PUSCIFER

nothing · Wysłany: Śro Gru 19, 2007 10:26 pm Temat postu:

no w dancowaniu zawsze byl niezly Rolling Eyes

Carmen · Wysłany: Śro Gru 19, 2007 10:50 pm Temat postu:

Też racja

No charyzmy scenicznej mu nie odmówię.. Ale chyba sam się nigdy nie spodziewał, w jakiej kategorii będzie kiedyś królował Razz

nothing · Wysłany: Śro Gru 19, 2007 10:53 pm Temat postu:

raczej tai byl plan z Pusciferem Smile

Carmen · Wysłany: Śro Gru 19, 2007 10:57 pm Temat postu:

Plan doskonały Razz

nothing · Wysłany: Śro Gru 19, 2007 10:59 pm Temat postu:

no ( a Ty co nie spisz ? Razz

)

Carmen · Wysłany: Czw Gru 20, 2007 1:08 pm Temat postu:

O tamtej porze spać, grzech Razz

nothing · Wysłany: Czw Gru 20, 2007 8:37 pm Temat postu:

o

jaka bezgrzeszna

Carmen · Wysłany: Nie Gru 30, 2007 12:11 pm Temat postu:

A jak

A Momma Sed jest jeszcze rzeczywiście świetne, drugie miejsce zaraz po Vagina Mine.

the patient · Wysłany: Wto Sty 01, 2008 3:32 pm Temat postu:

przesłuchałem to ileś razy podobało mi się, ale już jakoś mnie nie ciągnie to tego czegoś Razz

Subterranean · Wysłany: Śro Sty 02, 2008 11:43 am Temat postu:

Mamma Sed to jeden z najlepszych kawałów tego roku. A\ raczej tamtego hehe Very Happy

lady of the flowers · Wysłany: Śro Sty 02, 2008 2:55 pm Temat postu:

eeee...
co Wy Shocked

Pucka fajnie posłuchać, ale nie ma rewelacji
bijcie mnie Laughing

luhashe_ · Wysłany: Śro Sty 02, 2008 5:14 pm Temat postu:

to ja się przyłączę do lotf Very Happy

mógłby śpiewać jak w muhammad, a nie z tą chrypą :<

Carmen · Wysłany: Śro Sty 02, 2008 7:10 pm Temat postu:

Hehehe! Jakbym miała komuś udowodnić boskość pochodzenia jego głosu, włączyłabym mu Muhammada, zwłaszcza jak Tori pozwala mu się produkować w końcówce..
Skurczysyn dostał taki talent Smile

Teraz mnie bijcie, ale on powinien nagrać płytę z balladami, w których mógłby więcej tak ślicznie poświergolić Embarassed

A te mruczanki też są przyjemne dla ucha i działają na zmysły, ale co za dużo to niezdrowo.

lady of the flowers · Wysłany: Śro Sty 02, 2008 8:48 pm Temat postu:

mruczałki są ok, ale muza nie bardzo..tzn ok, ale tak jakoś bez echa jak dla mnie.

Subterranean · Wysłany: Pią Sty 04, 2008 5:08 pm Temat postu:

Eee tam... Ballady są super. Powinien wystąpić jako gość na jakiejś płycie Pain Of Salvation. Ależ by był duecik hehe.

nothing · Wysłany: Pon Sty 07, 2008 3:06 pm Temat postu:

a teraz Puscifer DVD

According to a recent post on Maynard’s Myspace site, the Queen B DVD will be available on Tuesday, and is a limited edition so don’t delay in ordering it (presumably from the Puscifer website?). No word as to what’s on the DVD apart from the Queen B video, but it’s safe to say there’s probably no live Tool tracks. Meats Meier is continuing work on the Dozo video, and according to the post is coming along well. Also mentioned is that Lustmord is working on some Dub remixes that will probably be released on Vinyl and/or on iTunes. Finally there are a couple more unreleased tracks being completed, and these are expected to appear on the V is for Vagina vinyl release.

z fourtheye.....

nothing · Wysłany: Pon Sty 14, 2008 11:47 pm Temat postu:

According to the Puscifer website, the Queen B DVD is now on sale for US$6.99. It includes:

some bonus stuff. Waffling irrelevant commentary. A cameo from THEE Josh Freeze and Buddyhead Travis. And not much more. However, WAY better resolution and detail than on that crap uTube site. Trust us. Get it while it’s hot.

nothing · Wysłany: Wto Lut 05, 2008 3:37 pm Temat postu:

Dzieci Indygo

Dzieci Indygo - wg teorii związanych z ruchem New Age, ludzie, którzy od wczesnego dzieciństwa charakteryzują się specyficznymi zdolnościami paranormalnymi. Rodzili się na Ziemi od lat 70 XX wieku do okolic roku 2000, kiedy to zaczęły się już rodzić Dzieci Kryształowe. Urodzili się po to, aby odmienić oblicze tego świata na bardziej pokojowe i przyjazne człowiekowi i przyrodzie. Termin pochodzi od publikacji Lee Carroll & Jana Tober (1999): The Indigo Children: The New Kids Have Arrived, a kolor indygo ma być barwą aury wspomnianych osób. Niektórzy sądzą, że Hipisi byli dorosłymi Dziećmi Indygo, albo że Dzieci Indygo to dusze Istot Pozaziemskich dobrej woli, w ludzkich ciałach.

