Sport

Scarlett · Wysłany: Czw Cze 15, 2006 12:00 pm Temat postu:

wątpie żebyśmy je przeszli

nothing · Wysłany: Czw Cze 15, 2006 12:03 pm Temat postu:

Scarlett · Wysłany: Czw Cze 15, 2006 12:06 pm Temat postu:

tak jasne nie w tym przypadku Laughing

Zaratustra · Wysłany: Czw Cze 15, 2006 12:21 pm Temat postu:

Do ME sie dostaniemy, Boruc był świetny, ale zwazywszy na moja zlosliwosc wystarczyl jeden komentarz :Boruc wyp...janas brawo Wink

zeby chcialo mnie zabic 15 osob na gg. ale co tam, na zartach sie jie znaja- nasi wczoraj zaskoczyli, mecz ogladalo sie swietnie, w 90 minucie to juz sie tak wylajtowalem ze zwyczajnie po tej bramce sie nie wkurzylem- tylko ddolowalem. BYLISMY TAK BLISKO........

no i ten janas cholera jasna zaczal tak pozno wymieniac pilkarzy. Smolarek az sie porsil o kartke, ach, kurde, klocki lego nich janas lepiej pouklada.

Scarlett · Wysłany: Czw Cze 15, 2006 12:26 pm Temat postu:

a ja meczu nie oglądalam i dobrze mi z tym Wink

Zaratustra · Wysłany: Czw Cze 15, 2006 12:29 pm Temat postu:

A i musze przyznac ze mecz mi sie nadzwyczajnie fajnie ogladalo!! a ta akcja ze slupkiem Laughing

myslalem ze zawalu dostane.

Ale sram juz na ten mundial, tak samo jak na rajd polski ktory sie zaczal Laughing

(chyba juz)

Scarlett · Wysłany: Czw Cze 15, 2006 12:31 pm Temat postu:

e tam ja o 10 już spałam Wink

nothing · Wysłany: Czw Cze 15, 2006 2:57 pm Temat postu:

Ekwador pokonał Kostarykę 3:0 (1:0) w meczu grupy A. Zwycięstwo Ekwadoru oznacza dla Polaków koniec marzeń o awansie do drugiej rundy MŚ. W następnej fazie turnieju zagrają Niemcy i Ekwador.

Confused

Zaratustra · Wysłany: Czw Cze 15, 2006 2:58 pm Temat postu:

Takie zaklady ze jeszcze Polska mogla jakos sie przecisnac nigdy niewypalaja.

a Kostaryka, kurde, moze to nie az taki wsytd. z tego co widac. Zreszta... to juz nie wazne. Mundial sie skonczyl, najwyzej se final obejrze.

nothing · Wysłany: Czw Cze 15, 2006 3:07 pm Temat postu:

[quote="Zaratustra" Mundial sie skonczyl, najwyzej se final obejrze.[/quote]

co Ty gadasz, ja dopiero ostrze pazurki na pucharowy system, tam beda dopiero mecze Exclamation

a kibicuje teraz CZECHOM ....maja zajebiaszcza pake Razz

Zaratustra · Wysłany: Czw Cze 15, 2006 4:56 pm Temat postu:

Janas: Nie podam się do dymisji

Na zorganizowanej w Niemczech konferencji prasowej Paweł Janas uprzedzając pierwsze pytanie zadeklarował: - Nie podam się do dymisji.
- Kiedy skończą się mistrzostwa, podejmiemy decyzje. Złożę sprawozdanie w PZPN i wtedy zobaczymy co dalej - dodał.

Na kolejne pytanie dziennikarza o rezygnację powiedział raz jeszcze, że nie poda się do dymisji. - Co? Mam się spakować, opuścić drużynę i podać do dymisji? Mamy przecież jeszcze jeden mecz na mistrzostwach. A piłkarze co mieliby zrobić? Też się spakować i wyjechać? - pytał retorycznie Janas.
Janas zaprzeczył, jakoby drużyna izolowała się od kibiców. Powiedział, że każdego dnia rozmawiają z kibicami i rozdają autografy.

