FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie
Rejestracja
Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vai
Svadhisthana
Dołączył: 27 Cze 2007
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro Sie 29, 2007 4:48 pm Temat postu: JEDZENIE! |
|
Chciałabym poznać Wasze upodobania kulinarne. Niektórym wydaje się to dziwne, że wprost UWIELBIAM rozmawiać o jedzeniu, tzn. gdy ktoś opowiada mi o jakiejś imprezie, to standardowo pytam "A co jadłaś?" albo ogólnie "A co było do jedzenia?". Dodam, że sama dość dużo jem, najwięcej w porze wieczornej, ale nie odbija się to na mojej sylwetce w żaden sposób, ponieważ miary sugerują wręcz niedowagę. Kocham swoją przemianę materii! Czekam na wypowiedzi: co najbardziej lubicie jeść, jakie smaki, jakie kuchnie preferujecie, Wasz stosunek do fast-foodów, etc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zaratustra
+Przyjaciel
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/Nowa Ruda
|
Wysłany: Śro Sie 29, 2007 5:57 pm Temat postu: |
|
Jest juz taki watek...nazywa sie "wyżerka" na drugiej zakladce w tym dziale...gdzie qrwa sa admini i modzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vai
Svadhisthana
Dołączył: 27 Cze 2007
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro Sie 29, 2007 6:00 pm Temat postu: |
|
Myślisz, że rozważanie tego, czy z owcą zjedzoną przez węża można kopulować, ma jakikolwiek związek z TYM tematem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zaratustra
+Przyjaciel
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/Nowa Ruda
|
Wysłany: Śro Sie 29, 2007 6:06 pm Temat postu: |
|
Mysle, że tytul tematu jest bardzo ogolny, na tyle, że tak, owszem, moglby zastapic ten. Wierz mi ze bardzo latwo o bałagan, na tyle, ze moglabys przyjac pewne kompromisy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vai
Svadhisthana
Dołączył: 27 Cze 2007
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro Sie 29, 2007 6:20 pm Temat postu: |
|
Tytuł jest ogólny i też miałam wrażenie, że jest to wątek, w którym będę miała szansę się wypowiedzieć, jednak założenie Patienta chyba było inne - myślę, że po prostu zatytułował tak obrazek, który wstawił. Krótko mówiąc bardzo zniesmaczył mnie tamten temat. Dlatego założyłam nowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zaratustra
+Przyjaciel
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/Nowa Ruda
|
Wysłany: Śro Sie 29, 2007 6:23 pm Temat postu: |
|
I dlatego zrobiłaś źle, tak jak Pacjent ktorynie pierwszy raz ma tendencje do smiecenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vai
Svadhisthana
Dołączył: 27 Cze 2007
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro Sie 29, 2007 6:30 pm Temat postu: |
|
To jak na razie tylko Twoje zdanie.
Szkoda, że na tym forum nie można po prostu po ludzku zakładać nowych tematów.
Jak będę chciała napisać coś zajebistego o mojej czerwonej parasolce, to mam szukać wątku Pogoda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zaratustra
+Przyjaciel
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/Nowa Ruda
|
Wysłany: Śro Sie 29, 2007 6:58 pm Temat postu: |
|
Hmmm...mysle ze pasowalby dział "Ogólne Gadanie", albo jesli wspolzyjesz z tą parasolką "Wspolne życie", ewentualnie jesli interesujesz sie parasolkami,pasuje dzial "Zainteresowania", jesli cos ci sie stalo czerwona parasolka pasuja: co was boli oraz - jesli to bylo w dziecinstwie - watek dziecinstwo Masa mozliwosci, ale jednorazowy dzial w offtopicu o czerwonejparasolce, mysle ze kazdy rozsadny czlowiek uznalby za niestosowne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vai
Svadhisthana
Dołączył: 27 Cze 2007
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro Sie 29, 2007 7:08 pm Temat postu: |
|
Tak, bo wiem, że moja czerwona parasolka to szczegół... Niestety nikt nie dostrzega jej prawdziwej wartości i nikt nie zrozumiałby, że do niej potrzebny jest osobny temat. ;(
Dobra, wracając do tematu Jedzenie - to chyba jest inna bajka, co? Naprawdę nie mogłam dopasować tego do żadnego działu, do tego tematu o zjedzonej owcy również.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Manica
Adjna
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1808
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń/Kraków
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2007 8:23 am Temat postu: |
|
Dobra enaf tej bezwartościowej dyskusji, temat to jedzenie,a nie porządek na forum
Ja również mam niedowagę i rowniez mogę zjeść dużo Chociaż zazwyczaj jem mniej,a częsciej, bo w czasie dnia nabieram ochoty na rozne smaki - uwielbiam kuchnię włoską, azjatycką, średnio przepadam za słodko-kwaśnymi Hindusami...nie cierpię połączenia mięsa i owoców! (kaczka w pomaranczach?A fe)
I tez uwielbiam gadać o jedzeniu, jak również spożywać. tylko ze moim dziwactwem jest niejedzenie poza domem posilkow, przy ktorych mogę sie ubrudzić Czyli np. spaghetti, pieczonego drobiu (bo nie wiem jak to jesc sztućcami:P), wielkich hamburgerow,z ktorych sie zawsze wysypuje wszystko i wylewaja sosy. W zamian z checia zjem zapiekankę pod Arkadami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carmen
Sahasrara
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2007 9:35 am Temat postu: |
|
Ja uwielbiam "sałatkę grecką", która u mnie składa się z pomidorów, sera fety [mniam!] i sosu do sałatki greckiej, reszty składników pierwowzrou nie toleruję
Najlepiej tyle fety, co pomidorów i jest bosko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vai
Svadhisthana
Dołączył: 27 Cze 2007
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2007 10:09 am Temat postu: |
|
To chyba sałatka Carmenska, a nie grecka.
Ja napiszę o moim tegorocznym, wakacyjnym odkryciu. Otóż na koloniach po raz pierwszy spotkałam się z kanapkami z twarogiem i z nałożonym na niego dżemem. Jak opowiadam o tym odkryciu z wielkim entuzjazmem, to ludzie się dziwią, że nie znałam tego typu kanapek. W zasadzie trochę zmieniłam przepis - używam serka naturalnego, a na niego kładę konfitury, zdecydowanie najczęściej jagodowe. Właśnie teraz zabieram się do skonsumowania takiej kanapki. LoL.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carmen
Sahasrara
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2007 10:12 am Temat postu: |
|
Co do sałatki, to racja, a co do kanapek z białym serem i dżemem, to jem tak od dziecka i jest pysznie Nie wyobrażam sobie zjeść samego chleba z dżemem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vai
Svadhisthana
Dołączył: 27 Cze 2007
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2007 10:14 am Temat postu: |
|
Czekaj, jeszcze jem.
Ok. Ja jadłam kiedyś chleb z dżemem i z masłem, ale i tak zdarzało się to rzadko. Teraz nadrabiam wszelkie zaległości, zamieniając masło na twaróg albo serek naturalny. Racja, jest pysznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Manica
Adjna
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1808
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń/Kraków
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2007 10:23 am Temat postu: |
|
Ja do sałątki greckiej wrzucam wszystko co mozliwe oprócz oliwek, których szczerze nie znoszę :]
Zazwyczaj to jest tak, ze pijemy z matką winko , rzucamy sobie porozumiewawcze spojrzenie, szybko sie ubieramy, do sklepu, kupujemy co trzeba, robimy duuuzooo sałatki i sie opychamy A Panowie patrzą na nas jak na stuknięte jakieś
Sałątka grecka:
pomidory
ogórki
rozne salaty (w lidlu jest taka fajna mieszanka, w Piotre&Pawle tez)
papryka
cebula
duuzo fety
sos, najczesciej knorra, choc czasem po prostu polewamy oliwą
rzodkiewki :]
kiełki brokuła lub rzodkiewki
i inne sezonowe dobroci, ktore wlasnie są pod ręką
Wszystko pociąc w kostkę, zamieszać i wpieprzać aż brzuch rozboli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carmen
Sahasrara
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2007 10:29 am Temat postu: |
|
Ja czasami skuszę się jeszcze, aby dodać do mojej sałatki sałatę, ale to tylko w wyjątkowych przypadkach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vai
Svadhisthana
Dołączył: 27 Cze 2007
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2007 1:34 pm Temat postu: |
|
Też nie lubię oliwek! W żadnej postaci, w żadnym daniu. Myślę, że przepis Manici jest dobry, ale osobiście skończyłabym na sosie, nie dodając reszty "sezonowych dobroci". Stawiam na standardową sałatkę grecką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carmen
Sahasrara
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2007 2:06 pm Temat postu: |
|
Fuj, oliwki, ble
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Manica
Adjna
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1808
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń/Kraków
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2007 3:51 pm Temat postu: |
|
Się tak zastanawiam, kto je oliwki? Czy tylko jakieś snoby, bo to przecież modne? Czy to ja jestem jakaś nienormalna, ze ich nie lubię. No nie wiem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vai
Svadhisthana
Dołączył: 27 Cze 2007
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2007 4:17 pm Temat postu: |
|
Myślę, że wręcz przeciwnie - to, że nie lubisz oliwek, świadczy o Twojej NORMALNOŚCI! Jest tu jakiś człowiek ze zmutowanymi komórkami języka? Ktoś, kto lubi oliwki? Drogie, burżuazyjne jedzenie, do tego niedobre.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|