Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ponczi
Magnum in Parvo
Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: my się znamy?!
|
Wysłany: Czw Gru 06, 2007 3:50 pm Temat postu: Ciąg fibonacciego i Tool |
|
Pozostawię bez komentarza, pewnie większośc wiedziala o tym, ale taki filmik mi sie natrafil wiec zapodaje
http://www.youtube.com/watch?v=wS7CZIJVxFY
ciekaw jestem jaki był cel tego zabiegu ....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Carmen
Sahasrara
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd
|
Wysłany: Czw Gru 06, 2007 5:08 pm Temat postu: |
|
Ludzie mają pomysły.. Ale nie zmienia to faktu, że Tool udowodnił Lateralusem w moich oczach swój muzyczny wszechgeniusz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaratustra
+Przyjaciel
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/Nowa Ruda
|
Wysłany: Czw Gru 06, 2007 5:39 pm Temat postu: |
|
To nie wymysł fanów tak do końca. Jak czytaliście "Tool-Parabola" Koziczyńskiego to poszukajcie tam fragmentów wywiadów o Lateralusie. Spirala, Fibbunacci i takie tam to wymysł muzyków. A że fani wyolbrzymiają to do entej potęgi, tym większy plus dla Jonesa i reszty
Swoją drogą ciąg Fibbunacci wymyślił ta sekwencję analizując rozmnażanie się królików to taka dygresja maleńka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Subterranean
Sahasrara
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 5934
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Sob Gru 08, 2007 10:37 am Temat postu: |
|
O ciągu wiem... ale jakoś do tej ksiązki to nigdy się nie mogłem przekonać. Kieprawa jest moim zdaniem jak i 90% tego typu wydawnictw. Mógłby ktos zrobić taki album jak Weiss Pink Floydom poczynił, z każdą piosenką opisaną dokładnie itd. To by było coś...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady of the flowers
Sahasrara
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 4677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob Gru 08, 2007 11:59 am Temat postu: |
|
No, zgadzam się, Parabola jest cieniutka...
w zasadzie hmm, jakby zrobić taką książkę, jak pisze Sub. ...
trochę by to ograniczyło naszą i nie tylko naszą wyobraźnię..
chyba nie trzeba opisywać muzyki, tzn nie wiem co jest dokładnie w tej książce o Floydach może po prostu zebrać wypowiedzi muzyków o danym utworze, czy coś...
choć też tego za bardzo nie popieram.
no, babcia skończyła marudzić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmen
Sahasrara
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd
|
Wysłany: Sob Gru 08, 2007 5:13 pm Temat postu: |
|
Oj Parabolka tak, beznadziejna.. Jak pierwszy raz się za nią chwyciłam, myślałam, że będzie syntezą całej dotychczasowej, potwierdzonej [!] wiedzy na temat naszej wspaniałej enigmatycznej kapelki, tymczasem autor podniecał się, że przeczytał gdzieś, że Part of Me jest o masturbacji, a Danny potrafi gadać językiem elfów.. Bez komentarza, już w Internecie można znaleźć ciekawsze artykuły, nie mówiąc o tym ilu fanów posiada ogrom interesujących idei czy własnych, 'nieznacznie' bardziej zaawansowanych interpretacji od pana K.
Jedyne, co w tej książce dobre, to biografie; w jednym miejscu mamy życiorysy chłopaków i dość dokładny zarys powstawania zespołu [choć na ile prawdziwy, też nie wiemy] Ciężko byłoby to wszystko znaleźć na własną rękę. Ale oczywiście to za mało na pisanie książki o Tool'u, zwłaszcza jeśli w tytule używamy słowa "parabola", a więc przypowieść.. A nie zbiór plotek na temat kapelki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Subterranean
Sahasrara
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 5934
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Sob Gru 08, 2007 5:37 pm Temat postu: |
|
A propo fanów to jak Weiss robił "O śiwniach, krowach..." to pisali do niego fani PF kazdy z nich pisał która piosenka, jest jego ulubioną i dla czego. Najciekawsze wypowiedzi mozna znaleźć pod daną piosenką. Np wypowiedź pewnej pani na temat Money jest arcyciekawa
Tool po prostu zasługuje na porządną publikację, a nie takie popłuczyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaratustra
+Przyjaciel
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/Nowa Ruda
|
Wysłany: Sob Gru 08, 2007 6:50 pm Temat postu: |
|
Subterranean napisał: | O ciągu wiem... ale jakoś do tej ksiązki to nigdy się nie mogłem przekonać. Kieprawa jest moim zdaniem jak i 90% tego typu wydawnictw. Mógłby ktos zrobić taki album jak Weiss Pink Floydom poczynił, z każdą piosenką opisaną dokładnie itd. To by było coś... |
No brawo, powiedz mi kto nie wie
Tak samo jak kogoś, komu podoba się ta książka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
luhashe_
Magnum in Parvo
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto Gru 18, 2007 7:15 pm Temat postu: |
|
Nigdy nie mogę zaczaić tego Ciagu Fibonacciego na szyszce. Wy go dostrzegacie? Może jakiś rysuneczek?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez luhashe_ dnia Wto Gru 18, 2007 7:16 pm, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ponczi
Magnum in Parvo
Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: my się znamy?!