Trener polskiej reprezentacji powiedział też, że nie czas obecnie na analizy i podsumowania. Jego zdaniem, przyjdzie na to czas po wszystkich meczach. Nie ukrywał jednak, że liczył na lepszą formę piłkarzy. Paweł Janas podkreślił także, że Ekwador to bardzo dobra, niedoceniana drużyna.

- Mieliśmy mało czasu na przygotowania - usprawiedliwiał się trener. - W trzy tygodnie nie da się zbudować formy. Niektórzy reprezentanci nie grają w swoich klubach.

- Nie zasłużyliśmy na żadne powitanie w kraju - przyznał selekcjoner. - Nie oczekujemy, że kibice będą nas głaskać, ale w meczach zazwyczaj ktoś przegrywa, my byliśmy słabsi w obu pojedynkach na mundialu.

- Jednak porażka na mundialu nie jest powodem do drastycznych cięć - zaznaczył Janas. - W końcu awansowaliśmy do MŚ, a nie mamy znowu tak wielu dobrych piłkarzy. - Jesteśmy wszyscy na dorobku, wciąż przed nami mnóstwo pracy - dodał.

Trener powiedział też na zakończenie , że nie żałuje ani jednej decyzji. - Zrobiłem wszystko, co potrafiłem i mogłem zrobić - powiedział. Przyznał, ze zrobił pewne błędy, bo tylko ten nie robi błędów, kto nic nie robi - jak stwierdził.

Dodał, że słabo nasza drużyna gra w ofensywie i defensywie, ale powiedział, że liczy na bramkę we wtorek. Zapowiedział, że z Kostaryką "zagrają piłkarze, którzy będą w formie".

przyTOOLny · Wysłany: Czw Cze 15, 2006 6:08 pm Temat postu:

z Kostaryką wygramy. Czemu? Polacy w większości dyscyplin są mistrzami grania o pietruszke. Gdy już ciśnienie opadnie, potrafimy wygrać ze wszystkimi. Też jestem za Czechami jak nothing. Ostro kibicuje też WKS bo jak narazie ten mecz (Argentyna-WKS) najbardziej mi się podobał chociaż Wybrzeże dostało 0-2

Peezdro

Zaratustra · Wysłany: Czw Cze 15, 2006 6:10 pm Temat postu:

O tak, z kostaryka to będzie 3:0

the patient · Wysłany: Czw Cze 15, 2006 6:13 pm Temat postu:

jak nie wyżej.
a kogo obstawiacie że wygra mundial?

Zaratustra · Wysłany: Czw Cze 15, 2006 6:14 pm Temat postu:

Bede pewnie masakrycznie oryginalny ale stawiam na Brazylię... Laughing

przyTOOLny · Wysłany: Czw Cze 15, 2006 6:19 pm Temat postu:

Brazylia ale to chyba tak jak każdy kto interesuje się piłką nożną (jakby to nazwać "radosny", nieprzewidywalny football). Hiszpania też może dojść daleko, choć mecz z Ukrainą był według mnie wypatrzony ze względy na zje****go sędziego liniowego, który nie bardzo chyba wiedział co to spalony. Tak sobie myśle że Czesi zagrają w półfinale z kim? Niewiem narazie niewiem musze tabelke soie w pełni przyswoić. Brasil Czesi dwaj półfinaliści.

Zaratustra · Wysłany: Pią Cze 16, 2006 8:45 am Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] zawsze sie z tego smialem ale teraz to go nawet rozumiem. Swoja droga, zaczne sie teraz swoisty pojedynek Dudek vs Boruc, jest to nie unikniecia...

Scarlett · Wysłany: Wto Cze 20, 2006 4:32 pm Temat postu:

moja 10 letnia kuzynka właśnie mnie oznajmiła że było 2-1 dla nas Shocked

Zaratustra · Wysłany: Wto Cze 20, 2006 4:33 pm Temat postu:

Tak...fajnie sie meczyk ogladalo...ale co z tego...