Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Carmen
Sahasrara
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd
|
Wysłany: Pią Sty 01, 2010 7:04 pm Temat postu: |
|
Właśnie minęła najgorsza doba mojego życia... Cud że przeżyłam w ogóle tego Sylwestra... Jaa... A jeszcze mały włos a nie miałabym jak wrócić i spędziłabym drugą gdzieś pod Opolem... Katastrofa od początku do końca xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Carmen dnia Pią Sty 01, 2010 7:04 pm, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Schorzenie
Anahata
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią Sty 01, 2010 9:03 pm Temat postu: |
|
najlepszy sylwester w moim zyciu x) właśnie wróciłem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice in Chains
Manipura
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Twin Peaks
|
Wysłany: Nie Sty 03, 2010 12:11 pm Temat postu: |
|
ja to generalnie zmieniam szkołę, mam trzydniowego kaca i tęsknię za magicznymi proszkami na sen. poza tym to jest miło. dużo zmian, ale wszystko jakoś tak w dobrym kierunku dąży.. trzymcie za mnie kciuki!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lachmyta
Manipura
Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Nie Sty 03, 2010 1:24 pm Temat postu: |
|
Alice in Chains napisał: | trzymcie za mnie kciuki! |
wybieram prawy.
czuję że to będzie ciężki rok, ale też czuję, że w grudniu będę mógł powiedzieć, że udany rok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmen
Sahasrara
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd
|
Wysłany: Wto Sty 05, 2010 12:54 pm Temat postu: |
|
Oby i tego Ci życzę, dobre nastawienie
Za Alice też kciuki trzymam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lachmyta
Manipura
Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Czw Sty 07, 2010 2:32 pm Temat postu: |
|
kijowe, byłem u fryzjera, i wyglądam jak paź ;s
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Schorzenie
Anahata
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw Sty 07, 2010 9:41 pm Temat postu: |
|
fryzjerzy to zlo.
A za tych którzy faktycznie znaja sie na tym co robia, trzeba juz troche zaplacic.
Ja zazwyczaj tne sobie sam, albo zaprzęgam do roboty swoją siostre (:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Subterranean
Sahasrara
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 5934
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Pią Sty 08, 2010 7:25 am Temat postu: |
|
Mnie strzyże moja druga połowa i jest git
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lachmyta
Manipura
Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pią Sty 08, 2010 10:23 pm Temat postu: |
|
tak, fryzjerzy to zło. na razie odpuszczam ich.
w sumie jutro studniówka, czuję, że powinienem czuć radość, euforię, ale jest dziwnie, jakoś tak 'pusto'.
też tak macie/mieliście?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
the patient
Part of Tool
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 6510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Silent hill
|
Wysłany: Sob Sty 09, 2010 7:57 am Temat postu: |
|
ja na swojej nie byłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
brena
Vishuddha
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1615
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Inowrocław/Toruń
|
Wysłany: Pon Sty 11, 2010 8:08 pm Temat postu: |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmen
Sahasrara
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd
|
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 2:24 pm Temat postu: |
|
Ja też nie idę i jestem z tego dumna heheh
Fajny pies na górze. Zwierzęta wzbudzają we mnie sto razy większą litość niż ludzie..
Kończę chorować, a kilka dni temu przeżyłam hmm-myślę, że można to tak nazwać- załamanie nerwowe. Poszalałam, poszalałam i na szczęście przeszło Mam nadzieję, że moja kondycja psycho-fizyczna wróci teraz do stanu względnej normalności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Subterranean
Sahasrara
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 5934
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 2:44 pm Temat postu: |
|
Dlaczego nie idziecie na studniówkę?... Taka impreza jest raz w życiu, jak dla mnie obecność i odwalenie kilku chorych akcji obowiązkowa. Swoją studniówkę doskonale pamiętam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmen
Sahasrara
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd
|
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 3:08 pm Temat postu: |
|
Gdybym miała wdrożyć się w powody, musiałabym pojechać po szkole, a tego publicznie nie zrobię
Poza tym studniówka bawiła mnie wtedy, jak na niej pierwszy raz byłam (i na szczęście), teraz już chyba nie zniosłabym po prostu zachwytu nad 'kreacjami' i całą tą resztą, wolę pojechać na całą noc do Wrocka albo zrobić sobie skok do jakiejś fajnej stolicy co ostatnimi czasy planuję niż kisić się na tej śmiesznej imprezie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
the patient
Part of Tool
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 6510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Silent hill
|
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 3:14 pm Temat postu: |
|
u mnie po prostu tak jakoś wyszło że nie poszedłem na swoją studniówkę, ale z tego co pamiętam to kilka dni o niej wybawiłem się na koncercie jakiegoś zespołu. Mam koleżankę co zamiast na studniówkę lecieć, wolała wydać kasę na jakiś festiwal muzyczny, a który pojechała i nie żałuje tego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
brena
Vishuddha
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1615
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Inowrocław/Toruń
|
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 4:39 pm Temat postu: |
|
też nie byłam na studniówce z kilku powodów. kasa, klub w ktorym sie odbywala, ogólnie - balowość, całe to lansowanie się z sukniami, solarką, kosmetyczkami.... chcialam byc jak najdalej od całego tego zamieszania, nie poszłam i nie żałuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Subterranean
Sahasrara
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 5934
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 5:22 pm Temat postu: |
|
zły nastrój ostatnio żadko u mnie gości. Teraz włąśnie mnie totalnie opanował.
Komórke chyba zgubiłem ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaratustra
+Przyjaciel
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/Nowa Ruda
|
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 8:24 pm Temat postu: |
|
Lol, też nie byłem na studniówce Wywołałem święte oburzenie u mojej wychowawczyni, kilka osób chyba nawet zainspirowałem, do dziś pamiętam ta potajemną rozmowę w pokoju nauczycielskim. Nie poszedłem, bo szkoda mi było kasy, a nikt zdaje się ze znajomych na to nie szedł. Całkiem tego nie żałuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lachmyta
Manipura
Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 9:24 pm Temat postu: |
|
no i było ekstra naprawdę, mimo, że drogo ale warto było dla samej zabawy! : )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Subterranean
Sahasrara
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 5934
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Śro Sty 13, 2010 9:23 am Temat postu: |
|
lachmyta napisał: | no i było ekstra naprawdę, mimo, że drogo ale warto było dla samej zabawy! : ) |
A widzicie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|