Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
the patient
Part of Tool
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 6510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Silent hill
|
Wysłany: Wto Wrz 01, 2009 3:10 pm Temat postu: |
|
Na chwilę obecną, wdrażam się w życie urzędnika państwowego w sądzie rejonowym w 3 Wydziale Rodzinnym i Nieletnich. Kto by się spodziewał że urzędnik taki zapierdol może mieć, człowiek się czasami po dupie podrapać nie może bo ciągle trzeba coś robić... ( dawać do wydziału w którym jestem jeszcze jednego stażystę )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
the patient
Part of Tool
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 6510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Silent hill
|
Wysłany: Śro Sty 06, 2010 5:20 pm Temat postu: |
|
Praca, nie długo mija, a dokładnie 12 lutego mi koniec stażu. Po rozmowie z Przewodniczącą wydziału ( jestem na stażu w sądzie ), zgodziłem się przedłużyć staż o kolejne pół roku, a co dalej do będziemy myśleć za pół roku, może uda się zostać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ty
Magnum in Parvo
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: konin
|
Wysłany: Czw Sty 07, 2010 9:57 pm Temat postu: |
|
aktualnie przeszłam do drugiego etapu olimpiady filozoficznej, więc czytuje sobie książki pod nią. i cały czas się zastanawiam czy nie zmienić profilu. jestem na humanistyczno-filozoficznym, a chce zdawać maturę z chemii i biologii co by na medycynę iść. ale da się zrobić myślę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Schorzenie
Anahata
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw Sty 07, 2010 10:28 pm Temat postu: |
|
łeb nie od parady widze (:
zależy jakich masz nauczycieli od biologii i chemii teraz w tym humanie. Ogólnie to jest się człowiek w stanie dogadać z nimi jakoś odnośnie matury.
Gorsza rzeczy to fakt że biologia i chemia to Ci pewnie odpadną w 3 klasie a codzienna styczność z przedmiotem, szczególnie jeżeli mierzysz tak wysoko jak medycyna, to ważna rzecz. Przed jakąkolwiek decyzją lepiej przemyśleć porzadnie wszystkie mozliwe rozwiazania.
A z mojej strony jakbym wiedział że zdam ta mature z biolgoii i chemii na tyle wysoko żeby iść na jakieś medyczne studia to wybrałbym jednak Neurobiologie a nie medycyne. To jest chyba ciekawsze. Ale mną się nie sugeruj, moj post jest tendencyjny, bo to coś czuje bedzie moje nie spelnione marzenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ty
Magnum in Parvo
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: konin
|
Wysłany: Pią Sty 08, 2010 1:45 am Temat postu: |
|
lubię się dowiadywać/doświadczać/itd, jeśli tego nie robię to robię wrażenie zdesperowanej (:
biologia mi zostaje w 3 klasie (co prawda jedna godzina ale jednak). chemia nie. na nauczycieli nie mogę narzekać. szybciej na moją szkolną absencję (; , chociaż akurat z tych przedmiotów nie mam problemu także mimo tego.
jakby co na pewno zdaje jeszcze polski i angola na rozszerzeniu i może filozofie, chyba że coś z tej olimpiady wyłuskam to będzie z głowy.
no i pozostaje mi jeszcze właśnie neurobiologia, inżynieria chemiczna albo psychologia kliniczna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Schorzenie
Anahata
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią Sty 08, 2010 3:14 pm Temat postu: |
|
kazdy z tych kierunkow wydaje sie byc fajny takze powodzenia, najtrudniejsze za Tobą, wiesz w którą stronę wypuścić macki (:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carmen
Sahasrara
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd
|
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 2:19 pm Temat postu: |
|
Grunt, że na filozofię nie chcesz iść, od innych pomysłów nie będę odwodzić heheh
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ty
Magnum in Parvo
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: konin
|
Wysłany: Czw Sty 14, 2010 12:47 am Temat postu: |
|
ja bym chętnie poszła na filozofię, ale tylko tak z ciekawości, nie żeby to się mi miało jakoś bardziej przydać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Subterranean
Sahasrara
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 5934
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Czw Sty 14, 2010 8:14 am Temat postu: |
|
filozfia - kierunek nierobów i ludzi bez perspektyw
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ty
Magnum in Parvo
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: konin
|
Wysłany: Czw Sty 14, 2010 8:26 am Temat postu: |
|
szczególnie na uamku, co?
kwestia tego czy trafia się tam z własnej, nieprzymuszonej woli, czy z 'konieczności', choć to smutne, że większość to przypadki numer 2.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Subterranean
Sahasrara
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 5934
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Czw Sty 14, 2010 10:07 am Temat postu: |
|
Dupa tam po filozofii nie ma perspektyw na prace o to głonie chodzi.