Najczęstsze wzorce zachowania Dzieci Indygo [edytuj]
Przychodzą na świat z poczuciem królewskiej godności (i często zachowują się zgodnie z nią).
Mają poczucie "zasługiwania, aby tutaj być" i są zaskoczone, kiedy inni go nie podzielają.
Poczucie własnej wartości nie jest dla nich istotną kwestią. Często mówią swoim rodzicom, "kim są".
Mają problemy z uznaniem bezwarunkowej władzy (nieudzielającej wyjaśnień i niedającej możliwości wyboru).
Po prostu nie robią pewnych rzeczy; na przykład, czekanie w kolejce jest dla nich trudne.
Frustrują je systemy oparte na rytuałach i niewymagające twórczego myślenia.
Często dostrzegają lepsze sposoby robienia czegoś, zarówno w domu, jak i w szkole, co sprawia, że wydają się być "pogromcami systemów" (przeciwnymi każdemu systemowi).
Wydają się być nastawione antyspołecznie, o ile nie przebywają w towarzystwie podobnych do siebie. Jeśli w ich otoczeniu nie ma osób o poziomie świadomości podobnym do ich poziomu, często zwracają się do swojego wnętrza, czując się, jakby nie rozumiał ich żaden człowiek. Szkoła często jest dla nich niezwykle trudnym doświadczeniem społecznym.
Nie reagują na dyscyplinę opartą na wywoływaniu poczucia winy ("Poczekaj, niech tylko twój ojciec wróci do domu").
Nie wstydzą się mówić o tym, czego potrzebują.

zaczerpnięte z "Dzieci Indygo" Doreen Virtue

[link widoczny dla zalogowanych]

toolowiec · Wysłany: Śro Lut 06, 2008 2:00 pm Temat postu:

... po prostu nie wytrzymałem Very Happy

Po prostu nie robią pewnych rzeczy; na przykład, czekanie w kolejce jest dla nich trudne.
Laughing

chyba mogę o sobie powiedzieć "dziecko indygo" Laughing

Spełniam niemal wszystkie kryteria hehe

the patient · Wysłany: Pią Lut 29, 2008 1:24 pm Temat postu:

28 kwietnia br. do sklepów trafi nowe wydawnictwo grupy Puscifer, dowodzonej przez Maynarda Jamesa Keenana. Tym razem będzie to zestaw remiksów.

Zaprzyjaźnieni z zespołem muzycy, wzięli na warsztat utwory z debiutanckiej płyty "V Is For Vagina". W projekcie udział wzięli twórcy znani z formacji Nine Inch Nails, A Perfect Circle, Slipknot czy Isis. Efektem jest dzieło zatytułowane... "V Is for Viagra". Poza utworem "DoZo" (Lustmord remix), pozostałe nie były wcześniej publikowane.

Oto tracklista zapowiadanego wydawnictwa:
"Queen B" ("Glitched and Bent" Mix by Richard Devine)
"DoZo" ("Guns for Hire" Mix by Lustmord)
"Vagina Mine" ["Mix by Paul Barker (Ministry)]
"Momma Sed “Tandimonium" [Mix by Dave "Rave" Ogilvie (Skinny Puppy) & Colin Janz]
"Drunk With Power" [Mix by Joey Jordison (Slipknot/KoRn/Ministry)]
"Lighten Up, Francis"("JLE Dub" Mix by Josh Eustis (Telefon Tel Aviv)]
"Trekka “Desert Porn" (Mix by Lustmord)
"Indigo Children" ["JLE Dub” Mix by Josh Eustis (Telefon Televiv)]
"Sour Grapes" (Mix by Danny Lohner (NIN, Renholder)]
"Cuntry Boner" (Mix by Mat Mitchell & Troy Vanleeuwen (Queens of the Stone Age, A Perfect Circle)]
"Trekka" (Mix by Aaron Turner (ISIS)]
Bonus track:
"Cuntry Boner" ["Disco Viagra Mix by 8mm (Sean Beaven)].

Album "V Is For Vagina" miał premierę w październiku 2007 roku. Nuta.pl była jego patronem medialnym.

info z nuta.pl