Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
the patient
Part of Tool
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 6510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Silent hill
|
Wysłany: Nie Kwi 12, 2009 4:52 pm Temat postu: |
|
No właśnie wiosna.... można biegać też staram się do drugi dzień... ale lepiej z kimś biegać, wtedy się dłużej biega.... w piątek z kolegą 90 minut biegaliśmy... potem mecz piłki nożnej i żyć i nie umierać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lady of the flowers
Sahasrara
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 4677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon Kwi 13, 2009 7:58 am Temat postu: |
|
ło kurczę, 90 minut ja to na razie pół godziny daję radę max i fakt, lepiej z kimś biegać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
the patient
Part of Tool
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 6510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Silent hill
|
Wysłany: Pon Kwi 13, 2009 8:54 am Temat postu: |
|
Tak, kolegę naszło na bieganie to się z nim zabrałem... było tak po 30 minutach krótka przerwa i biegliśmy dalej.... a meczyk już był dla mnie w pewnym momencie za szybko padałem.
Święta i po świętach.... jak zwykle patient w tym czasie bardzo się wyciszył. Wczoraj grill w gronie znajomych, taki powiedzmy symboliczny. Ogólnie jest stabilnie... ale już za jakiś czas będzie lepiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Antimatter in Chains
Svadhisthana
Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon Kwi 13, 2009 11:52 am Temat postu: |
|
the patient napisał: | Tak, kolegę naszło na bieganie to się z nim zabrałem... było tak po 30 minutach krótka przerwa i biegliśmy dalej.... a meczyk już był dla mnie w pewnym momencie za szybko padałem.
Święta i po świętach.... jak zwykle patient w tym czasie bardzo się wyciszył. Wczoraj grill w gronie znajomych, taki powiedzmy symboliczny. Ogólnie jest stabilnie... ale już za jakiś czas będzie lepiej. |
tak naszło kogos na to bieganie, oj naszło tyle ze juz ta osoba na meczu nie wytrzymała i miała wszystko w dupie. Trzeba bedzie niedługo powtórzyć.
Gdzieś ty był na symbolicznym grillu ?
"symboliczny" czyli po kiełbasce i do domu ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Antimatter in Chains dnia Pon Kwi 13, 2009 11:53 am, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
the patient
Part of Tool
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 6510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Silent hill
|
Wysłany: Pon Kwi 13, 2009 11:55 am Temat postu: |
|
Kumpel zrobił grilla w zamkniętym 5 osobowym gronie najbliższych znajomych.... taka paczka nasza szkolna. oj tak bieganie plus meczyk trzeba powtórzyć.... formę budować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady of the flowers
Sahasrara
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 4677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon Kwi 13, 2009 1:20 pm Temat postu: |
|
ja to bym chciała mieć formę na 90 min biegania chociaż
ja nie lubię świąt, tylko nerwy człowiekowi psują
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Manica
Adjna
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1808
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń/Kraków
|
Wysłany: Pon Kwi 13, 2009 2:50 pm Temat postu: |
|
Mi się ostatnio wymyśliły rolki, tylko się boję, że kupię i będą w kącie leżeć
A święta lubię, można pojeść dobrze
Ale 90 minut biegu - szacun!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
the patient
Part of Tool
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 6510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Silent hill
|
Wysłany: Pon Kwi 13, 2009 3:14 pm Temat postu: |
|
Antimatter in Chains dojdziemy do 2 godzin biegania? myślę że nie będzie z tym problemu....
Święta to czas kiedy ja jestem nie w sosie, najprościej mówiąc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
smykusmyk
Magnum in Parvo
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon Kwi 13, 2009 3:25 pm Temat postu: |
|
Święta mnie wkurwiają, rodzice dają mi popalić. Zieje ogniem jednym słowem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady of the flowers
Sahasrara
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 4677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon Kwi 13, 2009 6:06 pm Temat postu: |
|
smykusmyk napisał: | Święta mnie wkurwiają, rodzice dają mi popalić. Zieje ogniem jednym słowem. |
o to, to.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmen
Sahasrara
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd
|
Wysłany: Wto Kwi 14, 2009 10:08 am Temat postu: |
|
Rolki polecam, fajna sprawa
Ubolewam, że jutro trzeba do szkoły wrócić -_- I że tyle ładnych dni przed nami, a nie spedzę ich tak, jakby to było wskazane Na razie czekam na weekend majowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
the patient
Part of Tool
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 6510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Silent hill
|
Wysłany: Wto Kwi 14, 2009 4:46 pm Temat postu: |
|
I wszystko wraca do normy, jest dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
the patient
Part of Tool
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 6510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Silent hill
|
Wysłany: Sob Kwi 18, 2009 6:29 pm Temat postu: |
|
nastrój mam jakiś tam z jakiegoś powodu nie ważne.... ale chcę coś napisać wkurza mnie jak cholera jak ktoś mówi " lubię tą piosenkę", " o zapodaj tą piosenkę" itd błagam nie mówcie, i nie pisać przy mnie "piosenka"itd bo się we mnie od razu gotuje, mówić, pisać "utwór".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmen
Sahasrara
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd
|
Wysłany: Sob Kwi 18, 2009 9:42 pm Temat postu: |
|
Hmm.. Dziwny nastrój. Nie jest nieskazitelnie idealnie i wspaniale, ale jest umiarkowanie dobrze, może nawet trochę lepiej niż dobrze. Byłam dziś odchamić się w teatrze, w zasadzie w kościele bo tam oto odbywała się sztuka, z innych powodów byłoby to oczywiście nie do uwierzenia i nie do zrealizowania Zjadłam przepyszną pizzę.. Najlepszą jaką dają w moim mieście.. Uzależniłam się od niej od jakiegoś czasu. Eh no i tak se żyję no Od weekendu do weekendu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice in Chains
Manipura
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Twin Peaks
|
Wysłany: Nie Kwi 19, 2009 10:24 am Temat postu: |
|
Głównie obijam się pomiędzy dniami, wykańczają mnie kolejne ocieplenia, poza tym stałam się jeszcze bardziej chamska i aspołeczna, a to dobrze mi nie służy. Wiosna, wiosna..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
the patient
Part of Tool
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 6510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Silent hill
|
Wysłany: Nie Kwi 19, 2009 11:26 am Temat postu: |
|
kiedyś też byłem aspołeczny, teraz jestem człowiekiem żyjącym w społeczeństwie, chodź dalej mam napady że nie chcę mieć nic wspólnego z ludźmi. Czasem mam zamiar być takim hikikomori.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Schorzenie
Anahata
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Kwi 19, 2009 1:21 pm Temat postu: |
|
słońce leczy Hikikomori (:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice in Chains
Manipura
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Twin Peaks
|
Wysłany: Nie Kwi 19, 2009 2:20 pm Temat postu: |
|
Jak na razie słońce zagraża mojej wiecznej bladości i wali po kilka godzin dziennie w oczy. Hikikomori... To w moim przypadku skończyłoby się najpewniej w psychiatryku i/lub/bądź na odwyku. Samotność jest dla mnie stanem jak najbardziej naturalnym, ale wbrew pozorom na dłuższą metę szkodliwym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
the patient
Part of Tool
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 6510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Silent hill
|
Wysłany: Nie Kwi 19, 2009 2:24 pm Temat postu: |
|
dość, często tak jest że do pewnego momentu nam odpowiada bycie w swoich 4 kontach ciągle samemu. Lecz w pewnym momencie przychodzi chwila, że się chcę do kogoś odezwać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Schorzenie
Anahata
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Kwi 19, 2009 2:40 pm Temat postu: |
|
u mnie raczej w drugą strone. Po prostu czasami kontakt z ludźmi mnie męczy i lubie się czasami zaszyć. A wtedy, gdy jestem sam za długo zaczyna męczyć mnie brak kontaktu z ludźmi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|