Cytat: | z własnej, nieprzymuszonej woli |
Taa gdyby istniało coś takiego jak własna i nie przymuszona wola to większość studentów rezygnowałaby w połowie drugiego roku . Studia są przereklamowane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ty
Magnum in Parvo
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: konin
|
Wysłany: Czw Sty 14, 2010 12:20 pm Temat postu: |
|
dlatego filozofia jeśli już to jako dodatek. ot tyle tylko. który nic nie zmieni, ale lubię więc czemu nie.
większość, to nie wszyscy jednak.
datz rajt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Subterranean
Sahasrara
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 5934
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Czw Sty 14, 2010 2:41 pm Temat postu: |
|
po co komuś dodatek który nic nie zmieni?
Filozfię lepiej zgłebiac samemu niż studiować. Lepsze efekty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
brena
Vishuddha
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1615
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Inowrocław/Toruń
|
Wysłany: Czw Sty 14, 2010 6:24 pm Temat postu: |
|
w filozofii chyba nie chodzi o to, żeby była praktyczna czy przynosiła profity finansowe xD
po co komuś dodatek który nic nie zmieni? <-- myślę, że ten dodatek może wiele zmienić - chociażby punkt widzenia na pewne sprawy
Filozfię lepiej zgłebiac samemu niż studiować. Lepsze efekty. <- nie zgodzę się... sam ze sobą na przykład nie podyskutujesz, możesz nie dotrzeć do wielu źródeł itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Subterranean
Sahasrara
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 5934
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Czw Sty 14, 2010 7:37 pm Temat postu: |
|
"w filozofii chyba nie chodzi o to, żeby była praktyczna" więc o cow niej chodzi? filozofia to nauka uromantyczniająca chaos więc sama w sobie musi być praktyczna. O pieniądzach mowy tu nie było.
Nie mówie że pewne dyskursy nie mogą zmieniać poglądów itd. Odnosiłem się do postu powyżej nie do filozofii.
Sam ze sobą nie podyskutujesz - zawsze najpierw należy przeprowadzić swoją myślenie przez odpowiednią machinę krytyczną, która stosujemy wobec innych. Krytyka to ni innego niż rodzaj dyskursu. Dyskusja wewnętrzna jak najbardziej jest możliwa. A do dyskusji zewnętrzenje, szcególnie w dzisiejszych czasach studia nie sa raczej potrzebne. Wystarczy ciekawość świata , chęć samodoskonalenia i inteligencja (ło jezusicku cóż za optymizm )
Dotarcie do źródeł - Jezus Maria Józefie Święty, myślisz ze studentom łatwiej dotrzeć do dajmy na to Horkheimera czy Derridy?... Mają z tym taki sam problem jak zwykły Janek czy Janina,,, studia jedynie komplikują sprawy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Schorzenie
Anahata
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw Sty 14, 2010 8:19 pm Temat postu: |
|
jak to Pratchett napisał:
Nie pochwalam szkół. Przeszkadzają w edukacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
brena
Vishuddha
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1615
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Inowrocław/Toruń
|
Wysłany: Czw Sty 14, 2010 8:59 pm Temat postu: |
|
gdy pisałam o tym, że w filozofii nie chodzi o to, żeby była praktyczna miałam na myśli kierunek studiów. wiadomo - z pracą po nim ciężko, raczej kokosów na filozofowaniu nie zbijesz xD
bynajmniej nie twierdzę, że panowie filozofowie nie chcą czegoś swoimi teoriami zmienić, czy wprowadzić ich w życie.
"Dyskusja wewnętrzna jak najbardziej jest możliwa." - oczywiście. nawet wskazana. chodzi mi o to, że rozmawiając z kimś innym niż sobą jesteś w sumie zmuszony, żeby przybrać inne punkty widzenia. gdy masz siebie za rozmówcę może to przyjść znacznie trudniej.
"A do dyskusji zewnętrzenie, szcególnie w dzisiejszych czasach studia nie sa raczej potrzebne" - może i racja, przy rozwoju dzisiejszych technologii... prawdopodobieństwo jednak, że znajdziesz kogoś chętnego do dyskusji na ten temat zwiększa się, jak się wkręcisz w odpowiednie towarzystwo - mimo wszystko, z moich obserwacji wynika, że wielu jest pasjonatów na tym kierunku (choć przypadkowi i ci z "odpadu" też się zdarzają)...
Dotarcie do źródeł - chodziło mi o szukanie inspiracji raczej, nie o znalezienie konkretnych pozycji bibliograficznych (chociaż i to mogą studia ułatwiać - np. mili prowadzący, biblioteki, z których nie-studenci korzystać nie mogą... itede itepe ) studia narzucają strukturę temu co poznajesz, zanim rzucisz się na głębszą wodę - poznasz podstawy. często nawet to, po co sam byś nie sięgnął - z niechęci czy lenistwa - jest ci narzucone. w efekcie może się okazać, że coś ciekawego da się wycisnąć z kiepskiego z pozoru tematu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pentalfa
Magnum in Parvo
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krosno/Wrocław
|
Wysłany: Czw Sty 14, 2010 11:14 pm Temat postu: |
|
Subterranean napisał: | nauka uromantyczniająca chaos |
Śliczne, tylko odjąłbym słowo nauka.
Filozofia nie jest praktyczna od ładnych kilkuset lat. Chyba, że w zawodzie akademickim, albo dla poetów. To jeden z najbardziej przereklamowanych kierunków, obok kulturoznawstwa i politologii (imo). Ale... Subterranean napisał: | Studia są przereklamowane. |
Lepiej podarować sobie ciekawość filozofii. Jeśli kogoś interesuje "nauka o rzeczywistości" to lepiej interesować się fizyką, neurobiologią i socjologią. Robią teraz wiele, a nie popadają w filozoficzny "zamknięty krąg" (tzn. nie próbują odpowiadać od 2000 lat na te same abstrakcyjne pytania).
Schorzenie napisał: | Nie pochwalam szkół. Przeszkadzają w edukacji. |
Łał. Nie doceniałem go...Chyba muszę kiedyś do niego wrócić.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pentalfa dnia Czw Sty 14, 2010 11:15 pm, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Subterranean
Sahasrara
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 5934
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Pią Sty 15, 2010 6:50 am Temat postu: |
|
Cytat: | Dotarcie do źródeł - chodziło mi o szukanie inspiracji raczej |
No jak jakiś wykład mnie szczególnie zainspirował to chyba do tego by an niego nie iść. Inspiracji na studiach nie znajdziesz zbyt wiele a w sumie nawet wcale.
Bzdura
Cytat: | biblioteki, z których nie-studenci korzystać nie mogą | ...
bzdura
Cytat: | studia narzucają strukturę temu co poznajesz, zanim rzucisz się na głębszą wodę - poznasz podstawy. często nawet to, po co sam byś nie sięgnął - z niechęci czy lenistwa - jest ci narzucone. w efekcie może się okazać, że coś ciekawego da się wycisnąć z kiepskiego z pozoru tematu. |
bzdura bzdura bzdura
Kurcze nie wiem, studiuje juz kawał czasu, przeszedłęm dwie uczelnie, z humnaistyka chciał nie chciał jako krytyk literacki jestem za pan brat - jakoś rzeczy o których mówisz nie zauważam.
owszem fajnie jest posiedzieć na wykładzie Z Czaplińskim albo Ślwińskim (w końcu to potęgą wśród krytyki) ale czy to mi coś dało?... Nie wiele. Wiesz jak wyglądał mój najlepszy wykład w tym roku? Ten na którym poszliśmy z Wykładowcą na piwo do klubu bo ani jemu ani nam się nie chciało.
ten jakże śliczny model studiowania dla przyjemności nie ma za wiele wspólnego z rzeczywistością.
Pentalfa:
Wiesz z tym pierwszym masz rację. Z drugim się nie zgodzę.
Może dla tego ze wspólczesna filozofia korzysta coraz częściej z usług wymienionych perzez ciebie nauk - owszem po części udowadnia to jej ciągła niemoc. Ale jednak - według mnie warto patrzec na to co ma do powiedzenia Żizek, czytać Blooma, czy zykującego teraz coraz większa popularność (choć wszak zmarłego tragicznie) Waltera Benjamina. To jest jednak wartościowe i całkiem zajmujące, choć jak mniemam wszystko zależy od podejścia. Zdaje sobioe sprawę z niskiej użyteczności takiego działnia, jednak nie mogę odmówić introspekcji i rozmaitym dyskursom pewnego uroku.
Filozofia jest ciekawa (do pewnego, a moze raczej po pewnym momencie) ale nie sądzę żeby istnienie jej jako osobnego kierunku miało jakikolwiek sens. W tej chwili filozofia bez innych nauk, na co zwracałem wszak już uwagę, jest niczym.
Fin
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Subterranean dnia Pią Sty 15, 2010 6:50 am, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pentalfa
Magnum in Parvo
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krosno/Wrocław
|
Wysłany: Sob Sty 16, 2010 1:38 am Temat postu: |
|
Uroku im nie odmawiam, odmawiam im tylko użyteczności, a nawet tego też nie. Filozofia i literatura służą do budowania narracji o świecie, a to jest uberważna funkcja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|