FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum TOOL Strona Główna
->
» Spodek : 12.08.2007
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie GMT
Skocz do:
Wybierz forum
+ TAPC | FORA | PL
----------------
» Przywitaj się / Regulamin
» Dyskusja o forum
» Toolband.net - o stronie
» Archiwum
+ TOOL | NEWS
----------------
» News
» Koncerty
+ TOOL | RELACJE
----------------
» Spodek : 12.08.2007
» Spodek : 24.06.2006
+ TOOL | OGÓLNE
----------------
» Ogólnie o zespole
» Albumy, single, itd.
» Utwory, teksty
» Teledyski, wizualizacje
» Ankiety
+ AROUND | TOOL
----------------
» A Perfect Circle
» Projekty Poboczne
» Fanart
+ HYDE | PARK
----------------
» Off topic
» O nas
» Inne kapele
» Kino, literatura, sztuka
» Koncerty, imprezy
» Dyskusje okołomuzyczne
» Nasza twórczość
» Ogłoszenia
» Internet
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Subterranean
Wysłany: Wto Sie 12, 2008 6:47 pm
Temat postu:
Popieram. I mogli by wskrzesic tez Baleanca i Syda Barreta . To równie prawdopodbne ...
Carmen
Wysłany: Wto Sie 12, 2008 5:30 pm
Temat postu:
Spodek masakra moim zdaniem
W ogóle mogliby w końcu wybudować w Polsce coś porządnego, żeby nie wstyd było wielkie zespoły zapraszać, a fani, żeby mieli pewność, że płacą i mają i nie muszę się przejmowac tym, czy będą wszystko słyszeli itp..
Subterranean
Wysłany: Wto Sie 12, 2008 10:48 am
Temat postu:
Ja już zapomniałem że na Toolu byłem wogóle... heheh... A takie Porki to było coś... ^^
A nagłośnienie w spodku jest do dupy bo spodek ma jakąs akustykę zachwianą wogóle. I generalnie nie jest najlepszym miejscem na koncerty. Choć z drugiej strony dobry dźwiękowiec i w spodku odpowiednio ustawi wszystko i jest git.
Carmen
Wysłany: Wto Sie 12, 2008 9:49 am
Temat postu:
To już rok
Carmen
Wysłany: Wto Lip 29, 2008 9:39 pm
Temat postu:
Ja najchętniej byłabym w 2 dwóch miejscach na raz- przy scenie i równocześnie dobrze byłoby mieć podgląd na widok z sektora
Ehh szkoda, że w tym roku nie czeka mnie taki fajny sierpień..
Zgadzam się co do Laterala
Metalfish
Wysłany: Wto Lip 29, 2008 7:29 pm
Temat postu:
To był mój pierwszy koncert Tool. Byłem na sektorze (niebieskim) z tego powodu, że to był festiwal, a chciałem wszystko zobaczyć - nie wiedziałem czy będę miał siły na całość), pierwszy koncert w Spodku, no i przeczytałem komentarze o tym ja ostro było rok wcześniej co mnie trochę wystraszyło, a chciałem też zobaczyć te słynne wizualizacje.
A więc tak:
Fair to Midland - fantastyczny zespół, bardzo fajny koncert. Dzięki niemu postanwiłem się bliżej zapoznać z tym zespołem. Ma olbrzymi potencjał i liczę na to, że w przyszłości zawojują muzyczną scenę. Ich występ był bardzo żywiołowy. Mają dobrego wokalistę (tak przy okazji, czasem na koncertach wiesza się jak nietoperz do góry nogami i śpiewa nad fanami
u nas nie bło takiej możliwości)
Delight - porażka festiwalu, a myślałem, że będzie niezły występ. Nie ma co w sumie komentować.
Coma - trzeci raz już widziałem Comę, drugi raz w tamtym roku (wcześniej jako support przed Pearl Jam). Dobry, energiczny koncert. Najbardziej ucieszył mnie Zbyszek, który był zagrany (chyba) na końcu.
Dir en Grey - nijaki dla mnie ten zespół i nic ciekawego. Za to rozwalający był pisk fanek, gdy członkowie Diru pojawili się na scenie
TOOL - już na wstępie napiszę co mnie zawiodło. Krótkość występu to raz. 75 minut to tragicznie mało. Wiem, że Tool jakoś wielce długich nie ma, ale te 75 minut to przesada... Jeszcze organizatorzy głupio podkręcali atmosferę. Po koncercie z chęcią nabiłbym ich na pal. Druga rzecz - nagłośnienie (!) kurde Coma już chyba miała lepsze. Większość czasu gitara Adama totalnie zagłuszała MJK... I z tego co czytam tak było nie tylko na sektorach, ale też z przodu płyty. Może i wynika to trochę z akustyki Spodka. Ale na wielu koncertach już sobie z tym radzono.
