Sport

lady of the flowers · Wysłany: Pon Sty 15, 2007 7:13 pm Temat postu:

hmm, tak mi teraz do głowy przyszło....jakie są Wasze ulubione sporty, jeśli w ogóle jakieś macie <natchniona wybitnym brakiem sportu w ostatnich miesiącach życia>

1. Piłka ręczna, którą niegdyś trenowałam i wiązałam z nią swoją przyszłość nijako, ale było to 5-6 lat temu...Mamy w mieście dość dobrą drużynę kobiecą, która w tamtych czasach zajmowała czołowe miejsca w ekstraklasie i uwielbiałam chodzić na ich mecze Smile

potem sama zaczęłam trenować i odruchy bezwarunkowe stricte bramkarskie pozostały mi do dziś Laughing

, jednak szczerze wolę grać na boisku i się wybiegać....to taka trochę brutalna gra, ale bardzo ją uwielbiam Smile

2. Siatkówka, dlatego, że od małego praktycznie w nią grałam, potem jakieś szkolne kluby sportowe, to to, to tamto i po prostu ta gra chyba jest ulubioną dla wielu dziewczyn...a ja jako wysoka osoba mogę powiedzieć, że po prostu fajnie się blokuje ataki Smile

3. Łyżwiarstwo amatorskie
4. Pływanie
5. Koszykówka
6. Ćwiczenia rozciągające Laughing

7. Czasem lubię też pobiegać
8. Jeśli można uznać to za sport, to chodzenie po górach Very Happy

Manica · Wysłany: Pon Sty 15, 2007 7:36 pm Temat postu:

Uwielbiam aerobik Very Happy

Ale taki, gdzi epuls wzrasta minimum do 200 :] Lubię sie tak męczyć, żeby tchu brakło, dlateog jakieś jogi i pilatesy odpadają Wink

A, no i trenowałam siatkówkę 3 lata, więc czuję sentyment Smile

zurek · Wysłany: Pon Sty 15, 2007 7:49 pm Temat postu:

Ja latem uskuteczniam w miarę możliwości pływanie w jeziorkach na dystanse powyżej 1km, a także żeglarstwo i jazda rowerem po mazurskich bezdrożach ( polecam ), no a zimą pogrywałem w hokeja no i śmigam czasem na nartach ( zjazdowych ...tak tak na mazurach są wyciągi narciarskie , choć bywałem też w gorach Very Happy

) ...

Scarlett · Wysłany: Pon Sty 15, 2007 9:48 pm Temat postu:

Manica · Wysłany: Pon Sty 15, 2007 10:03 pm Temat postu:

Dłuzej bym potrenowała, ale jak zobaczyli, że kurdupel będę i już więcej nie urosnę, to mi podziękowali Very Happy

Scarlett · Wysłany: Wto Sty 16, 2007 9:17 pm Temat postu:

E no to ja zrezygnowałam w liceum I jakoś nie kręci mnie nawet oglądanie meczów Grałam z przyzwyczajenia-od 4 do 8 klasy podstawówki i 4 lata liceum to troche długo
Ale na zawodową lige też się nie nadaje bo mam tylko 175 cm wzrostu a te panie mają co najmniej 185 Rolling Eyes

nothing · Wysłany: Sob Lut 03, 2007 7:30 pm Temat postu:

MALYSZ ZNOWY WIELKISZ Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Carmen · Wysłany: Sob Lut 03, 2007 8:58 pm Temat postu:

Bosh, co się dzieje z tym sportem w Polsce Rolling Eyes

Jeszcze jutro kolejne mistrzostwo na nas spadnie Very Happy

lady of the flowers · Wysłany: Wto Lut 06, 2007 1:17 pm Temat postu:

a oglądaliście finałowy mecz w niedzielę? Jak wrażenia?

wg mnie trochę na własne życzenie przegraliśmy
ale i tak świetnie, że mamy to srebro Smile

Carmen · Wysłany: Wto Lut 06, 2007 1:31 pm Temat postu:

