Nasze nastroje:D

lady of the flowers · Wysłany: Pią Sty 04, 2008 1:18 pm Temat postu:

:O ja nie wychodzę od dwóch dni z domu...

masakra.

Toolica · Wysłany: Pią Sty 04, 2008 2:05 pm Temat postu:

beznadziejnie. jak zwykle.

lady of the flowers · Wysłany: Pią Sty 04, 2008 2:45 pm Temat postu:

ehh, nihilistycznie to brzmi, ale rozumiem w sumie.
tyle, że myślenie o tym, że jest beznadziejne, jest jeszcze bardziej beznadziejne...tzn dodaje jeszcze więcej beznadziejności...
no, ale podobno nadzieja jest zawsze Shocked

Carmen · Wysłany: Pią Sty 04, 2008 2:55 pm Temat postu:

I podobno matką głupich ;>

lady of the flowers · Wysłany: Pią Sty 04, 2008 3:29 pm Temat postu:

ano, ale jebać to jakby

Zaratustra · Wysłany: Pią Sty 04, 2008 4:28 pm Temat postu:

Wyłazicie z tego doła czy opowiadacie tylko o wyłażeniu z niego? Decyzja. Bo za dużo już gadacie, a ten smutek może tylko z tego powodu na jeszcze dłużej zostać Wink

Do kuchni po kawkę! Laughing

Ale już!

taa...

Toolica · Wysłany: Pią Sty 04, 2008 4:58 pm Temat postu:

a ja lubie siedziec w dole Laughing

Subterranean · Wysłany: Pią Sty 04, 2008 5:37 pm Temat postu:

Fajnie jest Razz

lady of the flowers · Wysłany: Pią Sty 04, 2008 6:44 pm Temat postu:

ta, rolmops ze śledzi sobie zjedzcie Laughing

no ja niby mam w planach wyjść z doła, ale sprinterem to ja nie jestem

nothing · Wysłany: Pią Sty 04, 2008 7:48 pm Temat postu:

Zaratustra · Wysłany: Sob Sty 05, 2008 6:31 pm Temat postu:

No długodystansowcami nawet nie Razz

Nastrój pozytywny. Temperamencik mam Laughing

Subterranean · Wysłany: Sob Sty 05, 2008 7:29 pm Temat postu:

Troche mnie pobolewa to i owo no ale okej jest Very Happy

ivan · Wysłany: Sob Sty 05, 2008 11:58 pm Temat postu:

Już pisałem kiedyś o tym, ale wspomnę znowu - ciągle towarzyszy mi nienasycenie. Ciągle.

Ale w sumie, zresztą przeczytajcie na co przez przypadek się natknąłem:

Najprawdziwszą wielkości oznaką jest nienasycenie. Henry Fielding

Wink

Carmen · Wysłany: Nie Sty 06, 2008 9:44 am Temat postu:

Nie tak, jak być powinno, ale lepiej, niż by mogło być..

Zaratustra · Wysłany: Nie Sty 06, 2008 3:26 pm Temat postu:

Rewelacyjny... Very Happy

Toolica · Wysłany: Pon Sty 07, 2008 12:49 pm Temat postu:

angielski zaliczony, wiec humor w miare dobry Smile

Subterranean · Wysłany: Pon Sty 07, 2008 1:02 pm Temat postu:

Kaaaaaaaaaac Very Happy

Toolica · Wysłany: Pon Sty 07, 2008 1:10 pm Temat postu:

ja tam sie z kaca nigdy nie cieszę.

Carmen · Wysłany: Śro Sty 09, 2008 2:27 pm Temat postu:

Wkurzyłam się, najpierw uciekł mi jeden autobous, wsiadłam w drugi, miałam się przesiąść za chwilę na taki, który podwiezie mnie pod dom, ten okazało się też mi uciekł, nie wysiadłam więc, ale za chwilę mnie spisali, bo nie miałam napisanego numeru legitymacji na bilecie miesięcznym :[ A potem jeszcze jakaś babka się czepia, że chodzę po trawniku Rolling Eyes

Subterranean · Wysłany: Śro Sty 09, 2008 2:47 pm Temat postu:

Nie jest źle. Dobrze tez nie. A jakoś tak- nijak.