|
Wysłany: Sob Gru 22, 2007 3:30 pm Temat postu: |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PurpleSound
Magnum in Parvo
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nienacka
|
Wysłany: Sob Gru 29, 2007 4:44 pm Temat postu: |
|
Jakoś nie łapię, czy uważacie, że to wymysł fanów, czy nie...;>. Moim zdaniem nie, ten utwór to szczyt geniuszu, kopara mi opadła kiedy zobaczyłem ten filmik. W tekscie jest o spirali...huśtać się...1,2,3,5,8,13 i w dół, genialne!
A jeszcze bardziej mi kopara opadła kiedy poczytałem o tym ciągu, i o "boskiej" liczbie 1,612(...).
Tool ma ciekawą receptę na tworzenie...a Może MJK...wychaczy gdzieś jakąś ciekawostkę, na którą wielu by nie zwróciło uwagi i robi z tego arcydzieło. Przykładem 46 & 2 jeśli chodzi o chromosomy i ewolucję, czy eanema jeśli chodzi o "zatokę arizońską".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez PurpleSound dnia Sob Gru 29, 2007 4:45 pm, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmen
Sahasrara
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd
|
Wysłany: Sob Gru 29, 2007 8:16 pm Temat postu: |
|
Heheh zawsze powtarzam, że Lateralus to muzyczny szczyt szczytów, orgazm orgazmów i szczyt nad szczytami A te 2 ostatnie minuty...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady of the flowers
Sahasrara
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 4677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob Gru 29, 2007 9:34 pm Temat postu: |
|
ciary nad ciarami....
ah, my nigdy się nie uwolnimy od tego nałogu...jakim jest Tool - oto myśl dnia pani lotf ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmen
Sahasrara
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd
|
Wysłany: Sob Gru 29, 2007 9:38 pm Temat postu: |
|
Żeby wszystkie nałogi były takie przyjemne.. [tzn. wszystkie są, ale potem gorzej ze skutkami ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PurpleSound
Magnum in Parvo
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nienacka
|
Wysłany: Sob Gru 29, 2007 10:09 pm Temat postu: |
|
Święta prawda :>
Od Toola nie chciłbym się uwalniać, skutki tego nałogu są całkiem pozytywne:]
Dobrze by było zamienić resztę uzależnień z szkodliwych na pożyteczne, np. picie na bieganie xd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmen
Sahasrara
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd
|
Wysłany: Sob Gru 29, 2007 10:15 pm Temat postu: |
|
Albo na Tool'a
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PurpleSound
Magnum in Parvo
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nienacka
|
Wysłany: Sob Gru 29, 2007 10:24 pm Temat postu: |
|
Ostatecznie nie rezyguję z niczego, zamierzam biegać popijając z Toolem w słuchawkach ^^.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmen
Sahasrara
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd
|
Wysłany: Sob Gru 29, 2007 10:26 pm Temat postu: |
|
Wężykiem, wężykiem
Ale czasami jak ich słucham rzeczywiście chce mi się biegać czy coś w tym stylu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PurpleSound
Magnum in Parvo
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nienacka
|
Wysłany: Sob Gru 29, 2007 10:32 pm Temat postu: |
|
Mnie zamknąć oczy i unieść się i kręcić do nieprzytomności... ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady of the flowers
Sahasrara
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 4677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob Gru 29, 2007 10:33 pm Temat postu: |
|
tak, macie rację - Tool dostarcza tak dużo emocji, że czasem aż człowieka rozrywa, czasem ma się ochotę wybiec gdzieś i krzyczeć, a czasem leżeć i kontemplować (jak dla mnie nie da się inaczej słuchać Diposition/Reflection)
no i co prawda to prawda - tooloholizm ma się przez całe życie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|