Srebro to hiper sukces i w ogóle chyba nikt się nie spodziewał...
Ale przyznam, że ten niedzielny mecz trochę biednie nam wyszedł Razz

lady of the flowers · Wysłany: Wto Lut 06, 2007 1:37 pm Temat postu:

ja jak oglądałam to mi się zachciało z powrotem trenować...hmm...ale kobiety zdecydowanie mniej dynamicznie i mniej siłowo grają..czasem nie widziałam piłki... Shocked

może piłka ręczna teraz będzie popularniejsza? chciałabym bardzo Smile

Carmen · Wysłany: Nie Mar 25, 2007 1:57 pm Temat postu:

Małysz jest wielki Wink

the patient · Wysłany: Nie Mar 25, 2007 6:54 pm Temat postu:

był i będzie wielki. A nie jak to wielu fanów go widzi tylko jak wygrywa.

Carmen · Wysłany: Nie Mar 25, 2007 8:12 pm Temat postu:

Tacy "fani" to nie fani.

topaz · Wysłany: Wto Mar 27, 2007 8:20 am Temat postu:

Hmmm... za młodu, czyli w czasach podstawówki najbardziej interesowała mnie koszykówka, głównie NBA - heh... piękne czasy Smile

W kosza grałem częściej niż w piłkę nożną. Z końcem podstawówki i nadejściem czasów licealnych zacząłem się interesować bardziej siatkówką, aż do czasów studiów, gdzie jednak zwyciężyła piłka nożna Very Happy

Ostatnio chodzimy ze znajomymi pograć sobie w piłkę po 22:00 na salę. Wracam do domu po 0:00 i mam jeszcze tylko siłę na to, żeby się umyć Wink

Zaratustra · Wysłany: Pon Kwi 09, 2007 12:16 pm Temat postu:

Nagle egzotyczny sport stał sie sportem niemal narodowym... Jak Małysz sie rozkręcał to lubiłem skoki Laughing

obecne mi bokiem wychodzą...

najbardziej lubie te sporty w ktorych jestem najlepszy. Kiedys bylem w biegach, dalej chyba jestem w skokach,Quake'u III i Tekkenie Niną Williams.

the patient · Wysłany: Pon Kwi 09, 2007 12:18 pm Temat postu:

Polacy już tak mają teraz będzie tak z Kubicą teraz trochę ma pecha to się do niego plecami odwrócą, a jak zacznie znów dobrze jeździć będzie kochany.

Zaratustra · Wysłany: Pon Kwi 09, 2007 12:33 pm Temat postu:

Ja wiem czy Kubicy idzie gorzej, on raczej zawsze byl mniej wiecej na tych pozycjach Wink

Nikt mu nie wrozy jakiego kolwiek zwyciestwa, no ale samo to ze sie dostal do FORMULY 1 (matko boska) w tym kraju, gdzie wszycy go wysmiewali, no nalezy sie duzy respekt. Z Formula jest zwiazane cos, czego nie nawidze w sporcie. Wiem jak to zabrzmi, jak zazdrosc, ale przez sport przechodzi kurewsko za duzo kasy. To nie sa miliony tylko setki milionow. Za samo bycie kierowca, chocby takim na 10 pozycji. I to samo tyczy sie muzyki... nie lubie nierownosci, ale jestem w stanie je zniesc. Ale TAKIE nierownosci to bez jaj...

the patient · Wysłany: Pon Kwi 09, 2007 12:37 pm Temat postu:

nie no był raz 3, póki nic się z jego formułą to zwykle w pierwszej 7 spokojnie się znajduje.

Manica · Wysłany: Pon Kwi 09, 2007 12:39 pm Temat postu:

Jemu się wiedzie gorzej? No ludzie, ma po prostu jakiś felerny egzemplarz bolidu. nic od niego nie zależy, weź dojedź do mety jak Ci jednocześnie szwankuje sprzęgło, hamulce i coś tam jeszcze.