Dobra dość wylewu żalu, bo poza tym występ był fantastyczny.
Danny jest absolutnym mistrzem w swoim fachu i jak dla mnie najlepszym perkusistą świata. Gra jak maszyna, cudownie. Fajną miał solówkę chociażby w Lateralusie. Gitara i bas też bez zarzutów. Tylko trochę gitara Adama była jak dla mnie nieco za głośno. Maynard też w porządku tymi momentami, kiedy już się przebijał tak, że mogłem go usłyszeć.
Bootlegi to potwierdziły. Setlista mi jak najbardziej pasowała. Świetny był był Stinkfist, Flood, a zwłaszcza Lateralus. Genialne były wizualiziacje na telebimach wraz z doskonale zgranym z muzyką oświetleniem. To był kapitalny widok. Najlepszy efekty były przy Lateralus. To był jak dla mnie najlepszy punkt wieczoru.
Wnioski:
- Tool trzeba jeszcze zobaczyć na żywo
- jest to jeden z niewielu zespołów przy którym warto rozważyć miejsca siedzące na sekotrze ( to był mój pierwszy i jedyny na razie koncert na sektorze), bo ma się dobry widok na całość sceny. A jest co oglądać.
Subterranean
Wysłany: Nie Mar 02, 2008 6:51 pm
Temat postu:
I ja siebie w pełni rozumiem
dark-deal
Wysłany: Nie Mar 02, 2008 6:28 pm
Temat postu:
ja tez go w pelni rozumiem.
Carmen
Wysłany: Nie Mar 02, 2008 6:04 pm
Temat postu:
Wolał pić z nami piwo, ja go rozumiem
AgnieshcA
Wysłany: Nie Mar 02, 2008 5:44 pm
Temat postu:
Subterranean napisał:
a Delighta to już wogóle nie widziałem /widzieliśmy lol
No jak mogłeś Delighta nie widzieć
? Ignorant
Subterranean
Wysłany: Nie Mar 02, 2008 3:12 pm
Temat postu:
no az pól koncertu Comy przesiedziałem
a Delighta to już wogóle nie widziałem /widzieliśmy lol
Vai
Wysłany: Nie Mar 02, 2008 1:35 pm
Temat postu:
Koncert Delighta był rzeczywiście prawdziwie żałosny...
- To już ostatnia piosenka. Cieszycie się?
- YEAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAH!
Na Comie się ożywiło. ^.^
lady of the flowers
Wysłany: Sob Mar 01, 2008 4:11 pm
Temat postu:
bosh, zacznę chodzić na koncerty Delight zamiast na aerobik
tyle, że drożej mnie to wyniesie a muzyka podobnej jakości
AgnieshcA
Wysłany: Sob Mar 01, 2008 2:01 pm
Temat postu:
Subterranean napisał:
Nadal uważam ze najlepszy był koncert Delight lol
Taaaa, a szczególnie to:
Paulina: Poskaczmy, zrzućmy trochę kilogramów.
Ktoś z tłumu: Nooo! Niektórym by się przydało!
<czy coś podobnego>
Tak, Delight był najlepszy
the patient
Wysłany: Sob Mar 01, 2008 12:41 pm
Temat postu:
ja w czasie Rosetta Stoned, też skorzystałem z chwili i poszedłem do sklepu napić się wody. Potem wylądowałem na jakiś czas koło reżyserki następnie wróciłem na swoje miejsce w okolicach Alicji.
Subterranean
Wysłany: Sob Mar 01, 2008 12:09 pm
Temat postu:
Nadal uważam ze najlepszy był koncert Delight lol
Vai
Wysłany: Sob Mar 01, 2008 9:11 am
Temat postu:
^^"
Yh, a ja w czasie Toola to chyba nawet zapomniałam o istnieniu jakiegokolwiek jedzenia.
AgnieshcA
Wysłany: Czw Lut 28, 2008 11:34 am
Temat postu:
A ja sobie Toola nie powspominam, bo.... jadłam hamburgera hehehe xD
nothing
Wysłany: Nie Lut 17, 2008 10:15 pm
Temat postu:
wiedzialem co to jest ael wyrzucilem to z pamieci i nie pamietam...to bylo dosc proste do odgadniecia pamietam ehhhhhhh.......
p3lican
Wysłany: Wto Lut 12, 2008 8:22 pm
Temat postu:
troche jazzu, triphop, troche gitarowych dzwieków. jakby ktos byl w stanie mi odp. bede wdzieczny ;]
//
takie prośby proszę w odzielnym temacie lub na priv// the patient
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by
JR9
for
stylerbb.net
Regulamin