mi się we łbie poprzestawiało zamiast pookładać. )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
travkov
Magnum in Parvo
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z mamy.
|
Wysłany: Sob Lut 28, 2009 11:56 pm Temat postu: |
|
Nic dziwnego, że literacko określana śmierć utożsamiana była ze snem. Wieczność jest chwilą, a chwila zarazem wiecznością - jak dobrze przespana noc. Tyle, że się nie budzimy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Namiestnik
Magnum in Parvo
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Inowrocław/Poznań
|
Wysłany: Nie Mar 01, 2009 7:50 pm Temat postu: |
|
Alice in Chains napisał: | samo nieistnienie nie jest więc straszne, ale sama jego wizja z punktu widzenia żywej osoby mnie przeraża. |
Dokładnie o to mi chodziło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dark-deal
Svadhisthana
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon Mar 02, 2009 5:36 am Temat postu: |
|
btw zeby zyc wiecznie wystarczy nie umierac...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice in Chains
Manipura
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Twin Peaks
|
Wysłany: Pon Mar 02, 2009 2:58 pm Temat postu: |
|
dark-deal napisał: | btw zeby zyc wiecznie wystarczy nie umierac... |
Nieśmiertelność w ludzkiej postaci jednak nie rysuje się najbarwniej.. Gdyby nie wizja śmierci wisząca nad ludźmi w pewnym momencie świat mógłby stanąć w miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|