Nasze nastroje:D

lady of the flowers · Wysłany: Czw Kwi 10, 2008 8:42 pm Temat postu:

zły.

Subterranean · Wysłany: Czw Kwi 10, 2008 9:28 pm Temat postu:

Może być... weekend już jutro Smile

Carmen · Wysłany: Pią Kwi 11, 2008 11:54 am Temat postu:

Nawet już dziś Smile

Subterranean · Wysłany: Pią Kwi 11, 2008 1:15 pm Temat postu:

Taaaak? O prosze... to ide na piwo:P

Carmen · Wysłany: Pią Kwi 11, 2008 1:34 pm Temat postu:

Prawidłowo Very Happy

Subterranean · Wysłany: Pią Kwi 11, 2008 2:37 pm Temat postu:

sie wie

the patient · Wysłany: Pią Kwi 11, 2008 3:46 pm Temat postu:

No nastrój w szkole był senny, tylko słuchałem co mi wystawiają na koniec. z wosu nie chciał mi koleś postawić 4, nie było nawet dyskusji Evil or Very Mad

za jakieś 3 godziny wypad na browara z ekipą Twisted Evil

Carmen · Wysłany: Pią Kwi 11, 2008 9:03 pm Temat postu:

Taki sobie.. Ogónie ok..
Zastanawia mnie, jak inensywnie moja mama musiała sprzątać w pokoju, w którym aktualnie przebywam, aby zmieść z niego wszystko, łącznie z literami "t" i "l" z mojej klawiatury o_O Były klawisze, nie ma klawiszy.

lady of the flowers · Wysłany: Pią Kwi 11, 2008 9:54 pm Temat postu:

lol...

u mnie lepiej, nie ma to jak spotkać się z przyjacielem. Wink

the patient · Wysłany: Sob Kwi 12, 2008 6:58 am Temat postu:

Zajebiście jak cholera. Więcej takich imprez.

Carmen · Wysłany: Nie Kwi 13, 2008 10:18 am Temat postu:

Nastrój wymięcia poimprezowego.

Zaratustra · Wysłany: Nie Kwi 13, 2008 3:14 pm Temat postu:

Oł je

the patient · Wysłany: Nie Kwi 13, 2008 3:43 pm Temat postu:

fajnie wręcz genialnie, lecz coś nie tak.

Zaratustra · Wysłany: Nie Kwi 13, 2008 8:29 pm Temat postu:

Ołłł jeeee Cool

lady of the flowers · Wysłany: Wto Kwi 15, 2008 10:04 am Temat postu:

hmm, no spoko maroko w sumie

Subterranean · Wysłany: Wto Kwi 15, 2008 1:21 pm Temat postu:

the patient · Wysłany: Wto Kwi 15, 2008 5:04 pm Temat postu:

Szczęśliwy że już jednej kwestii nie muszę się bać, od razu mi lepiej, ale gorzej że jutro za pewno stanie się faktem to co przeczuwam. Sorry że tak bez tłumaczenia o co biega ale to nie jest miejsce na mówienie o tym.

lady of the flowers · Wysłany: Wto Kwi 15, 2008 5:10 pm Temat postu:

spoko Pacjencik, ciocia Lady i tak się domyśla Smile

a mój kolega na mnie strzelił focha, bo z nim nie jadę na Isis na stopa....no cóż... nieufna się zrobiłam Laughing

Subterranean · Wysłany: Wto Kwi 15, 2008 6:09 pm Temat postu:

No kurde... Ja na stopa tez bym raczej nie jechał. Z lekka za daleko.

dark-deal · Wysłany: Pią Kwi 18, 2008 1:53 pm Temat postu:

bardzo ale to bardzo chujowo.