Ogólne Gadanie

Carmen · Wysłany: Czw Gru 30, 2010 10:10 pm Temat postu:

Dobrego wszystkiego Wszystkim w Nowym Roku Smile

the patient · Wysłany: Pią Gru 31, 2010 8:53 am Temat postu:

impreza w wąskim gronie.

Wszystkiego dobrego i udanego sylwka życzę wszystkim.

brena · Wysłany: Pią Gru 31, 2010 9:49 am Temat postu:

ja mam plany podobne do Mefisto, tyle że w szerokim gronie. impreza w akademiku.
życzę wam i sobie, żeby przyszły rok był lepszy niż ten.

Schorzenie · Wysłany: Pią Gru 31, 2010 10:55 am Temat postu:

udanego wsyzstkim.

hm jak wymawiamy
idée fixe
par excellence ? ^^

dev · Wysłany: Pią Gru 31, 2010 11:26 am Temat postu:

taa, Wsyzstkiego Najlepszego, udanego Sylwestra i inne duperele Very Happy

ja na stoku w tym roku ; )
mimo pewnych problemów będzie świetnie!

toolowiec · Wysłany: Sob Sty 01, 2011 12:08 pm Temat postu:

Happy New Year for all!!

ps. Dev - gdzie wybierasz się pohasać, tak się składa, że też trochę śmigam - rekomendujesz jakieś ciekawe miejsca bez większych tłumów gdzie można poddać się niczym nieskrępowanej przyjemności ze zjazdów?

dev · Wysłany: Sob Sty 01, 2011 3:55 pm Temat postu:

Nie byłem w górach, a byłem niedaleko Lublina w Rąblowie. Jako, że (na chwilę obecną) własnego sprzętu nie mam to wypożyczam deskę i buty i za cały dzień zapłaciłem 40 złych. Masakrycznie dużo ludzi nie było, a to zawsze inny sposób na spędzenie tego dnia, bo siedzenie i picie szczerze mówiąc nudzi mnie od jakiegoś czasu.

A co do gór to zawsze bardzo lubiłem jeździć w okolicach Karpacza, ale już kilka lat nie byłem.

lachmyta · Wysłany: Pon Sty 03, 2011 7:58 pm Temat postu:

Dzisiaj dzień ogłoszeń koncertowych:
[link widoczny dla zalogowanych]ła+on+19+April+2011
oraz
[link widoczny dla zalogowanych]ła+on+21+May+2011

the patient · Wysłany: Śro Sty 05, 2011 9:21 am Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

odnośnie tego co się ostatnio działo na kolei

Zaratustra · Wysłany: Pon Sty 10, 2011 9:48 pm Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] rispekt

Schorzenie · Wysłany: Pon Sty 24, 2011 9:26 pm Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

co myślicie? ^^

Zaratustra · Wysłany: Pon Sty 24, 2011 9:39 pm Temat postu:

Ja się zgadzam...

brena · Wysłany: Wto Sty 25, 2011 5:26 am Temat postu:

ale co nas aktualnie nie zabija? siedzenie, jedzenie, palenie, picie, oddychanie złym powietrzem... co artykuł to coś nowego. a statystycznie i tak żyjemy coraz dłużej.
cóż, przesiadywanie przy kompie nie jest zdrowe. nie od dziś to wiadomo. ale gdyby brać sobie te wszystkie rzeczy do serca - należałoby ograniczyć połowę funkcji życiowych. takie czasy.

Subterranean · Wysłany: Wto Sty 25, 2011 8:38 am Temat postu:

Och tyle badań amerykańscy naukowcy musieli dokonać, żeby zbadać czy od siedzenia na kanapie nie boli czasem kręgosłup i zwyrodnienia nie powstają., czy człowiek w tłuszcz nie obrasta i nie choruje na serce.. Pfff...

Też mi nowość.
I jeszcze rewelacje te obwieszcza serwis internetowy, który zabiega o to by jak najwięcej czasu na nim siedzieć.. mhmm... stara dobra hipokryzja.

"Wnioski są smutne – spędzanie czasu przed ekranami ma negatywny wpływ na gospodarkę enzymatyczną naszych organizmów. Na tyle mocny, że nawet regularne ćwiczenia nie poprawiają sytuacji. Jedynym sposobem poprawy jest wyłączenie TV i komputera."

Niestety jest to bzdura totalna. Ciało człowieka jest zbudowane na zasadzie homeostatu. Ba jest właściwie homeostatem. Jezeli siedzimy w pracy przy komputerze, dbając o właściwa postawę ciała i ćwiczymy odpowiednio dużo, oraz dbamy o swoją gospodarkę wewnątrzną to wszystko będzie okej.

Problemem nie jest telewizja, ani kanpa, ani to że się siedzi i patrzy w jakiś mityczny ekran śmierci, tylko to żeby zacząć o siebie dbać w odpowiedni sposób i szanować swój organizm.

-------------------------------------------------------------------------------------------------

Realny problem "ekranizacji" to raczej kalsyczne "amused to death"
[link widoczny dla zalogowanych]

tylko ze to tez tak naprwdę nic odkrywczego a i pewne tezy Postmana sa kontrowersyjne, ja bym jednak pozostał przy McLuhanie.

Schorzenie · Wysłany: Sob Lut 05, 2011 4:26 pm Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

To kto z was jest z Wrocławia? Wink

Subterranean · Wysłany: Sob Lut 05, 2011 7:44 pm Temat postu:

taa pracować w pismie które tak bardzo zeszło na psy...

W Polsce nie ma dobrej prasy gamingowej - ale recenzenctwo tego typu już od kilku lat przeżywa kryzys.

Schorzenie · Wysłany: Nie Lut 06, 2011 10:01 am Temat postu:

imo poszli z prądem i dostosowali się do poziomu społeczeństwa graczy ^^

Subterranean · Wysłany: Nie Lut 06, 2011 11:41 am Temat postu:

Nie do społeczeństwa graczy tylko do gimnazjalistów.

Gracze to równiez w Polsce - dość zróżnicowana wiekowo warstwa (10-30 lat), podobnie jak w innych krajach poziom wiekowy odbiorców gier rośnie (w Usa średnia to około 30 lat).

Schorzenie · Wysłany: Nie Lut 06, 2011 12:17 pm Temat postu:

wątpię żeby starszych aktywnych(cokolwiek się pod tym kryje) graczy było równie dużo jak dzieci. Nie mam żadnych danych na ten temat ale wydaje mi się, że w młodości każdy przez chwile chociaż był wciągnięty w ten świat na dłużej bądź krócej a później albo się to nudzi albo za dużo obowiązków na głowie.

Ewentualnie dzieci głośniej krzyczą Wink

Zaratustra · Wysłany: Pią Lut 11, 2011 8:26 pm Temat postu: